No właśnie brzmienie mi tu też nie pasuje. Na początku kawałka mam wrażenie, że bębny są za bardzo wysunięte, ale później zaczyna mi się to wszystko zlewać w niewyraźną całość. Rozmemłane to jakieś. Brzmienie Hidden History zmiatało z planszy od pierwszych dźwięków.Harlequin pisze: ↑24-09-2023, 21:49Ten ambientowy wałek chyba lepszy od całego timewave 0. Natomiast ten drugi wałek... muzycznie bdb, ale brzmieniowo cos mi tu nie pasi, jest jakos miękko, brakuje mi w tym mięsa, te gary brzmią strasznie modnie i typowo jak na obecne standardy, gdzie ta moc brzmieniowa z wcześniejszych materiałów? Gacie suche, ale jeśli trafi to na pełniaka, to liczę na tłuste brzmienie i będzie cacy
BLOOD INCANTATION
Moderatorzy: Nasum, Heretyk, Sybir, Gore_Obsessed
Regulamin forum
Tematy związane tylko z jednym zespołem lub jedną płytą. Wszelkie zbiorcze typu "América Latina Metal" lub "Najlepsza polska płyta thrash" itp. proszę zakładać w dziale "Dyskusje o muzyce metalowej"
Tematy związane tylko z jednym zespołem lub jedną płytą. Wszelkie zbiorcze typu "América Latina Metal" lub "Najlepsza polska płyta thrash" itp. proszę zakładać w dziale "Dyskusje o muzyce metalowej"
- Gall
- weteran forumowych bitew
- Posty: 1119
- Rejestracja: 17-08-2015, 21:51
Re: BLOOD INCANTATION
For there is no folly of the beasts of the earth which is not infinitely outdone by the madness of men.
- DeadButDreaming
- w mackach Zła
- Posty: 942
- Rejestracja: 16-12-2012, 15:40
Re: BLOOD INCANTATION
Wiecie, co mi przypomina ten ambientowy kawałek Luminescent Bridge z ostatniego singla? Centralnie Earth.
The withered bones of those who failed
But more so of those who didn't even try
But more so of those who didn't even try
- Anzhelmoo
- weteran forumowych bitew
- Posty: 1283
- Rejestracja: 19-03-2017, 08:51
Re: BLOOD INCANTATION
Super EPka, nie rozumiem narzekań. Nie będę ściemniał, że jestem fanatykiem Blood Intantation, bo zawsze mi uciekali gdzieś, ale teraz czuję się zachęcony, by na dobre wkręcić się w ich dyskografię. Te najnowsze dwa numery również bardzo spoko, już tym razem def metal. Ale fajne takie połączenia różnych światów, jeśli są zrobione umiejętnie. Moim zdaniem nie jest to jakiś tani żenujący ambient, albo metalowcy próbujący być na siłę ambitni.
Dołączyłbym chętnie do nich, by takie ambienty porobić z nimi na syntezatorach!
Często jest tak...że nie, a potem coraz częściej jest tak...że nie, a potem zwykle jest tak...że nie. I potem zostaje już samo nie.
-
- rozkręca się
- Posty: 67
- Rejestracja: 09-09-2023, 21:01
Re: BLOOD INCANTATION
Też szanuję ich tradycyjny, death metalowy zamysł - ale umówmy się....Anzhelmoo pisze: ↑07-10-2023, 23:11
Super EPka, nie rozumiem narzekań. Nie będę ściemniał, że jestem fanatykiem Blood Intantation, bo zawsze mi uciekali gdzieś, ale teraz czuję się zachęcony, by na dobre wkręcić się w ich dyskografię. Te najnowsze dwa numery również bardzo spoko, już tym razem def metal. Ale fajne takie połączenia różnych światów, jeśli są zrobione umiejętnie. Moim zdaniem nie jest to jakiś tani żenujący ambient, albo metalowcy próbujący być na siłę ambitni.
Dołączyłbym chętnie do nich, by takie ambienty porobić z nimi na syntezatorach!
Albo death metal albo ambient albo techno....
- Sybir
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 10116
- Rejestracja: 16-11-2011, 22:15
- Lokalizacja: Voivodowice
Re: BLOOD INCANTATION
Dlaczego albo, albo?
nicram pisze:Antichrist niszczy UaFM w pięć sekund.
Triceratops pisze:szczepic sie mozna na rzadko mutujace i w miare stale genetycznie wirusy, jak gruzlica, krztusiec, blonica czy np koklusz
-
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 9135
- Rejestracja: 30-03-2008, 17:30
- Lokalizacja: Trockenwald
Re: BLOOD INCANTATION
Bo nie wolno kurwa! Albo jesteś lekarzem, albo znachorem.
-
- postuje jak opętany!
- Posty: 588
- Rejestracja: 19-02-2018, 10:16
Re: BLOOD INCANTATION
W sztuce nie na nic gorszego niż narzucanie sobie sztucznie ram.
BI robi jak czuje, nic nam do tego.
12345
- Anzhelmoo
- weteran forumowych bitew
- Posty: 1283
- Rejestracja: 19-03-2017, 08:51
Re: BLOOD INCANTATION
Otóż to. Zwłaszcza, że to co robi Blood Incantation to nie jest jakaś amatorka na poziomie niektórych kapel symfonicznego black metalu, które myślały, że po dodaniu orkiestracji nagle staną się wielkimi kompozytorami. Robią to z wyczuciem smaku i nie silą się na wciskanie wszystkiego co potrafią do jednej rzeczy, celowo wręcz wydali materiał elektroniczny jako EPkę, by podkreślić, że to jest zupełnie inna odnoga. Dla mnie to normalne, że muzycy ekstremalni mają szerokie horyzonty i się rozwijają na różnych płaszczyznach. Takie postacie jak KK Warslut, albo Fenriz, które od 40 lat sluchają tych samych albumów, to jest ewenement, a nie norma w tym środowisku. A BI przecież death metalu porzucać nie zamierza. Paradoksalnie myślę wręcz, że fakt wydania tego ambientu przełoży się na wyższą jakość metalowej odnogi działalności. Jak widać potrzebowali takiego resetu i odpoczynku.
Tak jak jestem zwolennikiem pobocznych projektów, by muzycy realizowali się na innych płaszczyznach, tak w przypadku BI moim zdaniem dobrą decyzją i w ich stylu było wydanie tego pod macierzystym szyldem.
Tak jak jestem zwolennikiem pobocznych projektów, by muzycy realizowali się na innych płaszczyznach, tak w przypadku BI moim zdaniem dobrą decyzją i w ich stylu było wydanie tego pod macierzystym szyldem.
Często jest tak...że nie, a potem coraz częściej jest tak...że nie, a potem zwykle jest tak...że nie. I potem zostaje już samo nie.
- Medard
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 10138
- Rejestracja: 22-04-2017, 19:15
- Lokalizacja: Prag
Re: BLOOD INCANTATION
EP-ka Timewave Zero jest niezła do posłuchania, ale nic nie wnosi do gatunku, gdyby to był ambient+ death można by potraktować z większą uwagą.Anzhelmoo pisze: ↑08-10-2023, 11:11Otóż to. Zwłaszcza, że to co robi Blood Incantation to nie jest jakaś amatorka na poziomie niektórych kapel symfonicznego black metalu, które myślały, że po dodaniu orkiestracji nagle staną się wielkimi kompozytorami. Robią to z wyczuciem smaku i nie silą się na wciskanie wszystkiego co potrafią do jednej rzeczy, celowo wręcz wydali materiał elektroniczny jako EPkę, by podkreślić, że to jest zupełnie inna odnoga. Dla mnie to normalne, że muzycy ekstremalni mają szerokie horyzonty i się rozwijają na różnych płaszczyznach. Takie postacie jak KK Warslut, albo Fenriz, które od 40 lat sluchają tych samych albumów, to jest ewenement, a nie norma w tym środowisku. A BI przecież death metalu porzucać nie zamierza. Paradoksalnie myślę wręcz, że fakt wydania tego ambientu przełoży się na wyższą jakość metalowej odnogi działalności. Jak widać potrzebowali takiego resetu i odpoczynku.
Tak jak jestem zwolennikiem pobocznych projektów, by muzycy realizowali się na innych płaszczyznach, tak w przypadku BI moim zdaniem dobrą decyzją i w ich stylu było wydanie tego pod macierzystym szyldem.
Die Welt ist meine Vorstellung.
-
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 9135
- Rejestracja: 30-03-2008, 17:30
- Lokalizacja: Trockenwald
Re: BLOOD INCANTATION
No nie wiem,nie wiem. U mnie na wsi mówili, że jak się ciulem urodzisz to kanarkiem nie zdechniesz.
- ozob
- zahartowany metalizator
- Posty: 5852
- Rejestracja: 19-02-2017, 22:50
Re: BLOOD INCANTATION
Filosofem death metalu? To mogłoby być coś.Medard pisze: ↑08-10-2023, 11:52EP-ka Timewave Zero jest niezła do posłuchania, ale nic nie wnosi do gatunku, gdyby to był ambient+ death można by potraktować z większą uwagą.Anzhelmoo pisze: ↑08-10-2023, 11:11Otóż to. Zwłaszcza, że to co robi Blood Incantation to nie jest jakaś amatorka na poziomie niektórych kapel symfonicznego black metalu, które myślały, że po dodaniu orkiestracji nagle staną się wielkimi kompozytorami. Robią to z wyczuciem smaku i nie silą się na wciskanie wszystkiego co potrafią do jednej rzeczy, celowo wręcz wydali materiał elektroniczny jako EPkę, by podkreślić, że to jest zupełnie inna odnoga. Dla mnie to normalne, że muzycy ekstremalni mają szerokie horyzonty i się rozwijają na różnych płaszczyznach. Takie postacie jak KK Warslut, albo Fenriz, które od 40 lat sluchają tych samych albumów, to jest ewenement, a nie norma w tym środowisku. A BI przecież death metalu porzucać nie zamierza. Paradoksalnie myślę wręcz, że fakt wydania tego ambientu przełoży się na wyższą jakość metalowej odnogi działalności. Jak widać potrzebowali takiego resetu i odpoczynku.
Tak jak jestem zwolennikiem pobocznych projektów, by muzycy realizowali się na innych płaszczyznach, tak w przypadku BI moim zdaniem dobrą decyzją i w ich stylu było wydanie tego pod macierzystym szyldem.
"Bawi mnie, gdy widzę jak ludzie, których tam wtedy nie było, albo nie są Norwegami, rozwodzą się nad dawanymi czasami, jakby wszyscy jednoczyli się wówczas przeciwko wspólnemu celowi" - Dolk.
-
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 9135
- Rejestracja: 30-03-2008, 17:30
- Lokalizacja: Trockenwald
Re: BLOOD INCANTATION
Dobry temat na otwartą ankietę.
- Medard
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 10138
- Rejestracja: 22-04-2017, 19:15
- Lokalizacja: Prag
Re: BLOOD INCANTATION
myślałem raczej o ambientowym odpowiedniku ich progmetalu, takim death + elektronika,ozob pisze: ↑08-10-2023, 12:29Filosofem death metalu? To mogłoby być coś.Medard pisze: ↑08-10-2023, 11:52EP-ka Timewave Zero jest niezła do posłuchania, ale nic nie wnosi do gatunku, gdyby to był ambient+ death można by potraktować z większą uwagą.Anzhelmoo pisze: ↑08-10-2023, 11:11Otóż to. Zwłaszcza, że to co robi Blood Incantation to nie jest jakaś amatorka na poziomie niektórych kapel symfonicznego black metalu, które myślały, że po dodaniu orkiestracji nagle staną się wielkimi kompozytorami. Robią to z wyczuciem smaku i nie silą się na wciskanie wszystkiego co potrafią do jednej rzeczy, celowo wręcz wydali materiał elektroniczny jako EPkę, by podkreślić, że to jest zupełnie inna odnoga. Dla mnie to normalne, że muzycy ekstremalni mają szerokie horyzonty i się rozwijają na różnych płaszczyznach. Takie postacie jak KK Warslut, albo Fenriz, które od 40 lat sluchają tych samych albumów, to jest ewenement, a nie norma w tym środowisku. A BI przecież death metalu porzucać nie zamierza. Paradoksalnie myślę wręcz, że fakt wydania tego ambientu przełoży się na wyższą jakość metalowej odnogi działalności. Jak widać potrzebowali takiego resetu i odpoczynku.
Tak jak jestem zwolennikiem pobocznych projektów, by muzycy realizowali się na innych płaszczyznach, tak w przypadku BI moim zdaniem dobrą decyzją i w ich stylu było wydanie tego pod macierzystym szyldem.
ale wejście w burszuuum też mogłoby być ciekawe
Die Welt ist meine Vorstellung.
-
- postuje jak opętany!
- Posty: 588
- Rejestracja: 19-02-2018, 10:16
Re: BLOOD INCANTATION
Robią to co chca, jeśli sprawia im to frajdę to będą nadal pisać taką muzykę. A że wychodzi im to bdb (nie tylko moim zdaniem), to tylko czekam na kolejne takie nagrania. Rozumiem, że duża część ludzi, która ich słucha nie akceptuje takich radykalnych zmian w tym co oferują, ale to już tylko problem słuchacza, nie zespołu. Tez bym wolał by np. Samael grał jak na no Ceremony a nie jak obecnie, ale to ich kapela i robią co chcą i nic mi do tego.
12345
-
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 9135
- Rejestracja: 30-03-2008, 17:30
- Lokalizacja: Trockenwald
Re: BLOOD INCANTATION
Muzyka to reżim. Jest oparta na zasadach. Choćby były nie wiadomo jak rozwodnione i ile razy złamane to muzyka zasadza się na pewnych regułach, z których zrezygnować nie można bo przestanie być muzyką. Najbardziej zawoalowane odjazdy jazzowe, elektroniczne czy nawet słowacka muzyka ludowa w ostatecznym rozrachunku podlegają zasadom, które muzykę definiują. Wolność twórcza tym jest właśnie ograniczona.
Myślałem, że po kilku wpisach zorientujesz się, że to wszystko z przekąsem pisane. Oczywiście bez złośliwości z mojej strony i oczywiście jebać zatwardziałych dziadersów metalowców!
Myślałem, że po kilku wpisach zorientujesz się, że to wszystko z przekąsem pisane. Oczywiście bez złośliwości z mojej strony i oczywiście jebać zatwardziałych dziadersów metalowców!
-
- zaczyna szaleć
- Posty: 276
- Rejestracja: 29-06-2021, 15:15
Re: BLOOD INCANTATION
Wiem o jakie zasady Ci idzie, ale ja pisze ze muzyk nie powinien miec ograniczen gatunkowych jesli czuje ze cos inaczej chce zagrac A to czy robi to pod ta sama nazwa czy pod inna to juz jego wybor, czasami ryzykownyest pisze: ↑08-10-2023, 14:08Muzyka to reżim. Jest oparta na zasadach. Choćby były nie wiadomo jak rozwodnione i ile razy złamane to muzyka zasadza się na pewnych regułach, z których zrezygnować nie można bo przestanie być muzyką. Najbardziej zawoalowane odjazdy jazzowe, elektroniczne czy nawet słowacka muzyka ludowa w ostatecznym rozrachunku podlegają zasadom, które muzykę definiują. Wolność twórcza tym jest właśnie ograniczona.
Myślałem, że po kilku wpisach zorientujesz się, że to wszystko z przekąsem pisane. Oczywiście bez złośliwości z mojej strony i oczywiście jebać zatwardziałych dziadersów metalowców!
-
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 9135
- Rejestracja: 30-03-2008, 17:30
- Lokalizacja: Trockenwald
Re: BLOOD INCANTATION
Tak, przecież z tym się zgadzam jak najbardziej. Cały wątek mojego trololo zaczął się od głupiej odpowiedzi do wpisu Sybira
-
- postuje jak opętany!
- Posty: 588
- Rejestracja: 19-02-2018, 10:16
-
- w mackach Zła
- Posty: 689
- Rejestracja: 17-07-2010, 11:58
Re: BLOOD INCANTATION
Kilka newsow od zespolu w Deaf Forever, niemieckim periodyku, ktory ugoscil ich na okladce nowego numeru. Plus na YT lata jakis wywiad z Norwegii z roku 2023, gdzie Paul tez juz o tym mowil. Album Nr. 3 (4?) jest nagrany, wyjdzie ponoc przed wrzesniem t.r. Muzyka ma byc najbardziej kosmiczna, najbardziej brutalna, najbardziej piekna w historii B.I. i ...no wlasnie - trasa promujaca ma trwac 2-3 lata, w czasie ktorej rezygnuja zupelnie z grania staroci na rzecz tylko premierowych numerow. Zero tez grania w malych klubach, nie pomieszcza sie ze sprzetem. Piaty czlonek zespolu juz jest i ma obslugiwac syntezatory. No coz, jestem ciekaw. Troche moze to niepokoic , z drugiej strony ufam tym gosciom slepo, ze odpala kolejna rakiete.
- Ascetic
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 14891
- Rejestracja: 10-01-2015, 15:54
Re: BLOOD INCANTATION
Wiesz może dlaczego Niemcy (znów) dyskryminują Polaków. Ni uja, nie da się DF kupić bezpośrednio od Niemca. Nawet przez egeja. Od Greka, jakiegoś redystrybutora kupisz. Ze strony magazynu, przez aukcje, nie kupisz. A to najlepszy metalowy magazyn od szkopa. Lepszy niż HRM, HMM, czy Legacy. Dla mnie zagadka.Hellrocker pisze: ↑20-01-2024, 07:05Kilka newsow od zespolu w Deaf Forever, niemieckim periodyku, ktory ugoscil ich na okladce nowego numeru. Plus na YT lata jakis wywiad z Norwegii z roku 2023, gdzie Paul tez juz o tym mowil. Album Nr. 3 (4?) jest nagrany, wyjdzie ponoc przed wrzesniem t.r. Muzyka ma byc najbardziej kosmiczna, najbardziej brutalna, najbardziej piekna w historii B.I. i ...no wlasnie - trasa promujaca ma trwac 2-3 lata, w czasie ktorej rezygnuja zupelnie z grania staroci na rzecz tylko premierowych numerow. Zero tez grania w malych klubach, nie pomieszcza sie ze sprzetem. Piaty czlonek zespolu juz jest i ma obslugiwac syntezatory. No coz, jestem ciekaw. Troche moze to niepokoic , z drugiej strony ufam tym gosciom slepo, ze odpala kolejna rakiete.
01.11.2024