deftones

nie tylko metalem człowiek żyje :)

Moderatorzy: Nasum, Heretyk, Sybir, Gore_Obsessed

Awatar użytkownika
grot
weteran forumowych bitew
Posty: 1352
Rejestracja: 24-05-2008, 11:30
Lokalizacja: Transformed God Basement

Re: deftones

08-02-2011, 12:02

a nie lubi nikt Saturday Night Wrist?
- Odkryłem swoją drugą osobowość. Ma na imię Jan.
- O, czym się zajmuje?
- Jan, generalnie, pogardza.
Heretyk
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 8906
Rejestracja: 03-12-2007, 14:06
Lokalizacja: beskidy

Re: deftones

08-02-2011, 12:28

nie lubię tego zespołu. kiedyś tam się próbowałem raz jeszcze przekonać, ale stwierdziłem, że nie ma szans. drażni mnie tak muzyka
Awatar użytkownika
Scaarph
zahartowany metalizator
Posty: 6143
Rejestracja: 16-01-2008, 16:28
Lokalizacja: Scarlet Woman's Womb

Re: deftones

08-02-2011, 15:09

megawat pisze:Za dzieciaka, kiedy był hajp na nich, to bardzo lubiłem Detftones.
nawet nie wiedziałem, że kiedyś był na nich jakiś hajp, ominęło mnie to widać hehe.
ON TO RUPTURE

Obrazek
Necro Skins Society
Awatar użytkownika
Jimmy Boyle
rasowy masterfulowicz
Posty: 2208
Rejestracja: 21-12-2010, 21:06

Re: deftones

08-02-2011, 17:32

przesłuchałem jedną płytę, zdaje się "Saturday Night Wrist" i powiem, że nie podoba mi się i więcej do tego nię wrócę.
Awatar użytkownika
megawat
weteran forumowych bitew
Posty: 1354
Rejestracja: 24-08-2010, 12:12
Lokalizacja: mathplanet

Re: deftones

08-02-2011, 17:43

Scaarph pisze:
megawat pisze:Za dzieciaka, kiedy był hajp na nich, to bardzo lubiłem Detftones.
nawet nie wiedziałem, że kiedyś był na nich jakiś hajp, ominęło mnie to widać hehe.
Boś za stary, hehe! ;)
Pamiętam, że trochę był, Deftones wypłynęli na tej samej fali co Limp Bizkit, P.O.D. i inne gówna i trochę jakby wypadało ich słuchać, bo to też chyba jacyś koledzy Korna byli czy coś (tu mogę się mylić). A że wg mnie ich muzyka już nie broni się dzisiaj tak dobrze, to i tak myślę, że to zespół sto razy ciekawszy i bardziej ambitny niż gówna, które wcześniej wymieniłem.
Ogólnie bardzo mocny temat. ;D
"Funkcjonariusze po wstępnych oględzinach poćwiartowanych i nagich zwłok stwierdzili, że morderca musiał być szczególnym zboczeńcem".
Awatar użytkownika
KreatoR
weteran forumowych bitew
Posty: 1121
Rejestracja: 22-03-2009, 17:05
Lokalizacja: rodowity wrocławianin

Re: deftones

08-02-2011, 18:14

grot pisze:a nie lubi nikt Saturday Night Wrist?
ja ljubliu, nawet kupiłem za dychę pod wpływem chwili, bo wydaje się najbardziej do słuchania - chodzi mi o to, że od tego zespołu nie oczekuję ciężkości, tylko właśnie melodii - a tam jest ich chyba najwięcej. zamiast radia idealne. słyszałem wcześniej piąte przez dziesiąte s/t i "Around the fur", które byłe takie se.
Awatar użytkownika
twoja_stara_trotzky
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 9857
Rejestracja: 14-03-2006, 20:37
Lokalizacja: 3city

Re: deftones

08-02-2011, 18:22

Heretyk pisze:nie lubię tego zespołu. kiedyś tam się próbowałem raz jeszcze przekonać, ale stwierdziłem, że nie ma szans. drażni mnie tak muzyka
Maria Konopnicka

Re: deftones

08-02-2011, 18:26

Nigdy w życiu nie przyszło mi do głowy, żeby ich posłuchać - widziałem jakieś ich fotki przy wywiadach w Metal Hammerze, czytałem chyba kiedyś jakiś wywiad i to mi wystarczyło. Ale, żeby nie oceniać książki po okładce właśnie przesłuchałem kilka kawałków na youtube i w 100 proc. potwierdziłem swoje wyobrażenie o tym zespole. Stawiam na równi z Prodigy, Korn, Amon Amarth czy Dr. Alban... czyli nic dla mnie i raczej nie ma szans, żeby za tego życia się to zmieniło :)



LOL Jak można czegoś takiego słuchać? Dziwny jest ten świat :))
Awatar użytkownika
mad
weteran forumowych bitew
Posty: 1532
Rejestracja: 20-05-2007, 16:28
Lokalizacja: Wielkopolska

Re: deftones

08-02-2011, 18:33

Przesłuchałem ostatnią płytę i niczego nie zapamiętałem - spłynęło po mnie bez żadnych wrażeń. Jest to muzyka mi obojętna.
Awatar użytkownika
KreatoR
weteran forumowych bitew
Posty: 1121
Rejestracja: 22-03-2009, 17:05
Lokalizacja: rodowity wrocławianin

Re: deftones

08-02-2011, 18:35

IRONMIL pisze:Stawiam na równi z Prodigy, Korn, Amon Amarth czy Dr. Alban... czyli nic dla mnie i raczej nie ma szans, żeby za tego życia się to zmieniło :)
Deftones = Prodigy = Dr. Alban, to dopiero LOL! no, chyba że IRONMIL znaczy "ZAKUTY ŁEB" - to by wszystko tłumaczyło. Obrazek
Maria Konopnicka

Re: deftones

08-02-2011, 18:40

Na równie, czyli umieszczam w szufladzie "nie dla mnie". Celowo tak napisałem, żeby jakiś ćwierćmózg z kijem w dupie zareagował tak jak Ty powyżej :)) Mała rzecz a cieszy :)
Awatar użytkownika
KreatoR
weteran forumowych bitew
Posty: 1121
Rejestracja: 22-03-2009, 17:05
Lokalizacja: rodowity wrocławianin

Re: deftones

08-02-2011, 18:52

jasne, jak murzyna co bateryjkę znalazł. przecież wiemy, że jesteś odporny na poszerzanie horyzontów muzycznych i byłeś lepszy z polskiego niż matematyki, więc wystarczyło napisać "wkładam do tej samej szuflady" zamiast "na równi" i byłoby po sprawie.
Maria Konopnicka

Re: deftones

08-02-2011, 19:01

Wybacz, nie chce mi się z Tobą gadać :) Jesteś zajebisty, a jak "ZAKUTYM ŁBEM". Zostańmy przy tym :)
Awatar użytkownika
mad
weteran forumowych bitew
Posty: 1532
Rejestracja: 20-05-2007, 16:28
Lokalizacja: Wielkopolska

Re: deftones

08-02-2011, 19:05

No proszę, jak temu zespołowi się wątek rozrasta. Drżyjcie Slayery i Behemothy! :)
[V]
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 8358
Rejestracja: 07-06-2009, 16:29

Re: deftones

08-02-2011, 19:29

IRONMIL pisze:Nigdy w życiu nie przyszło mi do głowy, żeby ich posłuchać - widziałem jakieś ich fotki przy wywiadach w Metal Hammerze, czytałem chyba kiedyś jakiś wywiad i to mi wystarczyło. Ale, żeby nie oceniać książki po okładce właśnie przesłuchałem kilka kawałków na youtube i w 100 proc. potwierdziłem swoje wyobrażenie o tym zespole. Stawiam na równi z Prodigy, Korn, Amon Amarth czy Dr. Alban... czyli nic dla mnie i raczej nie ma szans, żeby za tego życia się to zmieniło :)
słoma ci z butów wystaje.
If any man should attempt to criticize Braun's actions, he should be thoroughly patronized for his obviously Jewish behavior
Awatar użytkownika
white_pony
weteran forumowych bitew
Posty: 1047
Rejestracja: 12-10-2010, 06:55
Lokalizacja: krakau

Re: deftones

08-02-2011, 20:18

IRONMIL pisze:Nigdy w życiu nie przyszło mi do głowy, żeby ich posłuchać - widziałem jakieś ich fotki przy wywiadach w Metal Hammerze, czytałem chyba kiedyś jakiś wywiad i to mi wystarczyło. Ale, żeby nie oceniać książki po okładce właśnie przesłuchałem kilka kawałków na youtube i w 100 proc. potwierdziłem swoje wyobrażenie o tym zespole. Stawiam na równi z Prodigy, Korn, Amon Amarth czy Dr. Alban... czyli nic dla mnie i raczej nie ma szans, żeby za tego życia się to zmieniło :)



LOL Jak można czegoś takiego słuchać? Dziwny jest ten świat :))
po pierwsze wybrałes kawałek ktory jest interludem na plycie w zasadzie a poza tym jest calkiem elegancki ; )
do not make equal what is unequal
Awatar użytkownika
harvestman
weteran forumowych bitew
Posty: 1573
Rejestracja: 05-11-2012, 21:10

Re: deftones

28-01-2016, 21:49

Zapowiedz nowego albumu, premiera 8 kwietnia

[youtube][/youtube]
Awatar użytkownika
harvestman
weteran forumowych bitew
Posty: 1573
Rejestracja: 05-11-2012, 21:10

Re: deftones

05-02-2016, 09:51

[youtube][/youtube]
Awatar użytkownika
hcpig
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 9479
Rejestracja: 06-07-2008, 13:23

Re: deftones

07-02-2016, 09:49

Próbowałem tego słuchać ale raczej nie moja muza.. najbardziej strawna wydaje sie 'Koi No Yokan', mało gówniażeri i zero nu-metalu za to dosyć smutna i ogólnie da się słuchać.
Yare Yare Daze
Awatar użytkownika
harvestman
weteran forumowych bitew
Posty: 1573
Rejestracja: 05-11-2012, 21:10

Re: deftones

07-02-2016, 10:05

hcpig pisze:Próbowałem tego słuchać ale raczej nie moja muza.. najbardziej strawna wydaje sie 'Koi No Yokan', mało gówniażeri i zero nu-metalu za to dosyć smutna i ogólnie da się słuchać.
Na nowej ma być podobno dużo odlotów. Singlem nie ma się co sugerować, to jak zwykle otwieracz albumu, a gdzieś tak od 2006 roku, ich płyty zaczynają się najgorszym numerem z całego zestawu :)
Ostatnio zmieniony 07-02-2016, 15:00 przez harvestman, łącznie zmieniany 1 raz.
ODPOWIEDZ