Aktualności



Najnowsza recenzja

Deamoniac

Visions of the Nightside
Trzeci album włoskiej death metalowej ekipy złożonej z byłych muzyków nieco bardziej znanego wszystkim Horrid. Tutaj, zafascynowani starą Szwecją oddają się całkiem przyjemnemu, brutalnemu mieleniu w bardzo surowej oprawie brzmieniowej (chyba nawet bez masteringu) co powinno przypaść do ...





Aktualności

  • Banisher "Oniric Delusions" na CD we wrześniu w Deformeathing Prod.

    2016-08-11

    03.09.2016 to data premiery nowego albumu Banisher "Oniric Delusions" w barwach Deformeathing Prod. Jak czytamy w notce prasowej od wydawcy:

    Trzeci pełny album Banisher pokazuje kwartet jako dojrzały, znający swoją wartość skład podążający swoją bezkompromisową drogą. Intensywny, gęsty i brutalny materiał podany w absolutnie dopracowanej formie gdzie znaczenie takich słow jak precyzja, technika, klimat i pewność siebie spotykają się w miejscu o nazwie "Oniric Delusions".

    Całość to siedem utworów zarejestrowanych w Invent-Sound Studio w Bydgoszczy, gdzie również został wykonany miks i mastering pod okiem Szymona Grodzkiego w roli realizatora. Za oprawę graficzną albumu odpowiedzialny jest Piotr "Astmol" Zając. Płyta wydana jako CD spakowany w standardowy jewel case + slipcase + lakierowana naklejka z coverem albumu. Wszystkiego dopełnia gruby, 16-sto stronicowy booklet. Wkrótce na stronie Deformeathing uruchomiony zostanie pre-order.

     

    Album promuje utwór "Human Factor" do odsłuchu na profilu BandCamp wytwórni:

     


    www.deformeathing.com
    www.facebook.com/deformeathing

    Dodał: Olo
    Źródło: Deformeathing Production

    BanisherDeformeathing Production


Najnowsza recenzja

Deamoniac

Visions of the Nightside
Trzeci album włoskiej death metalowej ekipy złożonej z byłych muzyków nieco bardziej znanego wszystkim Horrid. Tutaj, zafascynowani starą Szwecją oddają się całkiem przyjemnemu, brutalnemu m...





Najnowszy wywiad

Epitome

...co do saksofonu to był to przypadek całkowity. Bo idąc coś zjeść do miasta napotkaliśmy kolesia który na ulicy grał na saksofonie. Zagadałem do niego żeby nagrał nam jakieś partie i zgodził się. Oczywiście nie miał pojęcia na co się porwał, do tego komunikacja nie była najlepsza, bo okazał się być obywatelem Ukrainy i język polski nie był dobry albo w ogóle go nie było...