W rocznicę śmierci Kiddiego - byłego perkusisty Bolt Thrower, zespół wydał na swojej stronie internetowej oświadczenie, w którym daje do zrozumienia, że nie będą nigdy szukali jego następcy, co jest równoznaczne z zakończeniem działalności:
"W imieniu naszym i rodziny Kiddiego, dziękujemy wszystkim za pamięć i wsparcie przez ostatnie 12 miesięcy. Razem z jego rodziną podjęliśmy świadomą decyzję o utrzymaniu jego śmierci w sferze prywatnej i daliśmy sobie czas, aby móc to wszystko jakoś sobie poukładać.
Gdy Kiddie dołączył do nas w 1994, pomimo, że miał tylko 17 lat, bez przerwy pchał Bolt Thrower do przodu jako zespół koncertowy i nikt nie był tak lojalny i bardziej dumny z bycia częścią Bolt Thrower niż on. Spędziliśmy razem ponad 20 lat, koncertując po świecie, z trzema różnymi wokalistami, ale on był dla nas czymś więcej niż tylko pałkerem. Postanowiliśmy zatem, że wraz ze złożeniem jego trumny w miejscu jego wiecznego spoczynku, pozycja pałkera w Bolt Thrower również została pogrzebana wraz z nim. Martin "Kiddie" Kearns był i na zawsze pozostanie TYM pałkerem Bolt Thrower, naszą siłą napędową i przyjacielem.
Jeżeli chodzi o resztę zespołu - Bolt Thrower był naszym życiem przez ostatnie 30 lat, którego nigdy nie prowadziliśmy dla pieniędzy, sławy czy podbudowywania własnego ego, ale tylko i wyłącznie ze względu na swoje osobiste zasady i wartości, które prowadziły nas przez całe życie i które związały nas jako przyjaciół na długo przed powstaniem Bolt Thrower...
Ziemią i niebem trzęsła, czym jesteśmy
Jesteśmy: związkiem mężnych serc, osłabłych
Pod ciężkim czasu i losu brzemieniem,
Silnych pragnieniem, by się z losem zmagać,
Szukać, znajdować, wędrować do końca."
- Tennyson – 1833"
/wiersz wg. tłum. Zygmunta Kubiaka/
Dodał: Olo