no i jeśli mam być szczery, to na tym albumie ich ponadprzeciętność się skończyła ;]Ihasan pisze:nie dostrzegłem tej zajebistości w debiucie, od CL dopiero zaczęli prezentować coś ponad przeciętność;
PATRONYMICON (SWE)
Moderatorzy: Nasum, Heretyk, Sybir, Gore_Obsessed
Regulamin forum
Tematy związane tylko z jednym zespołem lub jedną płytą. Wszelkie zbiorcze typu "América Latina Metal" lub "Najlepsza polska płyta thrash" itp. proszę zakładać w dziale "Dyskusje o muzyce metalowej"
Tematy związane tylko z jednym zespołem lub jedną płytą. Wszelkie zbiorcze typu "América Latina Metal" lub "Najlepsza polska płyta thrash" itp. proszę zakładać w dziale "Dyskusje o muzyce metalowej"
- Skaut
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 7410
- Rejestracja: 27-03-2004, 13:19
- Ihasan
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 2406
- Rejestracja: 15-03-2006, 23:53
- Lokalizacja: East Prussia
- Kontakt:
Re: PATRONYMICON (SWE)
ciężko Ci będzie mnie przekonać do wyższości debiutu nad pozostałymi albumami ;)
- Skaut
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 7410
- Rejestracja: 27-03-2004, 13:19
- Drone
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 9917
- Rejestracja: 11-06-2012, 15:28
Re: PATRONYMICON (SWE)
LOLIhasan pisze:nie dostrzegłem tej zajebistości w debiucie, od CL dopiero zaczęli prezentować coś ponad przeciętność;
To tak jakby ktoś napisał, że SLAYER dopiero od "Hell Awaits" zaczął prezentować coś ponad przeciętność :)
Przegrana jest na wyciągnięcie ręki.
- longinus696
- zahartowany metalizator
- Posty: 3644
- Rejestracja: 20-02-2005, 01:19
- Lokalizacja: Łódź
Re: PATRONYMICON (SWE)
Od CL to oni zaczęli się rozpływać powoli w melodyjnym sosie. Nie byłoby w tym nic złego, gdyby nie fakt, że to NIE TE melodie. Nie wiem, może ich postawa jest szczera, może to banda ekstremalnych gości, o ekstremalnych poglądach, ale muzyka tego nie odzwierciedla. Jest niby zaawansowana aranżacyjnie, ale traci na wyrazie. Słucham tego bez większych wzruszeń, a nawet ze znudzeniem. Jedynka może rzeczywiście nie była szczytem oryginalności, ale miała ten specyficzny blackmetalowy drive, tę wściekłość i fanatyzm. Ja przynajmniej to wyczuwałem wyraźnie. A później to wszystko zniknęło.Ihasan pisze:nie dostrzegłem tej zajebistości w debiucie, od CL dopiero zaczęli prezentować coś ponad przeciętność;
The imagination is a muscle. It has to be exercised. Luis Bunuel
http://musicamok.pl/" onclick="window.open(this.href);return false;
http://musicamok.pl/" onclick="window.open(this.href);return false;
- black_lava
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 2031
- Rejestracja: 25-08-2005, 09:24
- Lokalizacja: O.
Re: PATRONYMICON (SWE)
na casus jeszcze było czuć ducha BM, a melodie na tej płycie są bardzo w pyte.
"And the scars I will see
Like the face of the moon
Cast no blessings at me
Necro as fuck! "
Like the face of the moon
Cast no blessings at me
Necro as fuck! "
- longinus696
- zahartowany metalizator
- Posty: 3644
- Rejestracja: 20-02-2005, 01:19
- Lokalizacja: Łódź
Re: PATRONYMICON (SWE)
Momentami są, a momentami nie. Generalnie zaczynałem już ziewać przy tej pozycji, a później zrobiło się bardziej przystępnie, no i weszła ta ezoteryczno-kosmiczna melodyka a'la Dissection. Stracili na sile - po prostu. Tak to odczuwam.black_lava pisze:na casus jeszcze było czuć ducha BM, a melodie na tej płycie są bardzo w pyte.
The imagination is a muscle. It has to be exercised. Luis Bunuel
http://musicamok.pl/" onclick="window.open(this.href);return false;
http://musicamok.pl/" onclick="window.open(this.href);return false;
-
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 9055
- Rejestracja: 03-12-2007, 14:06
- Lokalizacja: beskidy
Re: PATRONYMICON (SWE)
Lykantrop pisze:Rzygam już takimi kapelkami nikomu do szczęścia niepotrzebnymi.