Podobno techologia wykorzystywana przy produkcji płyt CD znajduje również zastosowanie w przemyśle zbrojeniowym a jak czytam takie rzeczy, to sobie myślę, że powinno się produkować więcej broni kosztem ilości płyt CD. Po pierwsze - takie gówna jak Devilyn statystycznie rzecz biorąc będą się ukazywać zdecydowanie żadziej, a po drugie jak już się ewentualnie ukażą, to idiotę wypisującego takie brednie będzie dużo łatwiej wyeliminować, bo teoretycznie dostęp do broni łatwiejszy.Tarpaulin pisze:Pamiętam recenzję w Mystic art, gdzie Artefact został śmiało porównany do dokonań Gorguts i ta konfrontacja wg. rezcenzenta nie była dla Kanadyjczyków zbyt korzystna :D
Się rozmarzyłem. :)