
Doomowy zespół gościa z Kaamos. Prostota, surowizna, fajny archaiczny klimat i mimo oczywistych inspiracji nawet nie brzmi to jak setka innych kapel. Sceny nie zrewolucjonizuje, ale myślę, że warto posłuchać. Płyta ukazała się w zeszłym roku nakładem The Ajna Offensive. Poniżej próbka.
