SERPENT ASCENDING

[Pacjent]

Jednoosobowy projekt Jarno Nurmiego, który pojawił się w tak zacnych kapelach jak Slugathor, Nerlich i Desecresy. Tutaj gra death/doom metal starej daty, kładąc nacisk nie na ciężar, a dosyć duszną (w saunie to nagrywał?) atmosferę. Mało kto obecnie porusza takie tematy, więc mi weszło. Debiutancki album "The Enigma Unsettled" wydała w tym roku Voidhanger Rec.
Okładka przednia:


Muzyka również:

[AroHien]

Okładka faktycznie zacna, niestety nie mogę tego samego powiedzieć o muzyce. Niby jakoś specjalnie zle nie jest ale czegoś mi tu brakuje. Mocy, diabła, grobu? No sam dokładnie nie wiem. Dam im (mu) jeszcze szansę ale chyba do listy zakupów nie dopiszę.

[Pacjent]

Mocy i diabła tu mało, ale czy wszędzie muszą być? Za to grobu jest dużo, do tego jakieś opary, być może śmierdzące. To nie jest drugi Slugathor, bo i po co?

[Wolfkhan]

grób jest -> wokale i sposób gry czasami przywodzi mi na myśl debiut SFU. ciekawa rzecz.

[Pacjent]

Rzecz o nowej płycie. Jest nawet muzyka:
http://www.nocleansinging.com/2016/08/0 ... -entrance/" onclick="window.open(this.href);return false;