Zasada tworzenia tematu - NAZWA ZESPOŁU + ewentualnie tytuł płyty lub inna treść jeżeli coś chcemy dodać.
Moderatorzy: Nasum, Heretyk, Sybir, Gore_Obsessed
Regulamin forum
Tematy związane tylko z jednym zespołem lub jedną płytą. Wszelkie zbiorcze typu "América Latina Metal" lub "Najlepsza polska płyta thrash" itp. proszę zakładać w dziale
"Dyskusje o muzyce metalowej"
-
Knokkelmann
- postuje jak opętany!
- Posty: 472
- Rejestracja: 24-12-2010, 09:41
21-06-2014, 23:45
Zaum -
Oracles [2014]
Już pierwszy rzut oka na okładkę nasuwa wyraźne skojarzenia, a sama muzyka rozwiewa resztę wątpliwości. Lubisz smolić i tracisz kontakt z rzeczywistością przy dźwiękach Sleep/Om, polubisz Zaum.
http://zaum.bandcamp.com/" onclick="window.open(this.href);return false;
This is where everything goes backwards.
-
Knokkelmann
- postuje jak opętany!
- Posty: 472
- Rejestracja: 24-12-2010, 09:41
23-06-2014, 18:41
Albo i nie... ale to nawet dobrze, bo lubię zakładać tematy o zespołach, których nikt lub prawie nikt nie słucha :)
This is where everything goes backwards.
-
nicram
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 12565
- Rejestracja: 13-04-2011, 18:53
- Lokalizacja: Litzmannstadt
23-06-2014, 18:44
Sprawdzę, sprawdzę. Dzięki Tobie kiedyś poznałem Grav. :-)
all the monsters will break your heart
-
Kurt
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 3179
- Rejestracja: 24-12-2010, 15:54
- Lokalizacja: Łódź
23-06-2014, 22:54
Ale czy to jest lepsze, albo chociaż tak samo dobre jak Sleep/Om? Bo ta okładka zdradza tak oczywiste skojarzenia, że nie wiem czy jest sens branie się za coś co brzmi jak Sleep nie będąc nim...
The madness and the damage done.
-
Knokkelmann
- postuje jak opętany!
- Posty: 472
- Rejestracja: 24-12-2010, 09:41
24-06-2014, 03:13
Powiem tak: skojarzenia ze Sleep ('Dopesmoker') to głównie za sprawą okładki, a muzyczne jednak z Om. Tylko że ja nie mam problemu z odbiorem całości jako inspiracji, bez doszukiwania się znamion plagiatu i przede wszystkim nie porównuję i nie wartościuję na "lepsze/gorsze/takie samo".
Podczas pierwszego przesłuchania czułem już to haczenie i wiedziałem, że włączę ponownie. U mnie to zawsze działa i obecnie płynę z tym materiałem regularnie 2-3 razy w ciągu dnia. Słońca tylko mi w tym potrzeba. Dla mnie to bardzo dobra muzyka, której słuchanie sprawia mi przyjemność i w zasadzie tylko to mnie interesuje. A czy na Ciebie podziała w równym stopniu co na mnie, to tego już niestety nie wiem. Może lepiej profilaktycznie odpuść, bo jeszcze zechcesz mieć pretensje, że zmarnowałem Ci 50 minut życia, zachęcając do słuchania ;))
This is where everything goes backwards.
-
Przyczajony Wonsz
- rozkręca się
- Posty: 32
- Rejestracja: 14-06-2014, 18:12
24-06-2014, 07:26
Kurt pisze:Ale czy to jest lepsze, albo chociaż tak samo dobre jak Sleep/Om?
A czy coś może być lepsze od Sleep? Niezła płyta w zbliżonych klimatach, ot co.
-
Kurt
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 3179
- Rejestracja: 24-12-2010, 15:54
- Lokalizacja: Łódź
24-06-2014, 11:51
Knokkelmann pisze:Powiem tak: skojarzenia ze Sleep ('Dopesmoker') to głównie za sprawą okładki, a muzyczne jednak z Om. Tylko że ja nie mam problemu z odbiorem całości jako inspiracji, bez doszukiwania się znamion plagiatu i przede wszystkim nie porównuję i nie wartościuję na "lepsze/gorsze/takie samo".
Podczas pierwszego przesłuchania czułem już to haczenie i wiedziałem, że włączę ponownie. U mnie to zawsze działa i obecnie płynę z tym materiałem regularnie 2-3 razy w ciągu dnia. Słońca tylko mi w tym potrzeba. Dla mnie to bardzo dobra muzyka, której słuchanie sprawia mi przyjemność i w zasadzie tylko to mnie interesuje. A czy na Ciebie podziała w równym stopniu co na mnie, to tego już niestety nie wiem. Może lepiej profilaktycznie odpuść, bo jeszcze zechcesz mieć pretensje, że zmarnowałem Ci 50 minut życia, zachęcając do słuchania ;))
Czyli jednak nie jesteś pewny czy takie dobre? :)
Przyczajony Wonsz pisze:Kurt pisze:Ale czy to jest lepsze, albo chociaż tak samo dobre jak Sleep/Om?
A czy coś może być lepsze od Sleep? Niezła płyta w zbliżonych klimatach, ot co.
Nie musi być lepsze. Może być tak samo dobre; że klimat zbliżony to widać - jak sądzę.
The madness and the damage done.
-
Knokkelmann
- postuje jak opętany!
- Posty: 472
- Rejestracja: 24-12-2010, 09:41
24-06-2014, 13:01
Kurt pisze:Czyli jednak nie jesteś pewny czy takie dobre? :)
Ależ jestem, o czym wspomniałem wyżej. Gusta jednak są różne i przecież nie każdego muszą te same rzeczy porywać w równym stopniu. Na przykład mi bardzo pasuje muzyka Yurei, a dla kogoś innego będzie jedynie kopią pomysłów eksplorowanych wcześniej przez VBE/Virus. Podobnie z nowym Mayhem, któremu zarzuca się czerpanie z dorobku Thorns. I co z tego? Muzyka albo mi się podoba, albo nie (np. ostatni Satyricon ) i czyjeś odmienne zdanie na jej temat nic tu zmieni.
Tak więc nie przekomarzaj się już, tylko posłuchaj i wyrób sobie własne, bo ostatecznie i tak ono będzie dla Ciebie najważniejsze, a nie to co powie Ci o danej muzyce ktoś inny :)
This is where everything goes backwards.
-
nicram
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 12565
- Rejestracja: 13-04-2011, 18:53
- Lokalizacja: Litzmannstadt
24-06-2014, 20:06
Posłuchałem i niestety nie podeszło. Sama muzyka bardzo dobra, ale ten wokal...strasznie nie lubię takich melodeklamacji.
all the monsters will break your heart
-
Lykantrop
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 8015
- Rejestracja: 23-12-2009, 17:51
24-06-2014, 23:21
Przyczajony Wonsz pisze:Kurt pisze:Ale czy to jest lepsze, albo chociaż tak samo dobre jak Sleep/Om?
A czy coś może być lepsze od Sleep? Niezła płyta w zbliżonych klimatach, ot co.
Oczywiście, że może. Om jest dużo dojrzalszym dzieckiem tych narkomanów :D
Only pierwsze bicia are real!
manieczki pisze:Proszę tutaj pana lykantropa nie denerwować dzisiaj już, bo wypił 5(pięć) piwek, d.o.k.u.r.w.i.l wor metalem i cisnienie jego wynosi tera 150/95
-
Przyczajony Wonsz
- rozkręca się
- Posty: 32
- Rejestracja: 14-06-2014, 18:12
25-06-2014, 10:17
Lykantrop pisze:Przyczajony Wonsz pisze:Kurt pisze:Ale czy to jest lepsze, albo chociaż tak samo dobre jak Sleep/Om?
A czy coś może być lepsze od Sleep? Niezła płyta w zbliżonych klimatach, ot co.
Oczywiście, że może. Om jest dużo dojrzalszym dzieckiem tych narkomanów :D
Przecież dojrzałość nie ma nic wspólnego z lepciejszością.
-
Lykantrop
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 8015
- Rejestracja: 23-12-2009, 17:51
25-06-2014, 18:38
Bardzo lubię Sleep, ale OM jest zdecydowanie lepsze, dojrzalsze, innowatorskie i stworzone z nielichym wdziękiem. Na Sleep to byli jeszcze palacze zielska i kwasiarze siedzący w przyciemnionym i zasnutych dymem pubach dla proletariatu, teraz to są pokutni pielgrzymi :)
Only pierwsze bicia are real!
manieczki pisze:Proszę tutaj pana lykantropa nie denerwować dzisiaj już, bo wypił 5(pięć) piwek, d.o.k.u.r.w.i.l wor metalem i cisnienie jego wynosi tera 150/95
-
Nerwowy
- zahartowany metalizator
- Posty: 6543
- Rejestracja: 20-06-2009, 14:07
25-06-2014, 19:04
Przyczajony Wonsz pisze:
Przecież dojrzałość nie ma nic wspólnego z lepciejszością.
W tym wypadku ma, serio. To są te same wibracje niby, ale w lepszej, bardziej ascetycznej formie.
De Mysteriis Dom Niggeriis
Slayer to kał i ogólnie rzecz biorąc beznadziejna kapela.
-
manieczki
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 12171
- Rejestracja: 25-07-2010, 03:07
-
manieczki
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 12171
- Rejestracja: 25-07-2010, 03:07
-
Deathhammer66
- w mackach Zła
- Posty: 948
- Rejestracja: 25-01-2015, 21:40
09-08-2016, 15:40
"We are pleased to finally announce our 2nd full length album "EIDOLON" will be released worldwide via I HATE on October 24, 2016 available on LP/CD/Cassette. European tour to coincide, specifics soon to follow. Artwork once again done by the amazing Carter Doody."
Debiut był w pytkę, ta nowa okładka też jest, chętnie sprawdzę.