Regulamin forum
Tematy związane tylko z jednym zespołem lub jedną płytą. Wszelkie zbiorcze typu "América Latina Metal" lub "Najlepsza polska płyta thrash" itp. proszę zakładać w dziale "Dyskusje o muzyce metalowej"
Nowy wałek. Mnie lekko znudził. Jacyś tacy 'zwyczajni' sie stali..
Jak dla mnie nie ma pola do marudzenia, utwór godny uwagi - ostrzejszy, szybszy. Ciekawe jak ma się do zawartosci całego albumu.
Czytając recenzję widoczną powyżej raczej nie spodziwam się kompletnej klapy.
No coz, byc moze - wlasnie za ta lekka schizofreniczna atmosfere ten zespol byl ciekawy/wyrozniajacy sie. Obecnie bardzo dobrych albumow na peczki wiec taki stylistyczy regres (nawet jesli swiadomy, chyba ze nowi muzycy w skladzie nie czuli klimatu wczesniejszych nagran) mnie troche rozczarowuje.
Kawałek nie jest zły, ale też nie jest zachęcający. Widzę, że po nagraniach skład znowu się zmienił. Dołączył do nich niezbyt sprawny intelektualnie wokalista Neolith. Co już bardzo źle wróży na przyszłość.
Kawałek nie jest zły, ale też nie jest zachęcający. Widzę, że po nagraniach skład znowu się zmienił. Dołączył do nich niezbyt sprawny intelektualnie wokalista Neolith. Co już bardzo źle wróży na przyszłość.
Ale ty masz chyba nieaktualne info, Levi byl I zdazyl nagrac epke I kilka koncertow po czym sie zawinal. Teraz maja nowego.
Posłuchałem nowej płyty. No muszę napisać, że jest bardzo, bardzo dobra. Szybka i zwarta. Tym razem faktycznie postawili na bardziej klasyczny przekaz, ale jednak z kilkoma wtrętami, za które lubimy ten zespół. Wszystko ładnie gra i jest okraszone cudownymi solówkami. Robi m ta płyta. A nie zapowiadało się.
Całkiem ok płyta, nawet rzekłbym dobra, ale z tą świetnością bym nie przesadzał. Fajne sola, przez większosc czasu jest dobre tempo, ale sa mmenty, że mam wrażenie, że je troche gubią a całosc traci impet i cięzar. Te momet zdecydowanie mi się nie podobają. Posłuchałem bez skrzywienia, ale nie wrócę.Jeśli chodzi o rodzime podwdóko deathmetalowe, to Trauma lepsza w tym roku.
Całkiem ok płyta, nawet rzekłbym dobra, ale z tą świetnością bym nie przesadzał. Fajne sola, przez większosc czasu jest dobre tempo, ale sa mmenty, że mam wrażenie, że je troche gubią a całosc traci impet i cięzar. Te momet zdecydowanie mi się nie podobają. Posłuchałem bez skrzywienia, ale nie wrócę.Jeśli chodzi o rodzime podwdóko deathmetalowe, to Trauma lepsza w tym roku.
Lepsze to od nowego Piotra Pawła Wiwczarka?
Jeśli prawdę można wypowiedzieć tylko szeptem, oznacza to, że kraj został opanowany przez wrogów.
Całkiem ok płyta, nawet rzekłbym dobra, ale z tą świetnością bym nie przesadzał. Fajne sola, przez większosc czasu jest dobre tempo, ale sa mmenty, że mam wrażenie, że je troche gubią a całosc traci impet i cięzar. Te momet zdecydowanie mi się nie podobają. Posłuchałem bez skrzywienia, ale nie wrócę.Jeśli chodzi o rodzime podwdóko deathmetalowe, to Trauma lepsza w tym roku.
Całkiem ok płyta, nawet rzekłbym dobra, ale z tą świetnością bym nie przesadzał. Fajne sola, przez większosc czasu jest dobre tempo, ale sa mmenty, że mam wrażenie, że je troche gubią a całosc traci impet i cięzar. Te momet zdecydowanie mi się nie podobają. Posłuchałem bez skrzywienia, ale nie wrócę.Jeśli chodzi o rodzime podwdóko deathmetalowe, to Trauma lepsza w tym roku.
Lepsze to od nowego Piotra Pawła Wiwczarka?
Ja fanem Wiader nigdy nie byłem i jednak Multum Kił bardziej mi siedzi. Vader rozpatruje raczje jako pozytywne zaskoczenie, ale to i tak nie moja baja.