FEAR OF GOD

Zasada tworzenia tematu - NAZWA ZESPOŁU + ewentualnie tytuł płyty lub inna treść jeżeli coś chcemy dodać.

Moderatorzy: Nasum, Heretyk, Sybir, Gore_Obsessed

Regulamin forum
Tematy związane tylko z jednym zespołem lub jedną płytą. Wszelkie zbiorcze typu "América Latina Metal" lub "Najlepsza polska płyta thrash" itp. proszę zakładać w dziale "Dyskusje o muzyce metalowej"
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Wódz 10
rasowy masterfulowicz
Posty: 2041
Rejestracja: 15-12-2006, 20:44

FEAR OF GOD

24-10-2007, 10:58

Nie sądzę, żeby ten temat zyskał jakąkolwiek popularność na tym forum, ale może przynajmniej Marii podrzucę jeszcze jedną pozycję, za którą będzie się uganiał po aukcjach ;)

Dawn Crosby - obok Leather Leone chyba najlepsza wokalistka, która kiedykolwiek parała się śpiewaniem w zespole metalowym. Kobita po przejściach, w końcu wykitowała z przepicia. Ale ten głos - czysta magia. Jeśli chodzi o ekspresję to najbliżej jej chyba było do King Diamonda. Ta łatwość w przechodzeniu z uwodzicielskiego szeptu, przez opentańczy wrzask aż do quasi-growlu.

Na "Within The Veil" Fear Of God wzniósł się na totalne wyżyny heavy/thrashowego grania, nagrywając płytę schizofreniczną, ostrą, z dalekimi echami świetnego Detente (gdzie Dawn wraz z Rossem Robinsonem udzielała się kilka lat wcześniej). Stworzyli coś swojego, nową jakość która niestety umarła wraz z tą płytą. Kolejna - Toxic Voodoo już zahaczała o zupełnie inneg, bardziej deathowe klimaty i jest praktycznie asłuchalna. Cóż, takie genialne albumy nagrywa się tylko raz...

http://www.fear-of-god.com/media/allthatremains.mp3
http://www.fear-of-god.com/media/whitedoor.mp3
http://www.fear-of-god.com/media/drift.mp3
I dream of colour music,
And the intricacies of the machines that make it possible
Awatar użytkownika
Wódz 10
rasowy masterfulowicz
Posty: 2041
Rejestracja: 15-12-2006, 20:44

24-10-2007, 11:19

Poprawiłem linki!
I dream of colour music,
And the intricacies of the machines that make it possible
Awatar użytkownika
Triceratops
Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
Posty: 18067
Rejestracja: 25-05-2006, 20:33
Lokalizacja: Impossible Debility

Re: Fear Of God

14-04-2010, 15:10

Chyba wszyscy cie olali :lol:
woodpecker from space
aryman
postuje jak opętany!
Posty: 490
Rejestracja: 20-02-2008, 12:27
Lokalizacja: WLKP

Re: Fear Of God

14-04-2010, 15:45

Ja nie. "Opentańczy wrzask" mnie rozbawił.
Urodziłem się Hebrajczykiem, ale potem przeszedłem na narcyzm. (W. Allen)
DCI Hunt

Re: Fear Of God

14-04-2010, 15:50

A ja przyznam, że nigdy nie słyszałem, choć z racji tego, że bardzo lubię 'Recognize No Authority' nazwa wiele razy obiła mi się o uszy. W końcu pewnie sprawdzę. W sumie dobrze, że ktoś przypomniał.
Awatar użytkownika
sho
zaczyna szaleć
Posty: 107
Rejestracja: 31-07-2009, 14:07
Lokalizacja: Wrocław

Re: Fear Of God

14-04-2010, 17:00

Wódz Dziesięć Niedźwiedzi pisze:[...] Kolejna - Toxic Voodoo już zahaczała o zupełnie innego, bardziej deathowe klimaty i jest praktycznie asłuchalna. Cóż, takie genialne albumy nagrywa się tylko raz...
[...]
daj Panie takie asłuchalne płyty - styl nie do podrobienia! właśnie tam dopiero opętańczy wokal nabrał dokładnego brzmienia i wyrazu. za kilkoma pierwszymi odsłuchami - owszem - rzecz nieprzyswajalna, ale za każdy kolejnym? M A J S T E R S Z T Y K. cieszyłbym się, gdyby jakakolwiek kapela tak chciała grać techniczny trash/death metal ... bo takiej dawki psychodelii nikt nie przepisał na dźwięki i głos. (przynajmniej - nie trafiłem).

ja akurat stawiam zdecydowanie wyżej Toxic ... od Within the veil (ta właśnie jest dla mnie asłuchalna ...).
Awatar użytkownika
Harlequin
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 9007
Rejestracja: 12-03-2010, 13:38
Lokalizacja: Koko City

Re: Fear Of God

13-04-2011, 12:18

Przegenialna kapela ! Przegenialna Dawn Crosby :)) Wokalnie przypomina Kaśkę nosowska po spozyciu potężnej dawki ilosci kwasu :P "Within The Veil" to zdecydowanie moje TOP 20 ever, kazdorazowo jak słucham tej płyty to wgniata mnie w ziemię intensywnością emocji. "Toxik Voodoo" też niezła, choć już nie taka charakterystyczna - bardziej bla miłośników Demolition Hammer czy Exhorder
Awatar użytkownika
megawat
weteran forumowych bitew
Posty: 1354
Rejestracja: 24-08-2010, 12:12
Lokalizacja: mathplanet

Re: Fear Of God

13-04-2011, 18:24

Oczywiście bardzo lubię Fear of God. Wspaniały szwajcarski grindcore / noise. Klasyka, hehehe! ;D
Tutaj cała epeczka "Pneumatic Slaughter".

"Funkcjonariusze po wstępnych oględzinach poćwiartowanych i nagich zwłok stwierdzili, że morderca musiał być szczególnym zboczeńcem".
Awatar użytkownika
Deathless King
weteran forumowych bitew
Posty: 1477
Rejestracja: 30-12-2008, 23:51

Re: Fear Of God

21-04-2011, 02:05

Drone pisze:Dziś dzień reaktywacji staroci i wskrzeszania trupów. Umrzeć z powodu marskości wątroby w wieku 33 lat to dość niezwykłe. Ależ ta panna musiała dawać w rurę.
Albo po prostu slaby organizm miala. ;)
Only duzo tremolo na nietlumionych strunach is true!
Awatar użytkownika
Paysage d'Hiver
w mackach Zła
Posty: 814
Rejestracja: 21-09-2010, 18:18

Re: Fear Of God

21-04-2011, 08:10

megawat pisze:Oczywiście bardzo lubię Fear of God. Wspaniały szwajcarski grindcore / noise. Klasyka, hehehe! ;D
Tutaj cała epeczka "Pneumatic Slaughter".

Rozjebion i pogrzebion, genialne!!!
Awatar użytkownika
Blackwinged
postuje jak opętany!
Posty: 527
Rejestracja: 24-06-2007, 14:13
Kontakt:

Re: FEAR OF GOD

26-06-2011, 01:17

Co, do kurwy?! Co wy tu za syf zapodajecie?! Fear Of God jest tylko jeden ze Szwajcarii! Legenda grind noise!!! `Fear Of God`EP czy chociażby `Pneumatic Slaughter`EP to klasyka!!!




Jak ktoś ma na podwójnym winylu `Zeitgeist` i chce się pozbyć to niech pisze śmiało do mnie!
Destroy your life for Noisecore!
Rambo8wTelewizji
rozkręca się
Posty: 63
Rejestracja: 22-07-2011, 12:20

Re: FEAR OF GOD

22-07-2011, 17:29

Widzę, że niektórzy tu mają źle opisane Fear of God. To amerykański zespół, który wydał w 1991 "Within The Veil", absolutnie dewastujący krążek niosący ze sobą nieopisany smutek, żal i wkurwienie na życie. W grupie występowała fenomenalna Dawn Crosby o przerażającym wręcz wokalu mogącym wpędzić w kompleksy niejednego faceta. Zespół ten stworzył coś absolutnie oryginalnego, do bólu szczerego i niesamowicie chorego. Nie trzeba jakoś wielce manipulować konstrukcją utworów, aby muzyka była tak poryta i tak wciągająca słuchacza. Klimat na obu płytach Fear Of God jest mega dołujący, ponury a nawet straszny. To jest band dla tych wszystkich, którzy poszukują w muzyce przerażającej atmosfery. Kto nie zna ten przegrał życie.
Tarpaulin
w mackach Zła
Posty: 694
Rejestracja: 15-04-2009, 16:00

Re: Fear Of God

22-07-2011, 19:00

Paysage d'Hiver pisze:
megawat pisze:Oczywiście bardzo lubię Fear of God. Wspaniały szwajcarski grindcore / noise. Klasyka, hehehe! ;D
Tutaj cała epeczka "Pneumatic Slaughter".

Rozjebion i pogrzebion, genialne!!!
Dokładnie, zajebiste toto jest.
Awatar użytkownika
ataman
starszy świeżak
Posty: 26
Rejestracja: 20-08-2007, 08:54

Re: FEAR OF GOD

22-07-2011, 19:32

Normalne napierdalanie, grałem w takich osiemnastu zespołach, jaracie się jakbyście znaleźli oskrobanego ziemniaka wśród nieoskrobanych ziemniaków. Jeśli naprawdę jara was takie granie powinniście czem prędzej wyrzucić całą kolekcję waszych świętych CD/LP przez okno przezornie przywiązanych do tchawicy,. Aktualnie produkują zajebiste linki (nie mylić z odsyłaczami), można sobie dobrać i wytrzymałość ( w zależności od tuszy) jak i deseń. Estetyka zaś czyni człowieka cywilizowanym.
helpme
weteran forumowych bitew
Posty: 1156
Rejestracja: 30-04-2019, 07:55

Re: FEAR OF GOD

10-07-2020, 16:13

Taka ciekawostka:
helpme
weteran forumowych bitew
Posty: 1156
Rejestracja: 30-04-2019, 07:55

Re: FEAR OF GOD

06-11-2020, 17:11

Za tydzień w Music On Vinyl wychodzi reedycja "Within the Veil" na dwóch zielonych plackach.
ODPOWIEDZ