IN THE WOODS

Zasada tworzenia tematu - NAZWA ZESPOŁU + ewentualnie tytuł płyty lub inna treść jeżeli coś chcemy dodać.

Moderatorzy: Heretyk, Nasum, Sybir, Gore_Obsessed, ultravox

Regulamin forum
Tematy związane tylko z jednym zespołem lub jedną płytą. Wszelkie zbiorcze typu "América Latina Metal" lub "Najlepsza polska płyta thrash" itp. proszę zakładać w dziale "Dyskusje o muzyce metalowej"
ODPOWIEDZ
Pacjent
Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
Posty: 17700
Rejestracja: 12-12-2006, 09:30

Re: IN THE WOODS

26-11-2018, 17:10

Płyta jest maksymalnie słaba.
Jeśli prawdę można wypowiedzieć tylko szeptem, oznacza to, że kraj został opanowany przez wrogów.
Awatar użytkownika
nicram
Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
Posty: 12097
Rejestracja: 13-04-2011, 18:53
Lokalizacja: Litzmannstadt

Re: IN THE WOODS

26-11-2018, 17:35

Dokładnie. Pure było średnie, ale ta nowa to straszna padaka.
all the monsters will break your heart
Awatar użytkownika
Oki
weteran forumowych bitew
Posty: 1945
Rejestracja: 16-09-2012, 00:30

Re: IN THE WOODS

18-12-2018, 10:58

Oferma pisze:Mogliby drugiego Naervaera zrobić.
o to to to
helpme
weteran forumowych bitew
Posty: 1973
Rejestracja: 30-04-2019, 07:55

Re: IN THE WOODS

27-09-2020, 13:57

Nie piszę jako specjalista w temacie, bo mimo, iż mój radar wychwytywał tę (skądinąd fajną) nazwę od czasu pełnometrażowego debiutu to styczności praktycznie z ich twórczością nie miałem... Do niedawna znałem tylko epkę "White Rabbit", która z uwagi na zawartość i mijający czas jakoś reprezentatywna dla całokształtu nie może być. Po bardzo sporadycznym kontakcie z innymi ich dokonaniami raczej daleki byłbym od przypisywania im miana jakiejś "awangardy", chociaż stanowili pewnie jakiś kontrast do tego, co działo się podówczas nie tylko w Norwegii. Jednak efekty tych różnych inspiracji bardziej mi zahaczały o taką licealną ambicję niż wyrafinowany sznyt... Jednak z uwagi na to, że od pewnego czasu czułem potrzebę na coś z północnych regionów w takim nieco podniosłym klimacie i z przewagą czystych wokali, to wiodła mnie jakaś ciekawość, co się w takim temacie może dziać (byle tylko nie black metal - w moim Norge rządzi właściwie niepodzielnie Beyond Dawn). Początkowo nawet korciło mnie, aby wziąć coś od Borknagar, ale jednak oni natrzaskali tak dużo, trzymając się już pewnej utartej "popmetalowej" formuły, że ostatecznie spasowałem... do momentu, kiedy dość przypadkiem trafiłem na "Cease the Day". I okazuje się, że mimo, iż to generalnie nie moje rejony, to niniejszy album trafia w to moje konkretne zapotrzebowanie właściwie w sam raz (jednocześnie pewnie je też wyczerpując). Klimat budowany jest tutaj prostymi środkami, bez fajerwerków (próżności). Dobrze też, że skrzeki są raczej okazjonalne. Dla mnie więc okazał się to album do słuchania z przyjemnością, bez kontekstu jakiejś niespełnionej rewolucji, bo zresztą takich oczekiwań nie miałem.
Pacjent
Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
Posty: 17700
Rejestracja: 12-12-2006, 09:30

Re: IN THE WOODS

05-10-2022, 20:46

Jeśli prawdę można wypowiedzieć tylko szeptem, oznacza to, że kraj został opanowany przez wrogów.
Awatar użytkownika
jesusatan
weteran forumowych bitew
Posty: 1825
Rejestracja: 11-12-2013, 21:11

Re: IN THE WOODS

15-10-2022, 11:48

Piosenka wisi powyżej, wiec ja tylko mój kamyczek słownie...

https://arrundergroundmetal.blogspot.co ... ersum.html
Sturm
postuje jak opętany!
Posty: 543
Rejestracja: 04-01-2010, 18:10

Re: IN THE WOODS

04-12-2022, 23:08

Potwornie miałka jest ta płyta. Co prawda stare ITW ledwie pamiętam, ale podeszła mi powrotna „Pure”. Właśnie jako coś niebędącego powrotem do Starych Dobrych Czasów. Fogarty dawał radę. był klimat. Już „Cease the Day” nie stykało, brak Botterich widać zdecydował. Na tej nowej najbardziej żenuje absolutna schematyczność kompozycji: łagodne wejście, rzewny zaśpiew przez pół zwrotki, niby-blackowy wokal przez drugie pół, rzewny refren, jakiś pasaż i tak do usranej śmierci, przez całą płytę. A tu najprościej można było coś wygrać na zasadzie: „no dobra, nie mamy może ręki do riffów i motywów, ale chuj tam, powydziwiamy trochę w strukturach, że niby ambitni jesteśmy i poszukujemy”. Ale nie. Albo już pomieszać różne stylistyki. niechby i bez sensu. Lepsze by to było niż taka monotonia do porzygu. Może są ze dwa momenty: kawałki „The Malevolent God”, które jakoś absurdalnie kojarzą mi się z „Os Abysmi vel Daath”, sekundy w „Master of None”, w których banalna melodyjka wokalu i równie banalny motyw klawiszowo-gitarowy łapią jakąś sympatycznie brzmiącą synergię — ale kompletnie nie usprawiedliwiają tej płyty. Zaorać.
Ostatnio zmieniony 05-12-2022, 00:16 przez Sturm, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
bartwa
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 8107
Rejestracja: 16-11-2016, 13:21
Lokalizacja: pruska dziura

Re: IN THE WOODS

04-12-2022, 23:32

Za stary jestem na takie numery jak np. nowy ITW. Z miesiąc temu przypomniałem sobie jedynkę i... sprzedałem. Nie wytrzymała próby czasu, taki trochę harcerski black. Mam jeszcze taśmę Isle of Men, pewnie zostanie na pamiątkę.
PLASTIK NIE JEST METALEM
Sturm
postuje jak opętany!
Posty: 543
Rejestracja: 04-01-2010, 18:10

Re: IN THE WOODS

04-12-2022, 23:56

W przypadku tej nowej docelowy elektorat wizualizuję sobie jako pokolenie Piotra Kaczkowskiego. Ona brzmi właśnie jak gdyby zagrali ją goście po 70-tce dla kamratów z czasów burzy i naporu.
Sturm
postuje jak opętany!
Posty: 543
Rejestracja: 04-01-2010, 18:10

Re: IN THE WOODS

05-12-2022, 00:26

BTW, konkurencja, czyli Botteri + Fogarty + koledzy. Jasne, to jest też banalne, ale robi klimat po zbóju, którego zupełnie nie uświadczy się w popłuczynowym ITW. Ładna kontynuacja „Pure”.

Awatar użytkownika
Blackult
rasowy masterfulowicz
Posty: 2389
Rejestracja: 01-12-2004, 23:00

Re: IN THE WOODS

10-12-2022, 10:58

Sturm pisze:
05-12-2022, 00:26
BTW, konkurencja, czyli Botteri + Fogarty + koledzy. Jasne, to jest też banalne, ale robi klimat po zbóju, którego zupełnie nie uświadczy się w popłuczynowym ITW. Ładna kontynuacja „Pure”.

z tego co pamiętam bardzo fajny szczał. a nowe ITW chyba lepsze niż poprzednie, ale też nie chce mi się słuchać więcej niż ze trzy razy. i bardziej mi to brzmiało jak Green Carnation niż ITW
Sturm
postuje jak opętany!
Posty: 543
Rejestracja: 04-01-2010, 18:10

Re: IN THE WOODS

11-12-2022, 14:47

Fakt, że poprzednia była śmiertelnie nudna, nowa jest przynajmniej trochę krótsza. Podchodziłem bez jakichś oczekiwań, ale też bez negatywnego nastawienia, pobieżnie przesłuchana zajawka wskazywała, że może być nawet w miarę. No ale nie bardzo jest.
Awatar użytkownika
Believer
weteran forumowych bitew
Posty: 1742
Rejestracja: 08-06-2013, 11:27
Lokalizacja: cipsko twojego starego

Re: IN THE WOODS

11-12-2022, 15:10

Sturm pisze:
05-12-2022, 00:26
BTW, konkurencja, czyli Botteri + Fogarty + koledzy. Jasne, to jest też banalne, ale robi klimat po zbóju, którego zupełnie nie uświadczy się w popłuczynowym ITW. Ładna kontynuacja „Pure”.

lepsze niż całe ITW po reaktywacji
Sturm
postuje jak opętany!
Posty: 543
Rejestracja: 04-01-2010, 18:10

Re: IN THE WOODS

14-12-2022, 16:06

Niech tylko pojadą pełnowymiarową płytą, bo trzy kawałki nie pozwalają właściwie ocenić.
Awatar użytkownika
Medard
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 10129
Rejestracja: 22-04-2017, 19:15
Lokalizacja: Prag

Re: IN THE WOODS

31-07-2023, 21:47

19.10 koncert w Krakowie z Saturnus:

Obrazek
Die Welt ist meine Vorstellung.
Wódka i Piwo
weteran forumowych bitew
Posty: 1555
Rejestracja: 19-10-2011, 16:55

Re: IN THE WOODS

31-07-2023, 22:08

Medard pisze:
31-07-2023, 21:47
19.10 koncert w Krakowie z Saturnus:

Obrazek
Tłumów na koncercie w PL nie wróżę. Generalnie to już niepotrzebny zespół.
ODPOWIEDZ