CORROSION OF CONFORMITY

Zasada tworzenia tematu - NAZWA ZESPOŁU + ewentualnie tytuł płyty lub inna treść jeżeli coś chcemy dodać.

Moderatorzy: Nasum, Heretyk, Sybir, Gore_Obsessed

Regulamin forum
Tematy związane tylko z jednym zespołem lub jedną płytą. Wszelkie zbiorcze typu "América Latina Metal" lub "Najlepsza polska płyta thrash" itp. proszę zakładać w dziale "Dyskusje o muzyce metalowej"
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Sgt. Barnes
zahartowany metalizator
Posty: 6105
Rejestracja: 13-07-2012, 07:37

CORROSION OF CONFORMITY

14-01-2024, 20:55

Pewnie Żułek mnie zaraz oświeci, że jednak temat był, ale wyszukiwarka nic nie pokazuje, Jeśli jednak, to skasujcie.
Świetna muza, chociaż styl mocno ewoluował. Początki hardcore i thrash, potem podryfowali w kierunku, który uwielbiam - czyli hard rock na modłę BS, ale mocno podszyty southern rockiem. Znakomite melodie, świetny wokal Keenana, i ten luz w graniu - jak to kiedyś określił redaktor Zegler w MH - muzyka spod znaku rozsypujących się trampek. :D
Deliverance i Wiseblood - jak dla mnie najlepsze.
Nie ma dla mnie lepszego hołdu dla Sabbath:

Ostatnie płyty dobre, ale jednak tych dwóch nie przebili. Także komercyjnie.
Piwko, blancik i CoC - patent na udany wieczór. Enjoy.
Prawdziwy mężczyzna powinien być...ogolony i ciut, ciut pijany.
Bolesław Wieniawa-Długoszowski.
Awatar użytkownika
Herne the Hunter
postuje jak opętany!
Posty: 420
Rejestracja: 20-12-2009, 02:26
Lokalizacja: Poznań

Re: CORROSION OF CONFORMITY

14-01-2024, 21:15

Mnie jeszcze osobiście rozwalił In the Arms of God, potem już jakoś tak tylko "może być",
Conan! What is best in life? Conan: To crush your enemies, see them driven before you, and to hear the lamentation of their women
Awatar użytkownika
Sgt. Barnes
zahartowany metalizator
Posty: 6105
Rejestracja: 13-07-2012, 07:37

Re: CORROSION OF CONFORMITY

14-01-2024, 21:23

Tak, to też kapitalna płyta, szczególnie Rise River Rise i tytułowy. Ostatnia to też zwyżka formy, szkoda, że Reeda Mullina nie ma już z nami...
Prawdziwy mężczyzna powinien być...ogolony i ciut, ciut pijany.
Bolesław Wieniawa-Długoszowski.
Awatar użytkownika
Herne the Hunter
postuje jak opętany!
Posty: 420
Rejestracja: 20-12-2009, 02:26
Lokalizacja: Poznań

Re: CORROSION OF CONFORMITY

14-01-2024, 21:32

Podstawową wadą tych ostatnich płyt jest chyba ich długość, o ile dobrze pamiętam, gdzieś tam siada atmosfera. Jeszcze czasami rzuca się w uszy kwestia jednej gitary.
Conan! What is best in life? Conan: To crush your enemies, see them driven before you, and to hear the lamentation of their women
Awatar użytkownika
Sgt. Barnes
zahartowany metalizator
Posty: 6105
Rejestracja: 13-07-2012, 07:37

Re: CORROSION OF CONFORMITY

14-01-2024, 21:36

Dla mnie optymalny czas trwania płyty to maks 50 minut. Ten sam problem mam z Down, rzadko słucham w całości, w pewnym momencie wszystko się rozłazi niestety.
Prawdziwy mężczyzna powinien być...ogolony i ciut, ciut pijany.
Bolesław Wieniawa-Długoszowski.
Awatar użytkownika
Żułek
Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
Posty: 15529
Rejestracja: 10-07-2013, 15:43
Lokalizacja: from hell

Re: CORROSION OF CONFORMITY

14-01-2024, 21:36

Sgt. Barnes pisze:
14-01-2024, 20:55
Pewnie Żułek mnie zaraz oświeci, że jednak temat był, ale wyszukiwarka nic nie pokazuje,
tym razem ci się udało ;)

lubie ich ale tylko Animosity/Technocracy, właściwie mogą dla mnie nie istnieć ;)
Mocarne knury w butach biegają po lesie z połówkami melona na głowach wykrzykując pod adresem maciory jestem chomikiem z azbestu.

memberlist.php?mode=&sk=d&sd=d#memberlist
Awatar użytkownika
Sgt. Barnes
zahartowany metalizator
Posty: 6105
Rejestracja: 13-07-2012, 07:37

Re: CORROSION OF CONFORMITY

14-01-2024, 21:38

Ależ Wodzu, co Wódz! :D
Przestań się mazać i wrzuć Deliverance - wchodzi jak nóż pod żebro :sarcasm2:
Prawdziwy mężczyzna powinien być...ogolony i ciut, ciut pijany.
Bolesław Wieniawa-Długoszowski.
Awatar użytkownika
Żułek
Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
Posty: 15529
Rejestracja: 10-07-2013, 15:43
Lokalizacja: from hell

Re: CORROSION OF CONFORMITY

14-01-2024, 21:39

dla mnie to męczenie buły ;)
Mocarne knury w butach biegają po lesie z połówkami melona na głowach wykrzykując pod adresem maciory jestem chomikiem z azbestu.

memberlist.php?mode=&sk=d&sd=d#memberlist
Awatar użytkownika
Sgt. Barnes
zahartowany metalizator
Posty: 6105
Rejestracja: 13-07-2012, 07:37

Re: CORROSION OF CONFORMITY

14-01-2024, 21:48


:D :D :D
Prawdziwy mężczyzna powinien być...ogolony i ciut, ciut pijany.
Bolesław Wieniawa-Długoszowski.
Awatar użytkownika
Herne the Hunter
postuje jak opętany!
Posty: 420
Rejestracja: 20-12-2009, 02:26
Lokalizacja: Poznań

Re: CORROSION OF CONFORMITY

15-01-2024, 00:08



To jest utwór
Conan! What is best in life? Conan: To crush your enemies, see them driven before you, and to hear the lamentation of their women
Awatar użytkownika
Triceratops
Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
Posty: 18165
Rejestracja: 25-05-2006, 20:33
Lokalizacja: Impossible Debility

Re: CORROSION OF CONFORMITY

15-01-2024, 16:59

Dwie pierrwsze i epka swietne ale najbardziej lubje i wujelbjam te trzecia z tym innym wokalistom. Do dzis mam na chromuwie tdk z pewexu nagrana w rzeszofskim Bescie
A potem to juz tak roznie, ale bez opsrania
te riffy

woodpecker from space
Awatar użytkownika
Sgt. Barnes
zahartowany metalizator
Posty: 6105
Rejestracja: 13-07-2012, 07:37

Re: CORROSION OF CONFORMITY

15-01-2024, 17:35

Vote to killer, ale ja jednak wolę ten ich stonerowy lot. Pierwsze płyty szanuję, ale to jednak nie to, przynajmniej dla mnie.
Prawdziwy mężczyzna powinien być...ogolony i ciut, ciut pijany.
Bolesław Wieniawa-Długoszowski.
Awatar użytkownika
Anzhelmoo
weteran forumowych bitew
Posty: 1344
Rejestracja: 19-03-2017, 08:51

Re: CORROSION OF CONFORMITY

20-01-2024, 00:07

COC jeden z najwspanialszych zespołów. Ich wpływ na stoner, ale też HC nie do przeceniania. Po latach dopiero przekonałem się jak często pierwsze albumy tej kapeli przejawiają się jako inspiracja dla innych.

Moim zdaniem ich najlepszy album to Wiseblood. Przebojowy, dobrze zaaranżowany, świetne brzmienie, pełen luz - no ideał takiego grania i złoty środek.

Za świetny uważam też In The Arms of God. Zaskoczenie, bo po bardzo przebojowym poprzedniku powstał album na swój sposób progresywny jak na ramy tego gatunku i całkiem wymagający. Ale wszystko tam się zgadza. Deliverance - klasyk, choć rzadko do niego wracam.

Dodam, że koncertowo ten zespół prezentuje się świetnie. A ostatnia płyta również bardzo fajna, choć przeszła bez echa.
Często jest tak...że nie, a potem coraz częściej jest tak...że nie, a potem zwykle jest tak...że nie. I potem zostaje już samo nie.
Awatar użytkownika
Sgt. Barnes
zahartowany metalizator
Posty: 6105
Rejestracja: 13-07-2012, 07:37

Re: CORROSION OF CONFORMITY

20-01-2024, 12:35

Wiseblood to jest jeden z albumów mojego życia, kasetę swego czasu zajechałem na śmierć. Szkoda, że ostatni album przemknął bez echa, zdecydowanie czołówka ich dyskografii.
Prawdziwy mężczyzna powinien być...ogolony i ciut, ciut pijany.
Bolesław Wieniawa-Długoszowski.
ODPOWIEDZ