MGŁA

[wonsz]

parę razy przesłuchana, nic ciekawego tak jak ostatnia Mgła, nie planuje wracać.

[Sybir]

Czy mglista ostatnio aura zwiastuje nową płytę M. i D.?

[piotraz]

U mnie dzisiaj mgła jest jak sam skurwisyn, także w 2025 możliwe, że i mgła wyda nowa płytę.

[C//A]

Czy mglista ostatnio aura zwiastuje nową płytę M. i D.?

Niby w 2024 miały być dwa wydawnictwa, z czego jego retrospecyjne. Ale może coś mi się miesza.

[schizoid]

Dobrze pamiętasz, zapowiadali to już dawno temu.

[Anzhelmoo]

Ciekawy jestem, w którym pójdą kierunku. Moim zdaniem ich formuła już się trochę wyeksploatowała i liczę, że coś odświeżą brzmieniowo. Z drugiej strony od zabaw i eksperymentów mają inne projekty.

[NihilSubSole]

Ciekawy jestem, w którym pójdą kierunku. Moim zdaniem ich formuła już się trochę wyeksploatowała i liczę, że coś odświeżą brzmieniowo. Z drugiej strony od zabaw i eksperymentów mają inne projekty.

Na YouTube powinien jeszcze wisieć kawałek z koncertowego soundchecku zespołu gdzie grali fragment niepublikowanego utworu. Oczywiście nie jest to żaden wyznacznik kierunku, ale być może Cię zainteresuje.

[C//A]

Ciekawy jestem, w którym pójdą kierunku. Moim zdaniem ich formuła już się trochę wyeksploatowała i liczę, że coś odświeżą brzmieniowo. Z drugiej strony od zabaw i eksperymentów mają inne projekty.

Na YouTube powinien jeszcze wisieć kawałek z koncertowego soundchecku zespołu gdzie grali fragment niepublikowanego utworu. Oczywiście nie jest to żaden wyznacznik kierunku, ale być może Cię zainteresuje.

Masz to gdzieś pod reką / wiesz jak odgrzebać?

Jeśli chodzi o formułę Mgły, i jej eksploatacjię, to temat jest o tyle ciekawy, że Mgła doprowadziła do perfekcji Burzum. Wiadomo, że jest w tym wiele elementów autorskich, aranżacyjnych, umiejętności technicznych i realizatorskich, itp. Ale jest to ta sama formuła, która już lata temu wdawała się eksploatowana. Oni udowodnili, że tak nie jest. Myślę, że jeśli jeszcze nie stracili ducha, to są spokojnie w stanie udowadniać to dalej.

[NihilSubSole]

Masz to gdzieś pod reką / wiesz jak odgrzebać?

Znalazłem. Piękny riff:

[Heretyk]

aha, czyli będzie grane mniej więcej to, co zawsze. jak dla mnie spoko, nie czekam na żadne eksperymenty. kurwa, dawać już tę płytę! tak, bym mógł ją wałkować przez najbliższy rok po 5-10 razy dziennie!

[Sybir]

Wyjaśniło się:

Status update: out of the two releases originally planned for this year, one materializes in time. The other doesn't until sometime in 2025.

Coming in a few weeks is "Torn Aether": a compilation of live recordings. 2 CD & digital first, 3 LP boxset a little later. 2+ hours of material including every song that at any point had been part of the live setlist, each coming from a different performance. Recorded between 2013 and 2022.

Wpierw kompilacja, a nowy materiał gdzieś kiedyś w przyszłym roku.

[C//A]

Wyjaśniło się:

Status update: out of the two releases originally planned for this year, one materializes in time. The other doesn't until sometime in 2025.

Coming in a few weeks is "Torn Aether": a compilation of live recordings. 2 CD & digital first, 3 LP boxset a little later. 2+ hours of material including every song that at any point had been part of the live setlist, each coming from a different performance. Recorded between 2013 and 2022.

Wpierw kompilacja, a nowy materiał gdzieś kiedyś w przyszłym roku.

Fajnie.
Gdyby kogoś interesowało jakie numery grali przez te lata:
https://www.setlist.fm/stats/mga-bd3654e.html
Zdziwiłem się, bo byłem pewien, że grali coś z Presence w Rotundzie w 2012.
Ale twarde dowody zarejestrowane kalafiorem spod pachy pozostają bezlitosne:

[Mass-Turbo]

Jakby kogoś interesowało to można zamawiać.

http://sklep.malignantvoices.com/mgla-t ... -2953.html



Mgła "Torn Aether - live recordings 2013-2022" 2CD
Digibook 2CD z twardą oprawą, booklet 32 strony.

20 utworów, 122 minuty. Wydanie No Solace 2024. Płyta nowa, w folii.

Kompilacja nagrań koncertowych z lat 2013-2022. Zawiera każdy utwór, który kiedykolwiek był w secie.
Każdy utwór pochodzi z innego koncertu. Nagrania źródłowe były zróżnicowane pod względem jakości i takie też jest brzmienie albumu.
Ideą wydawnictwa jest oddanie charakteru Mgły live - często agresywniejszego i bardziej rozedrganego w porównaniu do nagrań studyjnych.

[C//A]

Jest też odsłuch online:

[C//A]

Wjechał preorder na winyl koncertówki: