PERDITION TEMPLE

[Ogre]

Pomyliłem się pisząc wcześniej o jakimś "zduszonym" brzmieniu - posypuję głowę popiołem wymieszanym z gwoździami i tłuczką szklaną. "Merciless Upheaval" rozpierdala!
Czekam, czy, gdzie i kiedy się pojawi w PL i biorę z marszu.

[Pacjent]

Pomyliłem się pisząc wcześniej o jakimś "zduszonym" brzmieniu - posypuję głowę popiołem wymieszanym z gwoździami i tłuczką szklaną. "Merciless Upheaval" rozpierdala!

Zgadza się. MORBID ANGEL powinien tak brzmieć, zamiast obecnego technicznego brutal death metalu.

[Blackult]

kapitalny atak, a cover Infernal Majesty bardzo elegancko wykonanen

[byrgh]

Pomyliłem się pisząc wcześniej o jakimś "zduszonym" brzmieniu - posypuję głowę popiołem wymieszanym z gwoździami i tłuczką szklaną. "Merciless Upheaval" rozpierdala!
Czekam, czy, gdzie i kiedy się pojawi w PL i biorę z marszu.

Ba! Świetny krążek - łącznie z coverami.

[Soundterror]

Wywiad z Gene, jaki przeprowadziłem w ubiegły poniedziałek przed koncertem PERDITION TEMPLE w Katowiach. Świetny rozmówca!

[Mol]

dobra robota, dzieki za wywiad!

[Soundterror]

dobra robota, dzieki za wywiad!

Dzięki za dobre słowo!

[szczylun]

[Żułek]

podoba mnie siem

[r o b e r t]

Zakup obowiązkowy , oby Morbid Angel jeszcze chodź jeden album wydał ta ok a myśl przy odsłuchu mnie naszła .

[SODOMOUSE]

PERDITION TEMPLE "Malign Apotheosis" (title track from LP 2025)

[tomaszm]

Czekam ale debiut to była zupełnie kapitalna rzecz. Tam gdzie szukałem zagospodarowania pustki po Angel Corpse. Później było z płytami różnie dla mnie.

[SODOMOUSE]

Czekam ale debiut to była zupełnie kapitalna rzecz. Tam gdzie szukałem zagospodarowania pustki po Angel Corpse. Później było z płytami różnie dla mnie.

tak, "Edict..." kosi mocno....Podoba mi się brzmienie, na tym nowym "Malign Apotheosis".

[DST]

Czekam ale debiut to była zupełnie kapitalna rzecz. Tam gdzie szukałem zagospodarowania pustki po Angel Corpse. Później było z płytami różnie dla mnie.

tak, "Edict..." kosi mocno....Podoba mi się brzmienie, na tym nowym "Malign Apotheosis".

Odbieram tak samo jak Wy. Debiut kultus, później okropne dość brzmienie następnej i bez większej ekscytacji.

[Żułek]

całość jest w wypożyczalniach

[AdV_mike]

Premiera już jutro a nie widzę plyty w żadnym polskim distro :/

[tomaszm]

No dokładnie, podobnie Abominator, nowy Phobocosm też nigdzie nie widzę.

[Sybir]

Phobocosm nie miał jeszcze premiery.