C-187 - Collision (2007)

[Max_Disgruntled]

Ktoś wspomniał o tym zespole w temacie "2007 - najlepszy rok dla metalu w XXI wieku", a ja dzisiaj całkiem przypadkowo nabyłem ich płytę i... Sami posłuchajcie co grają teraz [b]Patrick Mameli[/b], [b]Tony Choy[/b], [b]Sean Reinert[/b] i Tony Jelencovich :

[i]http://www.myspace.com/c187band[/i]

[Mort]

cieniza, mogą sobie odpuścić, w ogóle mi się nie podoba.

[MANOWAR]

po tych panach spodziewałem się troszke innej muzyki, ale muszę przyznać, że źle nie jest, nawet ciekawy projekt wyszedł.

[Block69]

Ja wspominałem
Dobra płyta ale jeszcze sie w nią wkręcam i pewnie awansuje

[Mol]

Slychac, ze gra tam Mameli, po solowkach szczegolnie, ale oprocz tego ta kapela to jakis zart, jakies kurwa rapowe wstawki chuje muje, eeeeetam, jestem zniesmaczony.

[Max_Disgruntled]

Mnie się podoba, bo wyraźne nawiązania do Candirii przemieszane są z progresywnymi odlotami w klimatach Gordian Knot, czy Cynic. Tak przynajmniej ja to widzę...

[north]

ta kapela dobrze brzmiala bez wokalu, mialem kilka pierwszych kawalków bez tego rapowania i byly bardzo dobre,kiedy potem dostalem z tym wokalem.... odechcialo mi sie na dobre