14-01-2008, 14:54
Kurwa jakos ostatnio powstaja tematy o moich ulubionych kapelach..to dobrze hehe,Avenger jest ahh zajebisty jest i tyle! Mam ich wszystkie 3 płyty,notabene wszytskie wyrwałem w komisie(good for me hehe),i każda jest totalna.Pepiki zajebiście łączą ponure,melancholijne melodie,z cieżarem i jadowistością,teksty po czesku przywołuja echa Master's Hammer,ale nie na szybko,bo muzycznie jest przepaść znaczna w sensie stylistyki.Najlepsza płyta dla mnie to ich dwójka-"Fall of devotion,wrath and blasphemy",chociaz każda zawiera świetna muzę,szkoda,że juz nie istnieją:(,szkoda tak dobrej kapeli,tyle gówien istnieje wciąz na scenie,mógłby szlag jakieś trafic miast czechów,no ale tak to jest już niesrawiedliwie na tym łez padole:)
Death Dwells in Love