Na razie nie wydali zbyt dużo materiału, tylko demo i EPkę, ale jest w tym zespole spory potencjał. Fundament to black, post-black w każdym razie czarno i diabelsko. Najciekawiej jest, kiedy zaczynają wchodzić w odloty - gitary rozjeżdżają się w jakieś kosmiczne melodie, sekcja nadaje nietypowe tempo, a gdzieś z tyłu wchodzą dziwne, przestrzenne wokale. Raz zapachnie Emperorem, czasem pojawia się atmosfera rodem z najbardziej chaotycznych momentów "Blood Inside", a czasem klimaty bardziej na post rockową nutę. Bardzo pasują mi wokale, często zbliżające się do maniery używanej przez Garma, co samo w sobie powinno już być rekomendacją dla kilku osób

Jak w przypadku większości dobrej muzyki nie da się tak łatwo opisać wykonywanej przez nich muzyki, elementy różnych stylów zręcznie przeplatają się i łączą w jedną całość. Dodatkowo EP Nova Persei spięta jest w klamrę opowieści opartej na opowiadaniu Lovecrafta "Beyond the Wall of Sleep". Czyli kierunek słuszny.
Słychać, że muzycy mają wyobraźnię i duże możliwości. Oj, ciekawe co z tych Francuzów wyrośnie...
http://www.myspace.com/smohalla
- Odkryłem swoją drugą osobowość. Ma na imię Jan.
- O, czym się zajmuje?
- Jan, generalnie, pogardza.