Engangsgrill - Fenriz"red planet"/Nattefrost

[Maleficio]

http://www.myspace.com/engangsgrill

[Tymothy]

Ściągnijcie sobie chociaż z netu jak Wam się nie chce kupować, obiboki i sknerusy! Zajebista muza!

sluchanie tego albumu z mp3 to czysta profanacja
a na serio, to rzeczywiscie muza przednia, sam siebie zaskoczylem, ze moga mi sie podobac takie klimaty, fajnie wciaga takie granie

[Lucek]

Mógłby się Fenriz sprężyć i wydać całą "normalną" płytę w tym klimacie .

[ryszard]

ja również czekam na kasę, aby móc kupić oryginał.

[YNKE]

Słucham sobie tego, i stwierdzam że Fenriz ponownie daje rade, fajne garażowe brzmienie a takie stonerowo - desertowe granie wyjątkowo mi podchodzi.

[hcpig]

FRP - no okej, nic ponad fajną i niezobowiązującą garażową zrzynę z Sabbs nagraną dla jaj/do piwa, coś jak newstedowe IR8 czy Sexutorica. Chyba jednak fajniej Fenriz zrzynał u Valhall. 7/10
Nattefrost - te punk/blackowe numery przeciętne, te niby chore też nic specjalnego no i co to za bzdury w "Lustmord..." (końcówka) - "...Richard Kukliński Father Satan..." rotfl, biedny pułkownik! Chyba że ogłuchłem. 5/10.

[buńczuczny]

"...Richard Kukliński Father Satan..." rotfl, biedny pułkownik! Chyba że ogłuchłem. 5/10.

jest jeszcze jeden Rysiu
http://pl.wikipedia.org/wiki/Richard_Kuklinski