AYAT - anti-Islamic black metal

Zasada tworzenia tematu - NAZWA ZESPOŁU + ewentualnie tytuł płyty lub inna treść jeżeli coś chcemy dodać.

Moderatorzy: Nasum, Heretyk, Sybir, Gore_Obsessed

Regulamin forum
Tematy związane tylko z jednym zespołem lub jedną płytą. Wszelkie zbiorcze typu "América Latina Metal" lub "Najlepsza polska płyta thrash" itp. proszę zakładać w dziale "Dyskusje o muzyce metalowej"
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
beastov23
weteran forumowych bitew
Posty: 1303
Rejestracja: 16-08-2008, 14:17

AYAT - anti-Islamic black metal

27-02-2009, 21:37

Mój debiut w roli rekomendującego. :wink:

AYAT - Six Years of Dormant Hatred [2008]
Obrazek

Duet z Bejrutu (Liban), który nie zna definicji poprawności politycznej. Zespół jest przeciwko równouprawnieniu i popiera maltretowanie kobiet. Antyreligijność zespołu nie podlega dyskusji, lecz szczególny atak przypuścili na jakże ukochany przez wielu antyreligijnych muzyków islam. Choć sami oświadczyli, że są przeciwko wszelkiej religii, już same tytuły oraz sample pozwalają uknuć termin "anti-islamic black metal". Obrażać chrześcijan jest zbyt łatwo, skoro bywają oburzeni własnymi ciałami. Inną kwestią jest (z reguły) obecna sytuacja, gdzie za atakowanie wyznawców krzyża nie grożą jakieś znaczące konsekwencje. Islam to już nie jest zabawa. Mimo to, Ayat nie zamierza siedzieć cicho. W 2008 wydaje swój debiut dla Moribound, zatytułowany "Six Years of Dormant Hatred".

Nie jest to kolejna bzycząca, źle zrealizowana kopia norweskich zespołów, jak to często bywa w przypadku takich egzotycznych składów. Choć jest prosto i do przodu, bez zbytniego kombinowania, mają na siebie pomysł. Dużo tutaj punkujących gitar/rytmów, dominują średnie tempa - jeśli już są blasty, to przypominają karabin maszynowy. Partie wokalne są bardzo zróżnicowane, to mocny punkt tego wydawnictwa.

Kwestią dyskusyjną może być oryginalność zespołu. Z jednej strony, muzycznie, worek skojarzeń jest dość spory (na prowadzenie wysuwa się chociażby Impaled Nazarene). Z drugiej, zespół nabywa swoją tożsamość z racji użytych sampli. Choć próbkowanie Bliskiego Wschodu, to nic nowego w muzyce metalowej, to nie śmierdzi to jeszcze odgrzewaniem ciągle tego samego kotleta. Zdecydowanie ciekawszy zabieg niż po raz setny samplowanie filmów Omen, Hellraiser itp.

Problemem może być czas trwania albumu. Prawie godzina takiej muzyki może trochę znużyć. Wolałbym, gdyby trochę go przycięto. Moim zdaniem, chwilami jest za dużo pustych przebiegów, choć repetytywność pewnych motywów jak i brzmienie perkusji dodaje posmaku zespołów, które łączą industrial z gitarami.

Nikt tutaj nie obiecuje możliwości obcowania z geniuszem. Jest odtwórczo, ale szczerze i z pomysłem. Sporo nienawiści i jadu. W ogólnym rozrachunku, bardziej wartościowy zespół niż ci bez pomysłu na siebie, którzy bzyczą, bo tak trzeba.

Obrazek

http://www.metal-archives.com/band.php?id=20569
Ostatnio zmieniony 28-02-2009, 03:32 przez beastov23, łącznie zmieniany 1 raz.
maximum walrus yields maximum walrus

:3
Cthulhu

Re: AYAT - anti-Islamic black metal

27-02-2009, 23:01

Brzmi ciekawie i chetnie sprawdze co to takiego. Jedyna kapela, ktora znam z tamtych rejonow to Damaar. Dojebali jak dla mnie bardzo konkretne demko

http://www.metal-archives.com/release.php?id=113420


Sory za offtop w twoim temacie, ale nasunęło mi się przy okazji ;)
Awatar użytkownika
Tymothy
postuje jak opętany!
Posty: 657
Rejestracja: 07-06-2005, 14:29

Re: AYAT - anti-Islamic black metal

28-02-2009, 00:33

beastov23 pisze:Mój debiut w roli rekomendującego. :wink:

AYAT - Six Years of Dormant Hatred [2008]
Moribund Records ostatnio wydaje calkiem niezly stuff
skurczybyki malo mnie o zawal o 3-ciej w nocy nie przyprawili tymi odglosami w pierwszym kawalku :)
zgadzam sie ze zespol niczym nowym na polu black metalu nie zaskakuje, ale warto posluchac
Hello darkness, my old friend
Awatar użytkownika
Set
postuje jak opętany!
Posty: 609
Rejestracja: 02-02-2006, 21:23

Re: AYAT - anti-Islamic black metal

28-02-2009, 01:51

Hildr pisze:Brzmi ciekawie i chetnie sprawdze co to takiego. Jedyna kapela, ktora znam z tamtych rejonow to Damaar. Dojebali jak dla mnie bardzo konkretne demko

http://www.metal-archives.com/release.php?id=113420


Sory za offtop w twoim temacie, ale nasunęło mi się przy okazji ;)
Dobry offtop, bo w końcu wiem, kto mi nagra to demo. Właśnie od jakiegoś czasu się rozglądam za Damaar. 8)
NECRO SKINS SOCIETY
Awatar użytkownika
Bonny
rasowy masterfulowicz
Posty: 2133
Rejestracja: 20-01-2006, 17:37
Lokalizacja: Ross Bay

Re: AYAT - anti-Islamic black metal

28-02-2009, 10:06

dojadą ich kiedyś smutni panowie w chustach i się odechce zabawy w metalofczykowanie hehehe
Awatar użytkownika
ryszard
postuje jak opętany!
Posty: 351
Rejestracja: 10-12-2008, 01:45

Re: AYAT - anti-Islamic black metal

04-06-2009, 21:42

Hildr pisze:Brzmi ciekawie i chetnie sprawdze co to takiego. Jedyna kapela, ktora znam z tamtych rejonow to Damaar. Dojebali jak dla mnie bardzo konkretne demko

http://www.metal-archives.com/release.php?id=113420


Sory za offtop w twoim temacie, ale nasunęło mi się przy okazji ;)
miałem zakładać osobny temat, ale skoro ktoś już tutaj o tym wspominał (w sumie z marnym efektem) to nie będę zaśmiecał forum.

Panie i Panowie - brać się za ten materiał!
Tak dobrego demka dawno nie słyszałem. Właściwie ciężko to nazwać demem, skoro wszystko tutaj jest na najwyższym poziomie - począwszy od muzyki, kończąc na brzmieniu.
Pierdolona soniczna zagłada - całość współgra cudownie. riffy jak żyletki, smolisty bas i kanonady perkusyjne - Blasphemy, Revange worship w perfekcyjnym wykonaniu. Niby tylko 16 własnej muzyki (po odjęciu intra i coveru Blasphemy), ale wrażenie robi piorunujące. Nie wiem, może sekretem jest brzmienie, które naprawdę dodaje mocy temu albumowi. O ile np. taki Morbosidad postawił na totalny old school również pod względem brzmienie, to tego co zaprezentował Damaar nie powstydziłyby się zespoły ze stajni Nuclear Blast. Z tą różnicą, że nie brzmi to tak plastikowo i gładko jak 80% nowych produkcji z dużych wytwórni. Zresztą, przy takiej muzyce nie może to tak brzmieć - ściana gitar, opętane wokalizy i sekcja podbijająca ciśnienie. Po tych 20 minutach czujemy się jakby przemaszerował po nas oddział armii radzieckiej u szczytu jej formy.
Materiał o tyleż smakowity, iż poza walorami muzycznymi, jest dostępny w cholernie atrakcyjnej cenie. Co równie istotne, zespół podobno przestał funkcjonować i zanosi się, iż będzie to pierwsze i ostatnie ich nagranie. Coś czuje w kościach, że będzie to kiedyś srogi kult. Łapać póki gorące !
Założę się, że po wysłuchaniu tego demka każdy będzie nucił pod nosem "DO YOU WISH TO DIEEEE !!?".
That's what she said !
Awatar użytkownika
Mental
weteran forumowych bitew
Posty: 1792
Rejestracja: 31-08-2003, 12:29
Lokalizacja: anus mundi

Re: AYAT - anti-Islamic black metal

04-06-2009, 23:32

To demo Damaar swojego czasu lezalo na allegro chyba za dyche i nikt nie bral. Konkretnie zajebali, szkoda ze jednorazowo.
You may raise your chalice of nothing
And salute the leech that you are
Awatar użytkownika
ryszard
postuje jak opętany!
Posty: 351
Rejestracja: 10-12-2008, 01:45

Re: AYAT - anti-Islamic black metal

05-06-2009, 00:00

Mental pisze:To demo Damaar swojego czasu lezalo na allegro chyba za dyche i nikt nie bral. Konkretnie zajebali, szkoda ze jednorazowo.
dobrze mówisz.
też widziałem kilka razy na allegro, ale nikt nie brał - może ze względu na to, że ma etykietkę "demo" i ludziom się źle kojarzy.
że niby jakaś piwnica, nic nie słychać etc. nic bardziej mylnego :lol:
That's what she said !
Awatar użytkownika
olo1972
postuje jak opętany!
Posty: 609
Rejestracja: 31-01-2009, 13:50
Lokalizacja: Lublin

Re: AYAT - anti-Islamic black metal

05-06-2009, 17:06

Może zgredzieję na starosć,ale AYAT wogóle mnie nie wzruszył.Jakies to zbyt corowe dla mnie,ale może się nie znam.Natomiast DAMAAR trochę mnie sponiewierał,ale tylko trochę...
DCI Hunt

Re: AYAT - anti-Islamic black metal

08-06-2009, 14:52

Niezła ta płyta, czasem faktycznie przypomina nieco wczesny Impaled Nazarene. Dobrze się tego słucha i w dodatku nie brzmi to jak kolejny klon skandynawskich kapel. Podoba mi się brzmienie bębnów, w kilku momentach ich praca faktycznie przyjemnie zajeżdża industrialem. Naprawdę niezłe.
Awatar użytkownika
ryszard
postuje jak opętany!
Posty: 351
Rejestracja: 10-12-2008, 01:45

Re: AYAT - anti-Islamic black metal

08-06-2009, 16:53

Warcrimer pisze:Niezła ta płyta, czasem faktycznie przypomina nieco wczesny Impaled Nazarene. Dobrze się tego słucha i w dodatku nie brzmi to jak kolejny klon skandynawskich kapel. Podoba mi się brzmienie bębnów, w kilku momentach ich praca faktycznie przyjemnie zajeżdża industrialem. Naprawdę niezłe.
no, a Damaar już posłuchałeś? bo jest IMO zdecydowanie lepszy od Ayat.
That's what she said !
haath
zaczyna szaleć
Posty: 281
Rejestracja: 15-04-2006, 17:05
Lokalizacja: Auschwitz block 2

Re: AYAT - anti-Islamic black metal

08-06-2009, 17:28

Proponuje sprawdzić tych kolesi,z tym że to taki "Krisiun'owaty"DM
ale jak najbardziej "Anti-islam" :)
Obrazek
Awatar użytkownika
Czesław
rasowy masterfulowicz
Posty: 2446
Rejestracja: 08-02-2007, 19:42

Re: AYAT - anti-Islamic black metal

11-06-2009, 13:48

Set pisze:
Hildr pisze:Brzmi ciekawie i chetnie sprawdze co to takiego. Jedyna kapela, ktora znam z tamtych rejonow to Damaar. Dojebali jak dla mnie bardzo konkretne demko

http://www.metal-archives.com/release.php?id=113420


Sory za offtop w twoim temacie, ale nasunęło mi się przy okazji ;)
Dobry offtop, bo w końcu wiem, kto mi nagra to demo. Właśnie od jakiegoś czasu się rozglądam za Damaar. 8)
Ja też, bo gdzieś zgubiłem ich MCD, a zwyczajnie miażdżyło.


Co do Ayat to jeszcze nie słyszałem, ale czytałem już kiedyś wywiad w Cunt'n'Paste który bardzo mnie zachęcił.
ODPOWIEDZ