GREYMACHINE-Disconnected

[Riven]

mam nadzieje, ze pierdoli, zreszta po innych recenzjach jakos nie chce mi sie wierzyc, ze pobrzmiewa tam jakies takie mialkie pitolenie : )))

[streetcleaner]

maleńkie pobrzmiewa, ale SERCE jest gdzie indziej.

[Riven]

zaraz sie przekonam

[Riven]

MELODIA jak najbardziej TAK, ale mialkie pitolenie w cdur - NIE.
ale tak naprawde najwieksza wada tej muzyki jest jej pretensjonalnosci i brak JAJ.

edit; heh, pojebaly mi sie tematy, mowa oczywiscie o Isis, Greymachine zaraz zapodam.

[Skaut]

W tej muzyce chodzi o brudne, pordzewiałe, stępione żyletki, które zamiast precyzyjnie rozcinać tętnicie rozrywają je.
Tutaj nie ma miejsca na melodię, nawet na marsz żałobny Chopina.

TAK i żadne tam ISIS

[Bonny]

Skończmy wreszcie z paradygmatem GODFLESHa.

tak, zamieńmy go na Isis G(ee)

[Nerwowy]

Klimat tego albumu jest ewidentnie godfleshowy i tego się trzymajmy.

[Morph]

A ja się tak neoficko zapytam - kiedy winyl ?

[Bonny]

Albo lada chwila, albo już jest.
będzie dubeltowo 2x12

[Bloodcult]

A ja się tak neoficko zapytam - kiedy winyl ?

heh, dopiero co gramofon kupił a już "only vinyl is real"

[streetcleaner]

następny album będzie, gdzieś tam J.K szepnął taką informację :

'(...) And besides Kevin appearing on the next GreyMachine LP, it's the closest we're getting to a full collab currently...'

[kampeki]

następny album będzie, gdzieś tam J.K szepnął taką informację :

'(...) And besides Kevin appearing on the next GreyMachine LP, it's the closest we're getting to a full collab currently...'

To się Trotzky ucieszy...

[Melepeta]

Album nic nie stracił na swej mocy w mej prywatnej opinii.Tylko coraz mniej tam Godflesh słyszę Czekam na kolejny podmuch tych okurwieńców

[Adrian696]

[quote="streetcleaner"]gdzieś tam J.K szepnął taką informację /quote]
Prezes Jarosław Kaczyński jest zamieszany w ten projekt?? grubo - a czy AM bedzie odpowiadał za warstwe spiskowo-liryczną ??

[twoja_stara_trotzky]

trotzky się cieszy

[longinus696]

Skończmy wreszcie z paradygmatem GODFLESHa. Powtórzę, nie lękajcie się melodii

Ale przecież Godflesh niejednokrotnie bywał melodyjny i to znacznie bardziej niż Greymachine na "Disconnected".
Generalnie chodzi o to, że Greymachine jest ukoronowaniem dotychczasowych dążeń Broadricka, który zawsze chciał grać wolną, jednostajną muzę, pełną dronów, teksturalną itd.
A nowa pewnie będzie jeszcze bardziej radykalna, zważywszy, że ma się udzielać Kevin Martin i Malefic (Xasthur).

[streetcleaner]

W jakimś innym wywiadzie powiedział, że 'Kevin will be returning to sax, synths, screams a la God, Ice...'

[twoja_stara_trotzky]

trotzky się cieszy