Katatonia "Tonight's Decision" [1999]

Zasada tworzenia tematu - NAZWA ZESPOŁU + ewentualnie tytuł płyty lub inna treść jeżeli coś chcemy dodać.

Moderatorzy: Nasum, Heretyk, Sybir, Gore_Obsessed

Regulamin forum
Tematy związane tylko z jednym zespołem lub jedną płytą. Wszelkie zbiorcze typu "América Latina Metal" lub "Najlepsza polska płyta thrash" itp. proszę zakładać w dziale "Dyskusje o muzyce metalowej"
Heretyk
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 9055
Rejestracja: 03-12-2007, 14:06
Lokalizacja: beskidy

Re: Katatonia "Tonight's Decision" [1999]

11-09-2011, 12:50

płyty o której pisze autor tematu akurat nie znam, ale lubię bardzo Brave Murder Day i Viva Emptness. Last Fair... trochę katowałem w ubiegłym roku, jednakże niewiele z tego pamiętam. chyba trzeba będzie sobie odświeżyć jesienią :) mam też zamiar zabrać się za The Great Cold Distance o ile czas pozwoli
DCI Hunt

Re:

11-09-2011, 14:04

longinus696 pisze:Najlepsze jest to, że goście stworzyli jedyny w swoim rodzaju styl, w którym jest miejsce zarówno na emocje, jak i na dystans. Ewidentnie słychać, że ich smucenie to rodzaj pozy - chwytu stylistycznego, ale jednocześnie nie jest to totalna blaga, bo włożyli w to swoje serce i trochę przemyśleń (o czym świadczą często dobre teksty).
Dobrze napisane. Bardzo lubię ten zespół, od początku do końca.
LastOneOnEarth
zaczyna szaleć
Posty: 236
Rejestracja: 22-12-2010, 00:14

Re: Katatonia "Tonight's Decision" [1999]

11-09-2011, 14:14

Ja najbardziej lubię Brave Murder Day i Discouraged Ones. Gdy słucham tej drugiej zawsze wydaje mi się, że jeżdżę samochodem po jakimś skandynawskim portowym, opuszczonym mieście. Coś jak w klipie "Get It On" Turbonegro ;) Debiut i Tonight's Decision też dobre, ze wskazaniem na tę drugą. Last Fair Deal Gone Down jakoś tak sobie, a resztę znam bardzo słabo, nie podobało mi się specjalnie.
est
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 9874
Rejestracja: 30-03-2008, 17:30
Lokalizacja: Trockenwald

Re: Katatonia "Tonight's Decision" [1999]

11-09-2011, 14:33

Mol pisze:
longinus696 pisze:Musze przyznać, że na koncercie chętnie bym ich zobaczył. Taka muza musi się świetnie sprawdzać na żywca, zwłaszcza w jakimś klubie.
Moim zdaniem nie jest to zespol koncertowy, a sprawe pogarsza tylko falszujacy Renkse.
Widziałem chłopaków 2 razy i za pierwszym razem (2000 rok) Jonas był w cholerę spięty na scenie i to odbijało się na jakości jego śpiewu. Natomiast 5 lat później niczego takiego nie zauważyłem. Nawet się uśmiechał przy tych swoich smutach. ;)

Od "Tonight's Decision" wolę zdecydowanie poprzednią i następną.
Awatar użytkownika
Wolfkhan
postuje jak opętany!
Posty: 548
Rejestracja: 21-12-2009, 07:00
Lokalizacja: Szambolewo Wielkie

Re: Katatonia "Tonight's Decision" [1999]

11-09-2011, 15:10

LastOneOnEarth pisze:Ja najbardziej lubię Brave Murder Day i Discouraged Ones. Gdy słucham tej drugiej zawsze wydaje mi się, że jeżdżę samochodem po jakimś skandynawskim portowym, opuszczonym mieście. Coś jak w klipie "Get It On" Turbonegro ;) Debiut i Tonight's Decision też dobre, ze wskazaniem na tę drugą. Last Fair Deal Gone Down jakoś tak sobie, a resztę znam bardzo słabo, nie podobało mi się specjalnie.



krajobraz od polskiego niewiele się różni
Ostatnio zmieniony 11-09-2011, 15:13 przez Wolfkhan, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
gelO
rasowy masterfulowicz
Posty: 3245
Rejestracja: 01-10-2007, 17:44
Lokalizacja: Lublin

Re: Katatonia "Tonight's Decision" [1999]

11-09-2011, 15:11

Ja nie uświadczyłem żeby w ostatnim czasie fałszował, na tym w 2000 niestety nie byłe i bardzo żałuję. Jeśli chodzi o płyty zdecydowanie najmniej podoba mi się ostatnia. Pozostałe wysoki poziom.
Awatar użytkownika
nicram
Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
Posty: 12381
Rejestracja: 13-04-2011, 18:53
Lokalizacja: Litzmannstadt

Re: Katatonia "Tonight's Decision" [1999]

11-09-2011, 15:16

longinus696 pisze:Bardzo wartościowy zespół odkąd postanowili zostać metalowym substytutem The Cure. W chwili obecnej słucham już tylko albumów od "Discouraged Ones" w górę, przy czym za szczytowy moment uznaję "Last Fair Deal Gone Down". Najlepsze jest to, że goście stworzyli jedyny w swoim rodzaju styl, w którym jest miejsce zarówno na emocje, jak i na dystans. Ewidentnie słychać, że ich smucenie to rodzaj pozy - chwytu stylistycznego, ale jednocześnie nie jest to totalna blaga, bo włożyli w to swoje serce i trochę przemyśleń (o czym świadczą często dobre teksty).

edit: co do opisywanej powyżej płyty, to po prostu jest świetna - im dalej w las, tym lepsze kawałki. Osobiście bardzo lubię "Nightmares by the Sea" - cover z repertuaru tragicznie zmarłego Jeffa Buckleya.
So true. Ja Katatonię zacząłem słuchać właśnie od "Tonight Decision". Ważna płyta dla nich, bo chyba na niej dopiero w pełni rozkwitł talentami różnemi był ten zespół :-), zresztą tak ambitnie wcześniej nie grali. Doskonały klimat i wyciekająca, cudownie lepka ciecz z głośników. Wcześniejsze płyty brzmią dzisiaj śmiesznie, wliczając w to nawet "Discouraged Ones", gdzie wokale nie są jeszcze tak dobre jak tutaj. Cover Buckleya doskonale się wpasował. Reasumując, bardzo lubię.
gelO pisze:Jeśli chodzi o płyty zdecydowanie najmniej podoba mi się ostatnia. Pozostałe wysoki poziom.
Miałem podobnie, ale ostatnio dałem jej szansę i posłuchałem z wielką uwagą i złapało! Po prostu...dobra jest! :-)
all the monsters will break your heart
Awatar użytkownika
gelO
rasowy masterfulowicz
Posty: 3245
Rejestracja: 01-10-2007, 17:44
Lokalizacja: Lublin

Re: Katatonia "Tonight's Decision" [1999]

11-09-2011, 15:31

Kurde nie mogę się przekonać. Posłucham jeszcze. Nie wim dla mnie jest jakaś za bardzo monotonna.
LastOneOnEarth
zaczyna szaleć
Posty: 236
Rejestracja: 22-12-2010, 00:14

Re: Katatonia "Tonight's Decision" [1999]

11-09-2011, 16:58

Wolfkhan pisze:
LastOneOnEarth pisze:Ja najbardziej lubię Brave Murder Day i Discouraged Ones. Gdy słucham tej drugiej zawsze wydaje mi się, że jeżdżę samochodem po jakimś skandynawskim portowym, opuszczonym mieście. Coś jak w klipie "Get It On" Turbonegro ;) Debiut i Tonight's Decision też dobre, ze wskazaniem na tę drugą. Last Fair Deal Gone Down jakoś tak sobie, a resztę znam bardzo słabo, nie podobało mi się specjalnie.



krajobraz od polskiego niewiele się różni
Zdecydowanie nie to. Bardziej w stylu, jak już pisałem, Get It On, tylko bez gości umalowanych szminką obok. ;)
Awatar użytkownika
olo1972
postuje jak opętany!
Posty: 609
Rejestracja: 31-01-2009, 13:50
Lokalizacja: Lublin

Re: Katatonia "Tonight's Decision" [1999]

12-09-2011, 20:56

Generalnie nigdy nie zawiesiłem ucha na dłużej nad tym zespołem.Dlatego pytam:Coś stracilem?
Awatar użytkownika
nicram
Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
Posty: 12381
Rejestracja: 13-04-2011, 18:53
Lokalizacja: Litzmannstadt

Re: Katatonia "Tonight's Decision" [1999]

12-09-2011, 21:00

^straciłeś kawał dobrej muzyki...:-)
all the monsters will break your heart
Awatar użytkownika
olo1972
postuje jak opętany!
Posty: 609
Rejestracja: 31-01-2009, 13:50
Lokalizacja: Lublin

Re: Katatonia "Tonight's Decision" [1999]

12-09-2011, 21:01

Hmmm... Ale mogę nadrobić. :)
Awatar użytkownika
Skaut
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 7410
Rejestracja: 27-03-2004, 13:19

12-09-2011, 23:36

Dobra płyta, ale nie najlepsza. Widać, że panowie nieco rozwinęli skrzydła w stosunku do poprzedniczki, ale wykrystalizowało się to na Viva Emptiness. Oczywiście "Tonight's Decision" też bardzo lubię, ale brakuje mi tej szorstkości i surowości poprzedniczki jednak. Moja pierwsza trójca od zawsze: Brave Murder Day, Discouraged Ones i Viva Emptiness, reszta to takie przypisy ;) Jedno trzeba powiedzieć, wypracowali sobie dość specyficzny i oszczędny styl i szkoda tylko, że dwie ostatnie płyty są z leksza przekombinowane (jak na ich muzykę).
Coś tam było! Człowiek!
Awatar użytkownika
Alsvartr
rasowy masterfulowicz
Posty: 2900
Rejestracja: 06-05-2005, 13:17
Lokalizacja: Sosnowiec

Re: Katatonia "Tonight's Decision" [1999]

12-09-2011, 23:38

Ja uważałem Viva Emptiness za płytę kompletną dopóki nie przysiadłem na porządnie do "The Great Cold Distance". VE nadal bardzo lubię. Uważam, że to świetna płyta z raptem jednym, dwoma potknięciami, ale przedostatni krążek wydaje się bardziej przemyślany, bardziej dojrzały, nawet Renkse jakoś wyraziście i bardziej desperacko śpiewa. ;) Może się wydawać przekombinowana, ale tak naprawdę to nadal bardzo dobre piosenki, a nie żadne wybujałe kompozycje.
“I cannot begin to describe how much I don’t care." - Dylan Moran
Awatar użytkownika
Skaut
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 7410
Rejestracja: 27-03-2004, 13:19

12-09-2011, 23:59

Nie twierdzę, że to złe piosenki, tylko w prostocie tkwiła Katatonii siła, a ten kierunek nie do końca mi odpowiada.
Coś tam było! Człowiek!
Awatar użytkownika
Shaimar
starszy świeżak
Posty: 21
Rejestracja: 13-09-2010, 01:02

Re:

13-09-2011, 18:13

Skaut pisze:Nie twierdzę, że to złe piosenki, tylko w prostocie tkwiła Katatonii siła, a ten kierunek nie do końca mi odpowiada.
Ja zacząłem przygodę z nimi od "The Great Cold Distance" i to właśnie ta płyta zrobiła na mnie największe wrażenie. Przekombinowanie to nie najlepsze słowo w przypadku tego albumu, bo muzyka na nim zawarta jest podobna do "Viva Emptiness", z tym, że "The Great Cold Distance" jest bardziej zmetalizowana jak i chłodniejsza (co odbieram in plus).

Druga na podium to zrezygnowane "Discouarged Ones", a na trzecim miejscu "Last Fair Deal Gone Down" lub "Viva Emptiness". Z "Brave Murder Day" nie jestem za bardzo osłuchany, ale October Tide jest ok, więc pewnie jeszcze do tego albumu wrócę.
Awatar użytkownika
megawat
weteran forumowych bitew
Posty: 1354
Rejestracja: 24-08-2010, 12:12
Lokalizacja: mathplanet

Re: Katatonia "Tonight's Decision" [1999]

13-09-2011, 18:42

Też najbardziej lubię "The Great Cold Distance". Jest w tej płycie pewna progresja, której wcześniej nie było, albo przynajmniej ja jej wcześniej nie dostrzegałem.
"Funkcjonariusze po wstępnych oględzinach poćwiartowanych i nagich zwłok stwierdzili, że morderca musiał być szczególnym zboczeńcem".
Awatar użytkownika
Morbid Marcin
weteran forumowych bitew
Posty: 1179
Rejestracja: 18-03-2003, 21:41
Lokalizacja: warszawa

Re: Katatonia "Tonight's Decision" [1999]

14-09-2011, 13:18

TGCD jest ich najwiekszym dzielem, w mojej opinii. w sumie z perspektywy czasu uwazam, ze chyba nielatwo bedzie ja przebic, o czym swiadczy chocby NITND. mimo wszystko chyba najwiecej czasu poswiecilem DO, kocham ten album bezgranicznie, wiec sentymentalnie jest to numer 1, zas muzycznie jednak TGCD.
Awatar użytkownika
morbid
rasowy masterfulowicz
Posty: 2181
Rejestracja: 21-08-2009, 00:07
Lokalizacja: R-G-Z

Re: Katatonia "Tonight's Decision" [1999]

14-09-2011, 13:21

osobiscie uwielbiam Viva Emptiness...
ODPOWIEDZ