
wracając do domu nie spodziewałem się zniszczenia. Pierwsze co mi szło w porównaniach to ówczesny VOIVOD (jako, że chciałem znać tylko metal) i dopiero kiedy zrozumiałem, że tu idzie o pianę na ustach wyszukałem (nieco na piechotę) podobnych kapel do ich wałków z Terrorrain, Poison Mask, Silence.
Niestety reszcie ich dyskografii baardzo brakuje, AMEBIX wtedy był szerzej znany jako klon VENOM a jeszcze jakiś czas później niemiecki Metal Hammer potrafił wydać (dodać) flexi ACTIVE MINDS.
Do dziś nie mogę znaleźć dla tych kawałków czegoś zastępczego....