KAAMOS (SWE)

[Morph]

Znowu widzę poważne niedopatrzenie. Jeden z najlepszych zespołów DM a tu tematu brak. Panowie wymiatają DM tak jak należy, czyli z wykopem i bez blastów. Dyskografia wiadoma - 2 albumy, MCD i trochę mniej wymiarowego stuffu. Kopie, gwałci, przeżuwa i zwraca. Założyłbym sondę ale mi się nie chce, i tak wiadomo że odpowiedź może być tylko za, nigdy przeciw.

[Mol]

[quote][i]Wysłane przez Morph[/i]
Panowie wymiatają DM tak jak należy, czyli z wykopem i bez blastów. [/quote]

hahahahahaha

[Czesław]

Wymiatali - kapela się rozpadała. Lucifer Rising i live split z Repugnant rozpierdalają. Jeśli chodzi o nowy dm to naprawdę dobrze tasowali i rozdawali karty

[Cthulhu]

Słyszeliście chłopy nową epke? Rozpierdala! Trwa tylko 20 min, ale i tyle wystarczy, żeby po przesłuchaniu zbierać zęby z podłogi. Tak powinien wyglądać powrót do grania - bez zbędnego cukru, cały czas wyczuwalny styl Kaamos, soczyste brzmienie i świetna motoryka kawałków. Bania sama chodzi!


Na myspace jest zresztą jeden wałek
http://www.myspace.com/kaamos666

[Edited on 13-12-07 by Hildr]

[Revenant]

No no no, bardzo dobra rzecz. Co prawda za ich szczytoe osiągnięcie uwazam "Lucifer's Rising", ale jeśli wydadzą nową płytę, taką jak ten kawałek, to będzie co najmniej zajebiście Oby nagrali długograja.

[Maleficio]

Ze co? Powrocili do grania??? To super news! Pamietam ich koncert z "reaktywowanym" IMPERATOR w Stockholmie rozpierdalali na maxa!

[COFFIN]

No nieźle Ciekawe co z tego będzie

[Gore_Obsessed]

Słyszeliście chłopy nową epke? Rozpierdala! Trwa tylko 20 min, ale i tyle wystarczy, żeby po przesłuchaniu zbierać zęby z podłogi.

Przede wszystkim za sprawą wieńczącego dzieło "Spiritual funeral". Duszno panie...

Tak w ogóle to przeprosiłem się z tym zespołem. Jak wyszedł debiut to słyszałem parę próbek i mnie nie zainteresowały. Teraz patrzę na ich twórczość zupełnie inaczej.

[SCREAMBLOODYGORE]

Potężny Kaamos już dawno uśpiony a ja wykopałem dziś z grobu stary wywiad który zrobiłem z Konstantinem dla Ritual Murder Zine gdzieś tak rok przed rozpadem. Nic wielkiego ale może ucieszy jakiegoś śmierćmetalowego nekrofila. Hail Mighty KAAMOS!!!

[Paysage d'Hiver]

dzięki