IBLIS

[mythrone]

"Menthell" - debiutancki album uprawiającego awangardowy metal Iblis ujrzy światło dzienne już wkrótce. Płyta będzie dostępna w dwóch wersjach: internetowej, którą można będzie pobrać ZA DARMO ze strony wydawcy - Death To Music Productions (http://www.deathtomusic.com) oraz w formie ściśle limitowanego do 300 egzemplarzy digipacka, za materializację którego odpowiada 8merch (iblis.8merch.com/iblis_menthell_cd-id253). Opiekę medialną nad wydawnictwem sprawuje Mythrone Promotion.



Spodziewajcie się hipnotyzującej mieszanki awangardy i progresji spod znaku DHG, Lux Occulta, Ephel Duath, Atrophia Red Sun, Bogus Blimp czy Ved Buens Ende. Oficjalna premiera krążka będzie miała miejsce 10 marca 2012 r.

Plan zwiedzania „mentalnego piekła”:

1.White Claudia
2. 12 Sycamores
3. Menthell
4. Poison In Your Food
5. Don't Eat My Legs
6. Origin
7. Bill Skins Fifth

Za psychoaktywną oprawę graficzną krążka odpowiada Traktor, gitarzysta basowy Iblis.
W oczekiwaniu na premierę „Menthell” możecie zapoznać się z próbkami materiału poprzez strony:

http://www.facebook.com/iblispl
http://www.myspace.com/nuklearrocknroll
http://www.youtube.com/watch?v=Ik83YiHzOFk

W międzyczasie, również za pośrednictwem D.T.M. Productions zespół udostępnił do pobrania swoje drugie demo "Nuklear Rock'n'roll". Ten, datowany na 2008 r. materiał odbiega nieco od obecnie prezentowanego przez Iblis stylu, niemniej cytując szefa Death To Music jest on świetnym punktem wyjścia do zapoznania się z twórczością krakowskiego kwartetu. "Nuklear Rock'n'Roll" znajdziecie tutaj:

http://www.archive.org/download/IBLIS_N ... Dtm084.zip

Bierzcie i jedzcie z tego wszyscy!

[Harlequin]

Czemu jeszcze nikt nie wypowiedział się w temacie odnośnie tej płyty? Z perspektywy czasu uważam, że to zdecydowanie jeden z najbardziej zjawiskowych i osobliwych krązków, jakie wyszły na rodzimym poletku w ostatnich latach. Cieżko tę muzykę do czegokolwiek porównać. Jest troche blastów, jest mnóstwo zmian tempa, jest przepotężnie brzmiący, bardzo gęsty i zakręcony bas, do tego psychodeliczny sos za sprawą lekko Dane'owych wokaliz. Dla miłosników bardziej pokręconej muzyki "Menthell" bedzie niczym miód na uszy. Nawet ta 'polska angielszczyzna' z czasem staje sie atutem tej płyty zamiast jej wadą. Dla mnie bomba !