Masterful Magazine

ramonoth pisze:Biorąc pod uwagę to, co nasz ulubiony nałogowiec wyprawiał w ramach MINISTRY, nowy numer nowego projektu prezentuje się całkiem przyzwoicie. Słuchając zastanawiam się tylko dlaczego to nie jest nagrane pod szyldem MINISTRY. Podobno Al sam zrobił gitary, może dlatego.

[youtube][/youtube]

Ależ zajebisty ten numer. Bez najmniejszych problemów mogłoby to być nowym Ministry.

Bębny wreszcie brzmią porządnie.

Dobry numer.

nie spodziewałem sie takiego ciosu po Alu po ostatnich Ministry
tak trzymac :)

zajebiste, a i okładka niczego sobie:

bdb to jest

Al daje radę !

[youtube][/youtube]

wlaśnie miałem wklejać ;)
coś mi sie wydaje ze to bedzie bardzo dobra płyta :)

byrgh pisze:[youtube][/youtube]

jest szansa, że Al i jego companieros sprawią mi jedna z większych tegorocznych niespodzianek ,bo dawno ich truchło six feet deep zdążyłem pogrzebać a teraz słyszę , że czas chwycić za łopatę i się z tym truchłem przeprosić:)

Sam teledysk jest nieźle popierdolony na swój sposób i dobrze koresponduje z częścią muzyczną:)

Polskie Ministry tylko z nieco inną nazwą ;)

[youtube][/youtube]

[youtube][/youtube]

przy całym zamiłowaniu do Ministry... nie. nie dam rady. od kilku lat wypuszcza takie klipy, że można je tylko używać w celu zniechęcania ludzi do dragów. ku przestrodze po prostu. smród amatorskiej stęchlizny w powyższym mi wypalił zmysł węchu, wizualny rak pozbawił wzroku, jeno w miarę strawny, typowy Ministry od strony sonicznej oszczęził słuchu.

wracam do pętlenia 'The Dark Side Of The Spoon' i udaję, że tego nie było.

łeeee ale gówno :/
teledysk ma za to jedną zalete, Al jest w kominiarce więc przynajmniej nie trzeba ogladać jego ryja :P

[youtube][/youtube]

to będzie chyba kupa roku
premiera w marcu

Typowe Ministry, za to teledysk koszmarny, jak przepuszczony przez filtr photoshopa.

tommek pisze:Typowe Ministry, za to teledysk koszmarny, jak przepuszczony przez filtr photoshopa.

Co to znaczy typowe Ministry? Który okres forumowicz ma na myśli? Jakąś średnią forumowicz wyciągnął?

Żułek pisze:

[youtube][/youtube]

to będzie chyba kupa roku
premiera w marcu

To nawet nie jest złe, werbel wreszcie brzmi nawet jako tako. Chujnia brzmieniowa jaką fundowano na "Relapse" i "From Beer..." była gównem totalnym. Już Surgical... było zapowiedzią możliwego powrotu Jourgensena do formy. Trzymam kciuki i możliwe, że z przyjemnością wybiorę ich występ na Brutalu.

Alowi chyba tusz z mordy przesiąknął do mózgu o ile coś tam go jeszcze zostało

stanowcze NIE jak dla mnie

Żułek pisze:wlaśnie miałem wklejać ;)
coś mi sie wydaje ze to bedzie bardzo dobra płyta :)

I co się ostatecznie okazało, bo nie słyszałem do dziś ;)