SLAYER

Zasada tworzenia tematu - NAZWA ZESPOŁU + ewentualnie tytuł płyty lub inna treść jeżeli coś chcemy dodać.

Moderatorzy: Nasum, Heretyk, Sybir, Gore_Obsessed

Regulamin forum
Tematy związane tylko z jednym zespołem lub jedną płytą. Wszelkie zbiorcze typu "América Latina Metal" lub "Najlepsza polska płyta thrash" itp. proszę zakładać w dziale "Dyskusje o muzyce metalowej"
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
immortal69
postuje jak opętany!
Posty: 577
Rejestracja: 12-01-2009, 13:16
Lokalizacja: Olsztyn

Re: SLAYER

06-07-2019, 01:27

Jak ktoś chce na siłę iść pod prąd i zaklinać rzeczywistość to może prawić podobne hasła... Tylko kurwa po co
Obrazek
Awatar użytkownika
smooker
w mackach Zła
Posty: 824
Rejestracja: 10-11-2016, 09:21
Lokalizacja: Mokopuff

Re: SLAYER

06-07-2019, 01:41

wolff pisze:Slayer to metal, to jest to za co kocha się tą muzę, pomijając 2-3 płyty na 8/10 reszta absolut.
Dziękuję, dobranoc!

PS.
*tę
Awatar użytkownika
hcpig
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 10089
Rejestracja: 06-07-2008, 13:23

Re: SLAYER

06-07-2019, 10:27

immortal69 pisze:Jak ktoś chce na siłę iść pod prąd i zaklinać rzeczywistość to może prawić podobne hasła... Tylko kurwa po co
Uważasz. że jak dla kogoś Slayer nie jest najlepszom hordom to wynika to tylko z edgy attitude?
Yare Yare Daze
Awatar użytkownika
Triceratops
Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
Posty: 18032
Rejestracja: 25-05-2006, 20:33
Lokalizacja: Impossible Debility

Re: SLAYER

06-07-2019, 10:46

Pelson pisze:
Triceratops pisze:
hcpig pisze:bez groźby linczu na forume.
Kurwa zabrzmialo srogo
Jeszcze srożej zabrzmiało
hcpig pisze: dla rozwoju jako metalowca
Oczami wyobraźni już widzę ten "riserczowy" temat na forum: "płyty ważne dla waszego rozwoju jako metalowa, wpisujcie hutnicze miasta".

By nie było pustych forumowych przebiegów niniejszym informuję, że mam prawie jak kolega Moonfire. Prawie, bo może tylko pierwsze dwie słuchałem kilka razy więcej niż on.
Brzmi prawie jak temat maturalny ;) Jester tak ma, ze lubi zyc cudzym zyciem, jarac sie tym czym sie ktos inny jara, oraz wyciagac wnioski wyciagniete wczesniej przez kogos innego.
Ja sprzedalem wszystkie plyty Slayera z wyjatkiem 3-5, ktore uratowal jeszcze sentyment, choc leza i sie kurza.
woodpecker from space
Awatar użytkownika
Deathhammer66
w mackach Zła
Posty: 948
Rejestracja: 25-01-2015, 21:40

Re: SLAYER

06-07-2019, 17:26

W temacie Slayera powiem tylko tyle, że "Hell Awaits" to najwybitniejszy thrash metal wszechczasów i muzyka przed duże M, a to samo w zasadzie można powiedzieć o RiB i SoH - kwestia preferencji. Dla mnie dwójeczka, bo to arcydzieło w kwestii atmosfery i spójności okładki, tekstów etc. z muzyką - to są naprawdę pierdolone ognie piekielne. Zresztą, będę się upierał, że ta płyta zespawnowała death metal wraz z PtK i wczesnym Celtic Frost ;)

DOWN TO THE FIERY PITS OF HELL
Awatar użytkownika
vicek
zahartowany metalizator
Posty: 4624
Rejestracja: 26-10-2011, 19:49
Lokalizacja: dolinki

Re: SLAYER

06-07-2019, 17:32

Deathhammer66 pisze:W temacie Slayera powiem tylko tyle, że "Hell Awaits" to najwybitniejszy thrash metal wszechczasów i muzyka przed duże M, a to samo w zasadzie można powiedzieć o RiB i SoH - kwestia preferencji. Dla mnie dwójeczka, bo to arcydzieło w kwestii atmosfery i spójności okładki, tekstów etc. z muzyką - to są naprawdę pierdolone ognie piekielne. Zresztą, będę się upierał, że ta płyta zespawnowała death metal wraz z PtK i wczesnym Celtic Frost ;)

DOWN TO THE FIERY PITS OF HELL
Dwójka to dla mnie najlepszy Slayer
Awatar użytkownika
yossarian84
rasowy masterfulowicz
Posty: 3283
Rejestracja: 24-07-2010, 12:16

Re: SLAYER

06-07-2019, 17:37

Vicek, czemu wydajesz kasetkę u nazisty jebanego? BOJKOT!!

Nie wiem czy pisałem w tym temacie, ale ze Slayera mam na półce tylko Reign in Blood i płyte z punkowymi coverami. Nagrali jeszcze coś fajnego oprócz tych?
Awatar użytkownika
ramonoth
rasowy masterfulowicz
Posty: 3066
Rejestracja: 11-07-2011, 10:02
Lokalizacja: Lublin

Re: SLAYER

06-07-2019, 17:51

Nie spodziewałem się, że przeczytam coś sensownego w tym wątku i się nie zawiodłem. Tylko patrzeć jak co niektórzy będą pisać, że sprzedali wszystkie płyty Slayer, zostawili sobie tylko sprany t-shirt, w którym byli w 1992 roku na koncercie w Zabrzu, którym teraz wycierają podłogę.
Pacjent
Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
Posty: 16546
Rejestracja: 12-12-2006, 09:30

Re: SLAYER

06-07-2019, 17:54

Sezon ogórkowy na brandzlowanie się niechęcią do SLAYERa uważam za rozpoczęty.
Jeśli prawdę można wypowiedzieć tylko szeptem, oznacza to, że kraj został opanowany przez wrogów.
Awatar użytkownika
wolff
rasowy masterfulowicz
Posty: 2146
Rejestracja: 03-07-2017, 19:16

Re: SLAYER

06-07-2019, 18:08

Była moda na Voivod teraz każdy zapuszcza brodę, goli anusa i odpala DsO, wszak to muzyka nieszablonowa dla wybranej hipsteriady, cóż taki Slayer przy nich.
Jebać żuli.
535

Re: SLAYER

06-07-2019, 18:34

Gwoli ścisłości. Moda na Voivod była także w latach osiemdziesiątych. W tym samym czasie Slayer wydawał swoje monumentalne pozycje z których każda wyrywała drzwi razem z futryną i czy się to komuś podoba, czy też nie , ta kapela pozostanie jedną z tych podstawowych. Cholernie sie cieszę, że mogłem się starzeć z ich muzyką i bez dorabiania sobie martyrologii rzucić klasyczne "kocham od zawsze" dodając, że na zawsze.
Awatar użytkownika
wolff
rasowy masterfulowicz
Posty: 2146
Rejestracja: 03-07-2017, 19:16

Re: SLAYER

06-07-2019, 18:36

Nigdy nie odkryłem "geniuszu" Voivod, może i dobrze, z drugiej strony jeszcze nie umieram więc może kiedyś.
Ale zaraz, przecież jedną płytę cenię :)
Jebać żuli.
Awatar użytkownika
yossarian84
rasowy masterfulowicz
Posty: 3283
Rejestracja: 24-07-2010, 12:16

Re: SLAYER

06-07-2019, 18:39

Voivod fajny band ale nigdy nie słuchałem
brzmi nielogicznie?
owszem
Agony
postuje jak opętany!
Posty: 591
Rejestracja: 07-03-2002, 15:34
Lokalizacja: ZSRE

Re: SLAYER

06-07-2019, 19:37

Deathhammer66 pisze:W temacie Slayera powiem tylko tyle, że "Hell Awaits" to najwybitniejszy thrash metal wszechczasów i muzyka przed duże M, (...) . Dla mnie dwójeczka, bo to arcydzieło w kwestii atmosfery i spójności okładki, tekstów etc. z muzyką - to są naprawdę pierdolone ognie piekielne. Zresztą, będę się upierał, że ta płyta zespawnowała death metal wraz z PtK i wczesnym Celtic Frost ;)

DOWN TO THE FIERY PITS OF HELL
Zgadzam się, ''Hell Awaits'' to najlepszy, a przy tym najbardziej wpływowy album SLAYERA. Możliwe nawet, że nie było ważniejszej płyty w całej historii tak zwanego ''ekstremalnego metalu'', oprócz byc może drugiej płyty VENOM. Ale to właśnie ''Hell Awaits'', pozostając płytą w stu procentach thrashową, wpłynęła w sposób fundamentalny na rozwój death metalu. To dzięki drugiej płycie Slayera gatunek o nazwie death metal charakteryzuje się nie tylko obłędną szybkością i agresją, ale także rozbudowanymi kompozycjami o nieszablonowych zmianach temp i pewną - mimo wszystko - finezją aranżacyjną i wykonawczą, jakiej trudno dosłuchac się na przykład u kapel punkowych. Strach pomyślec, jak brzmiałby metal śmierci, gdyby nie wczesny Slayer, możliwe że cały ten gatunek ugrzązłby w prymitywizmie i surowiznie rodem ze wspomnianego już Venom. Nie jest moim zamiarem umniejszanie zespołowi z Newcastle, bo jego z kolei wpływ na death metal a także na samego Slayera jest niekwestionowany i powszechnie znany, ale dobrze się stało, że kilka lat po ''Black Metal'' powstały ''Haunting The Chapel'' i ''Hell Awaits''. To otwarło przed formującym się death metalem nową furtkę, prawdziwy wór z nowymi pomysłami i patentami, do eksploatowania na wiele lat wprzód. Czasem można odnieśc wrażenie, że KREATOR ''Pleasure to Kill'' albo DARK ANGEL ''Darkness Descends'' to płyty thrashowe o nie mniejszym od "Hell Awaits" wpływie na death metal, ale nie może tak byc, w końcu rzeczona płyta Slayera wyszła wceśniej a ponadto zawiera muzykę bardziej pierwotną, czerpiącą bardziej bezpośrednio z tradycji wspomnianego tu już po raz trzeci Venom.

Tyle w kwestii rozważań akademickich. Jeśli zaś chodzi o moje osobiste preferencje, to SLAYER "Hell Awaits" jest jedną z trzech najbardziej umiłowanych przeze mnie płyt metalowych, obok VOIVOD "Killing Technology" i DEICIDE "Legion".
In God We Trust
Awatar użytkownika
Medard
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 10373
Rejestracja: 22-04-2017, 19:15
Lokalizacja: Prag

Re: SLAYER

06-07-2019, 20:34

Lord Gorloj pisze:
hcpig pisze:Mam dla was pytanie, czy jest ktoś kogo nie obchodzi ten zespół albo też nie miał znaczenia dla rozwoju jako metalowca? I nie że ostatnie płyty itp. ale ogólnie wszystko, w tym pierwsze pięć?

Tak od serca, bez groźby linczu na forume.
Od serca - Slayer nigdy nie miał znaczenia dla mojego metalowego (niedo)rozwoju. W metal wprowadziła mnie Metallica, potem Sepultura, Morbid Angel, Burzum - to te kapele redefiniowały mi pojęcie ekstremy, nie Slayer. Slayer był zawsze z boku, nigdy mi nie poprzewracał mocno pod kopułą, chociaż znam wszystko co nagrali i były okresy (jeszcze w szkole i na początku studiów), że słuchałem ich w chuj, głównie RIB, SoH, SITA i Decade of Agression (czyli taki slayerowy zestaw podstawowy, czyż nie?). Teraz jeśli w ogóle do Slayera wracam, to na ogół do Hell Awaits, które sobie puszczam raz na ruski rok. Są dziesiątki zespołów, które robią mi dużo bardziej, nawet jeśli obiektywnie nie mają do Slayera żadnego podjazdu.
Jakbym miał zabrać na bezludną wyspę jedną metalową płytę, to ani Reign in Blood ani żaden inny album z ich dyskografii raczej nie przyszedłby mi przez myśl.

Inna rzecz, że ta kapela jest tak esencjalna dla metalu w ogóle, tak do bólu metalowa jak żadna inna, że trudno mi sobie wyobrazić, że ktoś mógłby metalu słuchać, szczególnie tych mocniejszych odmian, a przy Slayerze ani razu by mu nie drgnęło. Tzn pewnie są tacy ludzie, ale nigdy ich nie spotkałem, pomijając jakichś przychlastów zakochanych w Stratovarius i Rhapsody of Fire.
Tu nie trzeba pisać rozprawek, analizować tekstów. Siłę przekazu załapie zarówno prosty chłopek po trzech klasach, jak i intelektualista analizujący każdy szczegół.
Trzeba się dać ponieść tym dźwiękom, pozwolić na przejęcie przez doskonale kontrolowany chaos i rozpierdol. W tej muzyce jest silny punkowy kop i wyrafinowane współgranie perkusji z gitarami.

A taka Sepultura, przecież świetna, to do Arise, bardzo wzorowała się na Slayerze.
Die Welt ist meine Vorstellung.
Awatar użytkownika
Triceratops
Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
Posty: 18032
Rejestracja: 25-05-2006, 20:33
Lokalizacja: Impossible Debility

Re: SLAYER

06-07-2019, 20:39

Dziekujemy ci medardzie za ten pouczajacy wyklad. Jester oceni cie na 5+ podejrzewam.
woodpecker from space
Awatar użytkownika
Medard
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 10373
Rejestracja: 22-04-2017, 19:15
Lokalizacja: Prag

Re: SLAYER

06-07-2019, 20:54

Triceratops pisze:Dziekujemy ci medardzie za ten pouczajacy wyklad. Jester oceni cie na 5+ podejrzewam.
No tak, tylko muzyka grana na festiwalu rock na bagnie, punk na łące, czy coś w ten deseń jest dobra, a płyty slayera się u Ciebie kurzą. Za dużo było tych tańców z plastkiem pod wpływem bimbru.
Die Welt ist meine Vorstellung.
Pelson
rasowy masterfulowicz
Posty: 2195
Rejestracja: 08-09-2007, 00:55
Lokalizacja: Jeteborie

Re: SLAYER

06-07-2019, 21:18

Triceratops pisze:Dziekujemy ci medardzie za ten pouczajacy wyklad. Jester oceni cie na 5+ podejrzewam.
Jakie 5+ kurffa? Rozprawka nie na temat, Dżester chciał tu mieć slejerowy coming-out jak na homorandce w ciemno, a nie elaborat, że Sepultur dobrym zespołem był, ale jednak byli też lepsi.
Pacjent pisze:Sezon ogórkowy na brandzlowanie się niechęcią do SLAYERa uważam za rozpoczęty.

Ale wodzu, co wódz? Padło pytanie, jest i odpowiedź. Specjalnie, by Dżesti mógł uronić transgresywną łzę nad świetnością czasów minionych, zacytuję dawnego uczestnika tego forum- "no gods, no masters".
Rejwan pisze:
29-05-2025, 22:19
polecam poczytać Rothbarda
Awatar użytkownika
Maro
weteran forumowych bitew
Posty: 1015
Rejestracja: 30-05-2013, 20:16

Re: SLAYER

07-07-2019, 00:43

wolff pisze:
hcpig pisze:Mam dla was pytanie, czy jest ktoś kogo nie obchodzi ten zespół albo też nie miał znaczenia dla rozwoju jako metalowca? I nie że ostatnie płyty itp. ale ogólnie wszystko, w tym pierwsze pięć?
Trzeba być dość mocno zjebany by nie docenić geniuszu tej kapeli, choć w czasach gdy DsO to qltus, wszystko jest możliwe :)
Slayer to metal, to jest to za co kocha się tą muzę, pomijając 2-3 płyty na 8/10 reszta absolut.
Jebać więc wywody notorycznie najebanych brudów słuchających bm spod znaku ogolonych nóg, choć i pewnie ich muza zacna :)
+ w chuj
Awatar użytkownika
vicek
zahartowany metalizator
Posty: 4624
Rejestracja: 26-10-2011, 19:49
Lokalizacja: dolinki

Re: SLAYER

07-07-2019, 00:52

yossarian84 pisze:Vicek, czemu wydajesz kasetkę u nazisty jebanego? BOJKOT!!

Nie wiem czy pisałem w tym temacie, ale ze Slayera mam na półce tylko Reign in Blood i płyte z punkowymi coverami. Nagrali jeszcze coś fajnego oprócz tych?
o/
0/o/o/o/o/o/
ODPOWIEDZ