NATTEFROST

Zasada tworzenia tematu - NAZWA ZESPOŁU + ewentualnie tytuł płyty lub inna treść jeżeli coś chcemy dodać.

Moderatorzy: Nasum, Heretyk, Sybir, Gore_Obsessed

Regulamin forum
Tematy związane tylko z jednym zespołem lub jedną płytą. Wszelkie zbiorcze typu "América Latina Metal" lub "Najlepsza polska płyta thrash" itp. proszę zakładać w dziale "Dyskusje o muzyce metalowej"
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
twoja_stara_trotzky
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 9857
Rejestracja: 14-03-2006, 20:37
Lokalizacja: 3city

Re: NATTEFROST

23-09-2008, 19:52

Drone pisze:
twoja_stara_trotzky pisze:obawiam się, iż profesor jednej z tych płyt nie zna. pytanie za 10 pkt. - jakiej? :lol:
Stawiam na LUNARIS?...

Może profesor zaproponuje zatem jakąś alternatywną pozycję? ;)
dobrze obstawiasz...
Awatar użytkownika
twoja_stara_trotzky
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 9857
Rejestracja: 14-03-2006, 20:37
Lokalizacja: 3city

Re: NATTEFROST

23-09-2008, 20:19

jester pisze:Poproszę o nieprzygotowanie bo albo nie te zespoły, albo nie te płyty :?
Z tego zestawu odrobiłem tylko t-r-z-y :?
No i nie wiem co to ma do tematu, bo miało być o prowokacjach, a tu spora część pachnie tzw "metamorfozą" :?
ieeeeeeee tam, właśnie bardzo ładnie można je w tym temacie wrzucić :lol:

1) IRON MAIDEN - Somewhere In Time

czyli Iron Maiden goes GAY.

2) MASTER'S HAMMER - Slagry

czyli... jak powszechnie wiadomo, jeden z członków MH miał mocne zamiłowanie do gówna, najlepiej cudzego :lol:
no a poza tym - kolędy na płycie zespołu, który wcześniej grał BM? to się w głowie nie mieści hehehe.

3) CELTIC FROST - Cold Lake ;)

czyli Celtic Frost goes GAY.

4) APOLLYON SUN - Sub

i dla odmiany Tomcio prowokuje, ale bez udawania PEDAŁA

5) MORDRED - In This Life

Mordred goes GAY.

6) LUNARIS - Cyclic

nie znam, ale pewno jakieś PEDAŁY

7) MASTER - s/t

esencja tego, co narodziło się w latach 80 i uderzało w SPEDALONY metal.

8} WATCHTOWER - Control And Resistance

esencja SPEDALONEGO metalu

9) NAPALM DEATH - Utopia Banished

z cyklu - jak zmienić styl, a raczej kontynuować ową zmianę i nie pójść w GEJOSTWO.

10) SATAN - Suspended Sentence

jak wiadomo, Michael Jackson is a GAY :lol:

11) DESTRUCTION - All Hell Breaks Loose

powrócić po latach, zagrać nowocześnie, ale na PEDAŁÓW nie wyjść

12) TORMENTOR - Recipe Ferrum

powrócić po latach, zagrać nowocześnie i wyjść na PEDAŁÓW

13) TREPONEM PAL - Higher

zmienić styl, ale inteligentnie, bez strugania geja

14) AFFLICTED - Dawn Of Glory

zmienić styl i uderzyć w skrajne gejostwo.

15) ANTAEUS - Blood Libels

religijnie, inteligentnie, prowokacyjnie i bez udawania PEDAŁA

16) SAMAEL - Blood Ritual

mniej religijnie, mniej inteligentnie i prowokacyjnie, ale z wyczuciem i, oczywiście, bez udawania PEDAŁA

17) SADUS - Out For Blood

kiedy porównamy to z trzema pierwszymi, to pojawi się nam w głowie jedno pytanie: kto ich wyrchał w dupska?!

18) PSYCHOTIC WALTZ - A Social Grace

tych od początku ktoś ruchał w dupska.

19) CIRITH UNGOL - Frost And Fire

gość piszczy, jakby go w dupę ruchali, a mimo to PEDALSTWA zero. raczej ekstremum i konsternacja na twarzach słuchaczy. w swoim czasie określani tak samo jak Hellhammer kilka lat później.

20) MINISTRY - With Sympathy

udawanie PEDAŁA dla kasy. na szczęście AJ wybrał narkotyki zamiast kasy.

21) OBLIVEON - Cybervoid

zmiana stylu bez krzty PEDALSTWA.
Awatar użytkownika
hcpig
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 9991
Rejestracja: 06-07-2008, 13:23

Re: NATTEFROST

23-09-2008, 20:37

TORMENTOR recipe ferrum - uwielbiam i stawiam wyżej niż debiut (a "Anno Domini" to jedna z moich pierwszych metalowych płyt, więc nawet sentyment przegrał), głównie za popierdolony klimat - nie ważne że w dość lepkiej, melodyjnej oprawie, z popierdolonymi wokalami rodem z węgierskiego dubbingu do T&J lub dziecięcej wyliczanki - to jest chore. Choć nie tak jak Abstract czy Deamons Fog, skoro przy tych Węgrach już jesteśmy. Wieś z podskórnie odczuwalnym psycho feelingiem.

CELTIC FROST cold lake - wbrew masowej nagonce... całkiem lubię. Nie ma w tym wiele z tego za co cenię stare płyty, ale traktuję ją jak zwykłą hard rockową płytę na poziomie. Umiarkowanie zadziorna, motoryczna i surowa (sic!), z klimacikiem, bełkocącym uroczo Warriorem, nie zasługuje na powszechną zjebkę. Dobra rzecz, a przecież niedoceniana.

SAMAEL blood ritual - doceniam, ale jakoś specjalnie nie przepadam, klimat mnie umiarkowanie ujmuje, wokale też, ale coraz rzadziej wracam do nagrań black/doom, death/doom, czuję że przeżarłem tą muzykę i jestem jej niemal całkiem syty. Jest mi ten album w sumie tak obojętny, że zupełnie nie wiem co napisać, bo wielkich wrażeń we mnie nie wzbudza. COO mógłbym jednoznacznie pochwalić, P/E/E/ obrazowo zjebać, tu mam solidną płytę broniącą się niezłym klimatem, może trochę naiwnym (a co, tu mogę zaszaleć) więc siedzę jak głąb kapuściany z 15 minut i nie wiem co jeszcze mam tu wydusić, bo najtrudniej się pisze o płytach nie poruszających słuchacza, ani w te ani we wte. Na pewno totalnie już nie trawię słynnego polskiego spadkobiercy wczesnego Samael...
Ostatnio zmieniony 23-09-2008, 20:38 przez hcpig, łącznie zmieniany 1 raz.
Yare Yare Daze
Awatar użytkownika
Morph
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 8973
Rejestracja: 27-12-2002, 12:50
Lokalizacja: hyperborea
Kontakt:

Re: NATTEFROST

23-09-2008, 20:39

jester pisze: SAMAEL blood ritual - doceniam, ale jakoś specjalnie nie przepadam, klimat mnie umiarkowanie ujmuje, wokale też, ale coraz rzadziej wracam do nagrań black/doom, death/doom, czuję że przeżarłem tą muzykę i jestem jej niemal całkiem syty. Jest mi ten album w sumie tak obojętny, że zupełnie nie wiem co napisać, bo wielkich wrażeń we mnie nie wzbudza. COO mógłbym jednoznacznie pochwalić, P/E/E/ obrazowo zjebać, tu mam solidną płytę broniącą się niezłym klimatem, może trochę naiwnym (a co, tu mogę zaszaleć) więc siedzę jak głąb kapuściany z 15 minut i nie wiem co jeszcze mam tu wydusić, bo najtrudniej się pisze o płytach nie poruszających słuchacza, ani w te ani we wte. Na pewno totalnie już nie trawię słynnego polskiego spadkobiercy wczesnego Samael...
SPIERDALAJ :evil:
Give birth to something dead
Give birth to something old
kakademona
weteran forumowych bitew
Posty: 1215
Rejestracja: 09-02-2008, 21:04

Re: NATTEFROST

23-09-2008, 20:45

tez nie przepadam za blood ritual.z trzech pierwszych albumów jest zdecydowanie najsłabszy.,jest nudny."jedynak" jebie frostem a trójka jest dopracowana w kazdym calu.dwójka wypada blado.
Awatar użytkownika
Skaut
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 7410
Rejestracja: 27-03-2004, 13:19

23-09-2008, 20:48

w tej wyliczance wdarło się małe niedopatrzenie. Zabrakło zawodnika wagi ciężkiej. Mowa o Manowar - Warriors Of The World oczywista wiadomo, po której stronie barykady ;)
Coś tam było! Człowiek!
Awatar użytkownika
hcpig
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 9991
Rejestracja: 06-07-2008, 13:23

Re: NATTEFROST

23-09-2008, 20:49

LOL! Nihlista Morph dotknięty do cna :lol: No nic nie poradzę szefie, znudziło mi się takie granie w większości, za dużo męczenia buły.

Patrzę na :correct answers: (miało nie być tez-absolutów, hańba!) doktorka i sądzę, że z CF przesadza. To co powiedzieć o Poison, MC z okresu ANT czy jakiś Cindrella*, bez przesady może? CL to nic specjalnego, ale nie jest to absolutny gniot, szczyt lukru i jednoznaczny kandydat na śmietnik historii.
Skaut_Kwatermaster pisze:w tej wyliczance wdarło się małe niedopatrzenie. Zabrakło zawodnika wagi ciężkiej. Mowa o Manowar - Warriors Of The World oczywista wiadomo, po której stronie barykady ;)
Heh, akurat do tego gniota nie przyznają się nawet nawet fani Manowar, nie wiem skąd ten typ akurat :) Lubię nawet dwie płyty mięśniaczków, ale nie słucham ich i tak.

edit:*no i o "Passage"
Ostatnio zmieniony 23-09-2008, 21:23 przez hcpig, łącznie zmieniany 2 razy.
Yare Yare Daze
Awatar użytkownika
Adrian696
zahartowany metalizator
Posty: 3562
Rejestracja: 22-06-2007, 20:44

Re: NATTEFROST

23-09-2008, 20:52

twoja_stara_trotzky pisze: 8} WATCHTOWER - Control And Resistance
17) SADUS - Out For Blood
18) PSYCHOTIC WALTZ - A Social Grace
Ty się lepiej przyznaj, że tych płyt zwyczajnie nie zrozumiałeś ;)
Drone pisze:Dla mnie (dla mnie!) pozostajesz zjebem i oficjalnie wciągam cię na listę wrogów.
Awatar użytkownika
hcpig
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 9991
Rejestracja: 06-07-2008, 13:23

Re: NATTEFROST

23-09-2008, 21:05

BTW Dlaczego Samael jest w gronie "potencjalnie pedalskich" płyt (coż za przewrotna idea, lol)? Ktoś tu chyba traktuje "męczenie buły" zbyt dosłownie...
Yare Yare Daze
Awatar użytkownika
twoja_stara_trotzky
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 9857
Rejestracja: 14-03-2006, 20:37
Lokalizacja: 3city

Re: NATTEFROST

23-09-2008, 21:09

Adrian696 pisze:
twoja_stara_trotzky pisze: 8} WATCHTOWER - Control And Resistance
17) SADUS - Out For Blood
18) PSYCHOTIC WALTZ - A Social Grace
Ty się lepiej przyznaj, że tych płyt zwyczajnie nie zrozumiałeś ;)

nie chadzam do Błękitnej Ostrygi, więc nie miał mi kto wytłumaczyć ich geniuszu :lol:
Awatar użytkownika
twoja_stara_trotzky
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 9857
Rejestracja: 14-03-2006, 20:37
Lokalizacja: 3city

Re: NATTEFROST

23-09-2008, 21:10

kakademona pisze:tez nie przepadam za blood ritual.z trzech pierwszych albumów jest zdecydowanie najsłabszy.,jest nudny."jedynak" jebie frostem a trójka jest dopracowana w kazdym calu.dwójka wypada blado.
Blood Ritual to najlepszy Samael i w zasadzie jedyny, oprócz Passage, który się po latach w ogóle broni.
Awatar użytkownika
Skaut
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 7410
Rejestracja: 27-03-2004, 13:19

23-09-2008, 21:16

twoja_stara_trotzky pisze:
kakademona pisze:tez nie przepadam za blood ritual.z trzech pierwszych albumów jest zdecydowanie najsłabszy.,jest nudny."jedynak" jebie frostem a trójka jest dopracowana w kazdym calu.dwójka wypada blado.
Blood Ritual to najlepszy Samael i w zasadzie jedyny, oprócz Passage, który się po latach w ogóle broni.
mnie z kolei Passage momentami wkurwia, bo zamiast dojrzałej transformacji otrzymujemy nitometalnitoelektronike. Z poźniejszych, wg mnie, lepiej broni się Eternal.
Coś tam było! Człowiek!
Awatar użytkownika
hcpig
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 9991
Rejestracja: 06-07-2008, 13:23

Re:

23-09-2008, 21:27

Skaut_Kwatermaster pisze: mnie z kolei Passage momentami wkurwia, bo zamiast dojrzałej transformacji otrzymujemy nitometalnitoelektronike.
Szczerze, to jak dla mnie właśnie "Passage" pasuje do tego "testu". Drone hurry up, bo zaraz usnę.
Yare Yare Daze
Awatar użytkownika
twoja_stara_trotzky
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 9857
Rejestracja: 14-03-2006, 20:37
Lokalizacja: 3city

Re: NATTEFROST

23-09-2008, 21:32

w sumie to by się osobny temat do testowania Jestera przydał :lol:
Awatar użytkownika
Morph
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 8973
Rejestracja: 27-12-2002, 12:50
Lokalizacja: hyperborea
Kontakt:

Re: NATTEFROST

23-09-2008, 21:46

twoja_stara_trotzky pisze:w sumie to by się osobny temat do testowania Jestera przydał :lol:
przecież już jest:
viewtopic.php?f=19&t=5383
Give birth to something dead
Give birth to something old
Awatar użytkownika
grot
weteran forumowych bitew
Posty: 1352
Rejestracja: 24-05-2008, 11:30
Lokalizacja: Transformed God Basement

Re: NATTEFROST

23-09-2008, 21:59

Nie łam się Jester, jak pytania nie siadły, to zdasz w drugim terminie ;)
- Odkryłem swoją drugą osobowość. Ma na imię Jan.
- O, czym się zajmuje?
- Jan, generalnie, pogardza.
Awatar użytkownika
hcpig
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 9991
Rejestracja: 06-07-2008, 13:23

Re: NATTEFROST

23-09-2008, 22:04

Będzie Jester Hendrix Experience? No way, znowu mnie Drone oszukał bo poszły tezy-absoluty od profesorka a miało nie być :lol:
Yare Yare Daze
Awatar użytkownika
hcpig
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 9991
Rejestracja: 06-07-2008, 13:23

Re: NATTEFROST

24-09-2008, 08:02

Dobra, ale o co w końcu chodziło? Jaka jest myśl przewodnia? Jaki morał? Nauka na przyszłość?
Yare Yare Daze
Awatar użytkownika
twoja_stara_trotzky
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 9857
Rejestracja: 14-03-2006, 20:37
Lokalizacja: 3city

Re: NATTEFROST

24-09-2008, 08:03

no to wcale aż tak wielu odmiennych opinii nie masz, doktorze. :D
Awatar użytkownika
twoja_stara_trotzky
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 9857
Rejestracja: 14-03-2006, 20:37
Lokalizacja: 3city

Re: NATTEFROST

24-09-2008, 08:04

jester pisze:Dobra, ale o co w końcu chodziło? Jaka jest myśl przewodnia? Jaki morał? Nauka na przyszłość?
nauka jest taka, że nie potrafisz słuchać muzyki ani pisać o niej, bo wszędzie szukasz klucza i morału.
ODPOWIEDZ