ULCERATE /New Zealand/

Zasada tworzenia tematu - NAZWA ZESPOŁU + ewentualnie tytuł płyty lub inna treść jeżeli coś chcemy dodać.

Moderatorzy: Nasum, Heretyk, Sybir, Gore_Obsessed

Regulamin forum
Tematy związane tylko z jednym zespołem lub jedną płytą. Wszelkie zbiorcze typu "América Latina Metal" lub "Najlepsza polska płyta thrash" itp. proszę zakładać w dziale "Dyskusje o muzyce metalowej"
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Kurt
rasowy masterfulowicz
Posty: 3179
Rejestracja: 24-12-2010, 15:54
Lokalizacja: Łódź

Re: ULCERATE /New Zealand/

25-03-2011, 22:23

Zgoda, na poprzedniej to zdecydowanie bardziej kulało. Tylko po prostu lubię jak bas ładnie dudni zatem to tylko takie moje skrzywienie.
The madness and the damage done.
Awatar użytkownika
Self
rasowy masterfulowicz
Posty: 2522
Rejestracja: 03-03-2011, 23:30

Re: ULCERATE /New Zealand/

25-03-2011, 22:36

Też ostatnio sobie posłuchałem więcej nówki i doszedłem do wniosku, że niszczy równie bardzo jak EIF. Triggery na stopach tylko znowu nieco wkurwiają, ale oprócz tego płyta jest cyc malina, mogę słuchać bez końca.
Awatar użytkownika
Kurt
rasowy masterfulowicz
Posty: 3179
Rejestracja: 24-12-2010, 15:54
Lokalizacja: Łódź

Re: ULCERATE /New Zealand/

25-03-2011, 22:39

Ano, nie raz się zapętliła na dłużej :)
The madness and the damage done.
Awatar użytkownika
black_lava
rasowy masterfulowicz
Posty: 2031
Rejestracja: 25-08-2005, 09:24
Lokalizacja: O.

Re: ULCERATE /New Zealand/

28-03-2011, 22:26

a tam, nuda jak sam ch...
"And the scars I will see
Like the face of the moon
Cast no blessings at me
Necro as fuck! "
Pacjent
Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
Posty: 16546
Rejestracja: 12-12-2006, 09:30

Re: ULCERATE /New Zealand/

29-03-2011, 13:05

black_lava pisze:a tam, nuda jak sam ch...
Jeśli Cię nawet ch... znudził to się nie dziwię...
Jeśli prawdę można wypowiedzieć tylko szeptem, oznacza to, że kraj został opanowany przez wrogów.
Awatar użytkownika
black_lava
rasowy masterfulowicz
Posty: 2031
Rejestracja: 25-08-2005, 09:24
Lokalizacja: O.

Re: ULCERATE /New Zealand/

29-03-2011, 19:56

że niby jestem giejem?
"And the scars I will see
Like the face of the moon
Cast no blessings at me
Necro as fuck! "
Awatar użytkownika
norf
starszy świeżak
Posty: 25
Rejestracja: 05-04-2011, 22:37
Lokalizacja: Warszawa

Re: ULCERATE /New Zealand/

07-04-2011, 15:16

na to pytanie musisz se już sam odpowiedzieć
"Eyes are glowing, burn as hell's fire
Mark thy wisdom in my mind"
Awatar użytkownika
Headcrab
weteran forumowych bitew
Posty: 1933
Rejestracja: 18-12-2010, 16:46
Kontakt:

Re: ULCERATE /New Zealand/

10-04-2011, 21:26

Pacjent pisze: Jeśli Cię nawet ch... znudził to się nie dziwię...
black_lava pisze:że niby jestem giejem?
Nie przejmuj sie gorzej jakby cie się cip.. znudziły.
Ỏ̷͖͈̞̩͎̻̫̫̜͉̠̫͕̭̭̫̫̹̗̹͈̼̠̖͍͚̥͈̮̼͕̠̤̯̻̥̬̗̼̳̤̳̬̪̹͚̞̼̠͕̼̠̦͚̫͔̯̹͉͉̘͎͕̼̣̝͙̱̟̹̩̟̳̦̭͉̮̖̭̣̣̞̙̗̜̺̭̻̥͚͙̝̦̲̱͉͖͉̰̦͎̫̣̼͎͍̠̮͓̹̹͉̤̰̗̙͕͇͔̱͕̭͈̳̗̭͔̘̖̺̮̜̠͖̘͓̳͕̟̠̱̫̤͓͔̘̰̲͙͍͇̙͎̣̼̗̖͙̯͉̠̟͈͍͕̪͓̝̩̦̖̹̼̠̘̮͚̟͉̺̜͍͓̯̳̱̻͕̣̳͉̻̭̭̱͍̪̩̭̺͕̺̼̥̪͖̦
Awatar użytkownika
Agnósdej
zaczyna szaleć
Posty: 260
Rejestracja: 12-09-2010, 00:15
Lokalizacja: Lublin

Re: ULCERATE /New Zealand/

14-05-2011, 18:46

Na WHP pojawiła się nówka w dobrej cenie.
Agnós!!! Dej! Dej! Dej!
Awatar użytkownika
manieczki
Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
Posty: 12171
Rejestracja: 25-07-2010, 03:07

Re: ULCERATE /New Zealand/

14-05-2011, 19:34

co to jest to whp?
http://krucjatarozancowazaojczyzne.pl" onclick="window.open(this.href);return false;
Awatar użytkownika
Nikczemny_Żmij
rozkręca się
Posty: 58
Rejestracja: 18-02-2010, 16:08

Re: ULCERATE /New Zealand/

14-05-2011, 19:36

łiczing ałer prodakszyns
Maria Konopnicka

Re: ULCERATE /New Zealand/

08-06-2011, 00:39

Kupiłem sobie dziś The Destroyers of All. Przesłuchuję po raz pierwszy - leci właśnie przedostatni kawałek i przyznam, że mam szczękę na kolanach. Demówki były obiecujące, debiut ciekawy, Everything Is Fire niezłe, ale to co się dzieje na ostatniej przerosło moje oczekiwania. Ekstraklasa i jedna z lepszych tegorocznych płyt. Słychać tu i Deathspell Omega i Neurosis, ale jednocześnie jest oryginalnie. intrygująco, wciągająco i ekscytująco :) Będę tego słuchał namiętnie...
Awatar użytkownika
Kurt
rasowy masterfulowicz
Posty: 3179
Rejestracja: 24-12-2010, 15:54
Lokalizacja: Łódź

Re: ULCERATE /New Zealand/

08-06-2011, 00:50

A jak ! Zajebista kapela. I nie zapominajmy o Immolation, jako jednym z podstawowych wpływów :)
Ostatnio zmieniony 08-06-2011, 00:52 przez Kurt, łącznie zmieniany 1 raz.
The madness and the damage done.
HAL_9000
zaczyna szaleć
Posty: 252
Rejestracja: 27-05-2011, 20:02

Re: ULCERATE /New Zealand/

08-06-2011, 00:50

Tak. Do tego zbioru inspiracji dorzuciłbym Gorguts i Immolation z czasów "Unholy Cult".
Garowy to nonszalancki rozpierdalacz.
Myślę jednak, że stać ich na jeszcze więcej.
Chętnie zobaczyłbym w Polsce raz jeszcze.
Sarenka na mrozie nie może

Czeka na ciepły oddech

Leśniczy ją głaszcze po udzie

Niech się naje do syta
Awatar użytkownika
Kurt
rasowy masterfulowicz
Posty: 3179
Rejestracja: 24-12-2010, 15:54
Lokalizacja: Łódź

Re: ULCERATE /New Zealand/

08-06-2011, 00:52

DsO rżnie na potęgę z Gorguts, więc w sumie na jedno wychodzi. Co zresztą było wytknięte parę stron wcześniej.
The madness and the damage done.
HAL_9000
zaczyna szaleć
Posty: 252
Rejestracja: 27-05-2011, 20:02

Re: ULCERATE /New Zealand/

08-06-2011, 00:58

Może, rzadko kiedy przeglądam wszystkie strony danego tematu na tym forum. Nie lubię jak mi drzazgi od dziadkowych kijów do oczu lecą. A ci lubią się ostatnio nimi okładać.

W każdym razie jeżeli chodzi o ostatnią płytę, to przez "stać ich na więcej" rozumiem mocniejsze zaakcentowanie basu i jeszcze mniej przystępne melodie.
Sarenka na mrozie nie może

Czeka na ciepły oddech

Leśniczy ją głaszcze po udzie

Niech się naje do syta
Awatar użytkownika
Kurt
rasowy masterfulowicz
Posty: 3179
Rejestracja: 24-12-2010, 15:54
Lokalizacja: Łódź

Re: ULCERATE /New Zealand/

08-06-2011, 01:01

Grunt, że pośród wszystkich tych wpływów potrafili ukuć swoją własną stylistykę. Za to duży plus. A płyta jest bardzo zacna i z wielką przyjemnością do niej wracam (o basie też już wspomniałem, też lubię jak ładnie i wyraźnie dudni, a nie jest jakoś schowany, czy przytłumiony).
The madness and the damage done.
Mort
rasowy masterfulowicz
Posty: 3049
Rejestracja: 08-08-2006, 12:48
Lokalizacja: mosh pit

Re: ULCERATE /New Zealand/

07-11-2011, 23:25

I AM MORBID
Awatar użytkownika
Kurt
rasowy masterfulowicz
Posty: 3179
Rejestracja: 24-12-2010, 15:54
Lokalizacja: Łódź

Re: ULCERATE /New Zealand/

07-11-2011, 23:34

Są panowie na fali, i bardzo dobrze :) Czekam na następny, równie dobry, krążek.
The madness and the damage done.
Awatar użytkownika
Only_True_Believers
zahartowany metalizator
Posty: 3353
Rejestracja: 31-05-2006, 08:55
Lokalizacja: planeta małp

Re: ULCERATE /New Zealand/

20-12-2011, 13:33

ktoś wie gdzie można nabyć tę nową płytę w PL ?
Black metal is the last bastion of white people culture. Everything else has been degenerated.
ODPOWIEDZ