ANCIENT RITES
Moderatorzy: Nasum, Heretyk, Sybir, Gore_Obsessed
Regulamin forum
Tematy związane tylko z jednym zespołem lub jedną płytą. Wszelkie zbiorcze typu "América Latina Metal" lub "Najlepsza polska płyta thrash" itp. proszę zakładać w dziale "Dyskusje o muzyce metalowej"
Tematy związane tylko z jednym zespołem lub jedną płytą. Wszelkie zbiorcze typu "América Latina Metal" lub "Najlepsza polska płyta thrash" itp. proszę zakładać w dziale "Dyskusje o muzyce metalowej"
- Żułek
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 14963
- Rejestracja: 10-07-2013, 15:43
- Lokalizacja: from hell
Re: ANCIENT RITES
rzeczywiście straszne gówno
Mocarne knury w butach biegają po lesie z połówkami melona na głowach wykrzykując pod adresem maciory jestem chomikiem z azbestu.
memberlist.php?mode=&sk=d&sd=d#memberlist
memberlist.php?mode=&sk=d&sd=d#memberlist
- Plagueis
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 2905
- Rejestracja: 19-02-2015, 16:22
- Lokalizacja: South of Heaven
Re: ANCIENT RITES
Po "Rubicon" nikt chyba się czegoś innego nie powinien spodziewać, dla fanów Bal Sagoth w sam raz. :)
"Argument stoi pierwszy, wykręt na szarym końcu."
- REINHARD IRRUMATOR
- postuje jak opętany!
- Posty: 655
- Rejestracja: 21-11-2011, 17:05
- Plagueis
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 2905
- Rejestracja: 19-02-2015, 16:22
- Lokalizacja: South of Heaven
Re: ANCIENT RITES
Czemu? Osiedli w nieco innej, niż ta prezentowana wcześniej, niszy i się jej trzymają; jeżeli ktoś uważa, że posiadanie płyt Children of Bodom to zbyt wielkie ekstremum, a jednak lubi sobie wrzucić raz na miesiąc coś boleśnie chwytliwego, to propozycje AR od "Fatherland" w górę doskonale się tu sprawdzą. Notabene, rzeczona "Fatherland" to bardzo dobry krążek (ostatni AR jaki posiadam), później to już taki Therion black (?) metalu, ale jakiś urok to ma. Na powrót do czasów "The Diabolic Serenades" raczej szans już nie ma...i chyba dobrze, bo czas już nie ten, a i sam zespół przecież inny.
"Argument stoi pierwszy, wykręt na szarym końcu."
- uglak
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 9903
- Rejestracja: 15-06-2012, 12:03
- Lokalizacja: ארץ ישראל
Re: ANCIENT RITES
ja tam uwielbiam jeszcze dim carcosa. dopiero do rubiconu sie w ogole nie moglem przekonac, a po tych recenzjach boje sie sprawdzac nowa...
Guilty of being right
- nicram
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 12381
- Rejestracja: 13-04-2011, 18:53
- Lokalizacja: Litzmannstadt
Re: ANCIENT RITES
Też lubię Dim Carcosa. W sumie dość chwytliwe granie, ale nie ma na tamtej płycie tylu klawiszy i pseudosymfoniki. To jest niestety problem nowego albumu. KLAWISZE. Gdyby ich nie było to może te kompozycje obroniłyby się.
all the monsters will break your heart
- Plagueis
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 2905
- Rejestracja: 19-02-2015, 16:22
- Lokalizacja: South of Heaven
Re: ANCIENT RITES
Pamiętam, że swego czasu odrzuciła mnie od "Dim Carcosa" produkcja płyty - jakieś takie "sztywne" i plastikowe mi się to wydawało (choć muzycznie bardzo ok). Ale może warto sprawdzić po latach, aż sobie zarzucę coś z You Tube'a. ;)
"Argument stoi pierwszy, wykręt na szarym końcu."
Re: ANCIENT RITES
Dim Carcosa to najwazniejsza płyta mojego życia, chociaż kocham wszystkie. Ale ta nowa.. Nie chce wydawać pochopnych sadow ale po 4-5 odsluchach jestem załamany. Ten melodyjny motyw z von Gott entfernt to najgorsza chwila w dyskografii. Początek v legion to komedia. Nic mnie nie chwyciło na razie, a przecież kocham Rubicon. CO JEST
-
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 16546
- Rejestracja: 12-12-2006, 09:30
Re: ANCIENT RITES
Musi byc Ci naprawdę ciężko.Karkasonne pisze:Jedyny zespół, o który jestem spokojny.
Jeśli prawdę można wypowiedzieć tylko szeptem, oznacza to, że kraj został opanowany przez wrogów.
Re: ANCIENT RITES
Stary, nawet nie wiesz. 9 lat czekania, kibicowania, wypatrywania okazji koncertowych by zostać tak zrobionym w bambuko. Coś we mnie zdechło gwałtownie i z piskiem.Pacjent pisze:Musi byc Ci naprawdę ciężko.Karkasonne pisze:Jedyny zespół, o który jestem spokojny.
- Sybir
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 10679
- Rejestracja: 16-11-2011, 22:15
- Lokalizacja: Voivodowice
Re: ANCIENT RITES
To pewnie kara ze tego ustrzelonego jelenia. Karma wraca.
nicram pisze:Antichrist niszczy UaFM w pięć sekund.
Triceratops pisze:szczepic sie mozna na rzadko mutujace i w miare stale genetycznie wirusy, jak gruzlica, krztusiec, blonica czy np koklusz
-
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 16546
- Rejestracja: 12-12-2006, 09:30
Re: ANCIENT RITES
Miałem podobnie, gdy Massacre nagrali "Promise", ale wtedy byłem jeszcze młody i porywczy. Takie "Illud Divinum Insanus" nie poczyniło już spustoszeń w mojej psychice.Karkasonne pisze:Stary, nawet nie wiesz. 9 lat czekania, kibicowania, wypatrywania okazji koncertowych by zostać tak zrobionym w bambuko. Coś we mnie zdechło gwałtownie i z piskiem.Pacjent pisze:Musi byc Ci naprawdę ciężko.Karkasonne pisze:Jedyny zespół, o który jestem spokojny.
Jeśli prawdę można wypowiedzieć tylko szeptem, oznacza to, że kraj został opanowany przez wrogów.
Re: ANCIENT RITES
Po paru kolejnych odsłuchach stwierdzam.
http://9gag.com/gag/a0L5vqn" onclick="window.open(this.href);return false;
http://9gag.com/gag/a0L5vqn" onclick="window.open(this.href);return false;
- REINHARD IRRUMATOR
- postuje jak opętany!
- Posty: 655
- Rejestracja: 21-11-2011, 17:05
Re: ANCIENT RITES
klawisze na tej płycie to gówno absolutne
Norma to głupota, degeneracja to geniusz
- trup
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 16351
- Rejestracja: 26-11-2009, 14:38
Re: ANCIENT RITES
W zasadzie to bardziej pasuje do Iron Clad niż do Ancient Rites. Ale rzeczywiście gdyby wywalić lub inaczej zaaranżować klapy to by było dużo lepiej. A tak... ze łzami w oczach stwierdzam, że jest słabo..... Szkoda....
hO Aster Tor Pente - "Give Light and The People Will Follow."
„Kto poznał świat, znalazł trupa, a kto znalazł trupa, świat nie jest go wart” (logion 57)
„Kto poznał świat, znalazł trupa, a kto znalazł trupa, świat nie jest go wart” (logion 57)
- Plagueis
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 2905
- Rejestracja: 19-02-2015, 16:22
- Lokalizacja: South of Heaven
Re: ANCIENT RITES
Oj, wstrząsnęła organizmem tamta płyta...Pacjent pisze: Miałem podobnie, gdy Massacre nagrali "Promise", ale wtedy byłem jeszcze młody i porywczy.
Z rzeczy, które tak na szybko mi przychodzą do głowy, a które również sprawiły swego czasu ból, przypomniał mi się "Satanavoid" Doomstone; po świetnym debiucie, łajno totalne, nienawidzę do tej pory. :D
:DPacjent pisze:Takie "Illud Divinum Insanus" nie poczyniło już spustoszeń w mojej psychice.
"Argument stoi pierwszy, wykręt na szarym końcu."
-
- postuje jak opętany!
- Posty: 621
- Rejestracja: 10-05-2008, 00:40
Re: ANCIENT RITES
Na "Satanavoid" jest cover Cutty Sark. Ten fakt sam z siebie dodaje 10 punktów do fajności z perspektywy każdego miłośnika 4 ligi heavy metalu z lat 80-tych. Wystarczy popatrzeć na te okładki:






- Plagueis
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 2905
- Rejestracja: 19-02-2015, 16:22
- Lokalizacja: South of Heaven
-
- postuje jak opętany!
- Posty: 621
- Rejestracja: 10-05-2008, 00:40
Re: ANCIENT RITES
http://allegro.pl/ancient-rites-uncanny ... 39490.html" onclick="window.open(this.href);return false; Tutaj imć Pesten sprzedaje grube podwójne digi splitu Ancient Rites/Uncanny. Po posłuchaniu jednego kawałka z nowej płyty, wracam do tego ich wcielenia...
- Plagueis
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 2905
- Rejestracja: 19-02-2015, 16:22
- Lokalizacja: South of Heaven
Re: ANCIENT RITES
Przesłuchałem wreszcie cały "Laguz" i stwierdzam, że w kategorii muzyki rozrywkowej (do której to zespół aspiruje już od czasu wydania "Fatherland"), bronią się na całej linii. Słychać wyraźne wpływy Bal Sagoth, które tym razem nie sprowadzają się jedynie do bombastycznych partii klawiszowych, ale również do wszechobecnych melodeklamacji kojarzących się (przynajmniej w tych niższych rejestrach) z wokalizami Byrona; czasem brzmi to lepiej, czasem gorzej. Jest na płycie nawet jeden hit (nie pomnę tytułu), który chodził mi po głowie po pierwszych odsłuchu, ale przy tego typu graniu to żadne "halo" w sumie. ;) Tym sposobem nie dołaczę do chóru opluwających nowy album AR za zawartość cukru w cukrze, gdyż to kawał przyzwoitej rozrywki na poziomie; raz na pół roku na pewno poleci (zupełnie, jak rzeczony Bal Sagoth). :)
"Argument stoi pierwszy, wykręt na szarym końcu."