Kat & Roman Kostrzewski
Moderatorzy: Nasum, Heretyk, Sybir, Gore_Obsessed
Regulamin forum
Tematy związane tylko z jednym zespołem lub jedną płytą. Wszelkie zbiorcze typu "América Latina Metal" lub "Najlepsza polska płyta thrash" itp. proszę zakładać w dziale "Dyskusje o muzyce metalowej"
Tematy związane tylko z jednym zespołem lub jedną płytą. Wszelkie zbiorcze typu "América Latina Metal" lub "Najlepsza polska płyta thrash" itp. proszę zakładać w dziale "Dyskusje o muzyce metalowej"
Re: Kat & Roman Kostrzewski
Właśnie rozdarłem folię na digipacku "Bastard", który zakupiłem parę lat temu i po raz pierwszy od pewnie 15-17 lat słucham tego albumu. Bałem się trochę ze zabrzmi archaicznie, drętwo, kiepsko... i cholera, jestem oczarowany. Znakomicie mi się tego krążka słucha - nowej płyty jeszcze nie słyszałem, ale życzyłbym sobie żeby była na poziomie "Bastard"
- twoja_stara_trotzky
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 9857
- Rejestracja: 14-03-2006, 20:37
- Lokalizacja: 3city
Re: Kat & Roman Kostrzewski
Czy Kat to zakamuflowana opcja niemiecka?
- Xapapote
- weteran forumowych bitew
- Posty: 1427
- Rejestracja: 20-01-2006, 16:53
Re: Kat & Roman Kostrzewski
bo to jest zajebista płyta. IMO najlepsza rzecz jaką KAT nagrał.IRONMIL pisze:Właśnie rozdarłem folię na digipacku "Bastard", który zakupiłem parę lat temu i po raz pierwszy od pewnie 15-17 lat słucham tego albumu. Bałem się trochę ze zabrzmi archaicznie, drętwo, kiepsko... i cholera, jestem oczarowany. Znakomicie mi się tego krążka słucha - nowej płyty jeszcze nie słyszałem, ale życzyłbym sobie żeby była na poziomie "Bastard"
to masz jeszcze jakieś wątpliwości?twoja_stara_trotzky pisze:Czy Kat to zakamuflowana opcja niemiecka?
...:::jeśli mają jakąś czarną listę, chcę na niej być:::..
-
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 16546
- Rejestracja: 12-12-2006, 09:30
Re: Kat & Roman Kostrzewski
Z takimi wieśniackimi tekstami raczej opcja PSL-owskatwoja_stara_trotzky pisze:Czy Kat to zakamuflowana opcja niemiecka?
Jeśli prawdę można wypowiedzieć tylko szeptem, oznacza to, że kraj został opanowany przez wrogów.
- Xapapote
- weteran forumowych bitew
- Posty: 1427
- Rejestracja: 20-01-2006, 16:53
Re: Kat & Roman Kostrzewski
hmmm wieśniactwo tekstów Romana to sprawa względnaPacjent pisze:Z takimi wieśniackimi tekstami raczej opcja PSL-owskatwoja_stara_trotzky pisze:Czy Kat to zakamuflowana opcja niemiecka?
...:::jeśli mają jakąś czarną listę, chcę na niej być:::..
Re: Kat & Roman Kostrzewski
jakby były po angielsku byłyby kultowe - a, że są po polsku są wieśniackie ;)
też tak uważamXapapote pisze: bo to jest zajebista płyta. IMO najlepsza rzecz jaką KAT nagrał.
- Lykantrop
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 8015
- Rejestracja: 23-12-2009, 17:51
Re: Kat & Roman Kostrzewski
Na "Bastard" byli już Metallica-wannabies. Ich opus magnum to "666" i koniec kropka. Chociaż nie zmienia to faktu, że "Bastard" bardzo dobrym albumem był, jest i pozostanie.
Only pierwsze bicia are real!
manieczki pisze:Proszę tutaj pana lykantropa nie denerwować dzisiaj już, bo wypił 5(pięć) piwek, d.o.k.u.r.w.i.l wor metalem i cisnienie jego wynosi tera 150/95
- Wujek Lucyferiusz
- postuje jak opętany!
- Posty: 655
- Rejestracja: 16-03-2009, 12:01
Re: Kat & Roman Kostrzewski
Róże miłości. To ich opus magnum, jeśli zapomnimy o sentymentach. :) Pisałem chyba kiedyś, że w Bastardzie wiele rzeczy mi nie pasuje, ale włączam kilka razy do roku i nie potrafię wyłączyć, aż się nie skończy cedeczek. Ma ten magnetyzm, powieszony sznur...
A gdzie kotuś widzisz głupotę? W teorii ekonomicznej szkoły austriackiej? Mam cię zabić?
Kel'Thuz - młot na parchów
t(-_-t) Hvert norske ord høres ut som en gammel skog og krig i helvete!
Kel'Thuz - młot na parchów
t(-_-t) Hvert norske ord høres ut som en gammel skog og krig i helvete!
- Xapapote
- weteran forumowych bitew
- Posty: 1427
- Rejestracja: 20-01-2006, 16:53
Re: Kat & Roman Kostrzewski
muzyka na 'Bastard' jest o wiele bardziej drapieżna, obskurna i cuchnąca niż cokolwiek zespołu na M. a przy tym jest to muzyka wyrafinowana technicznie, bardzo dobra pod względem kompozycji i z konkretnym odlotem (texty). czego chcieć więcej? na tle ówczesnej sceny metalowej to jest po prostu ołtarz. zresztą i dziś słucha się tej płyty wyśmienicie.
...:::jeśli mają jakąś czarną listę, chcę na niej być:::..
- Wujek Lucyferiusz
- postuje jak opętany!
- Posty: 655
- Rejestracja: 16-03-2009, 12:01
Re: Kat & Roman Kostrzewski
To z pewnością. Metallica zawsze była "społeczna", podczas gdy Kat reprezentował sobą "aspołeczność". Technicznie niczego nie zarzucam "Bękartowi" - po prostu jakoś zawsze mi nie leżał do końca. Ale, jak już napisałem: ma pazur.Xapapote pisze:muzyka na 'Bastard' jest o wiele bardziej drapieżna, obskurna i cuchnąca niż cokolwiek zespołu na M.
A gdzie kotuś widzisz głupotę? W teorii ekonomicznej szkoły austriackiej? Mam cię zabić?
Kel'Thuz - młot na parchów
t(-_-t) Hvert norske ord høres ut som en gammel skog og krig i helvete!
Kel'Thuz - młot na parchów
t(-_-t) Hvert norske ord høres ut som en gammel skog og krig i helvete!
- Xapapote
- weteran forumowych bitew
- Posty: 1427
- Rejestracja: 20-01-2006, 16:53
Re: Kat & Roman Kostrzewski
też miałem 'ale' do tego materiału. jednak po latach właśnie ten album cenię najbardziej z 'klasycznego' okresu działalności zespołu.
...:::jeśli mają jakąś czarną listę, chcę na niej być:::..
- Pteroczłek
- postuje jak opętany!
- Posty: 505
- Rejestracja: 27-12-2010, 10:07
Re: Kat & Roman Kostrzewski
Pomimo wyraźnych inspiracji Metallicą słyszalnych w grze Luczyka, w kontekście tej płyty nie mogę się zgodzić. Polecam jednak wrócić do "Bastarda" i posłuchać dowolnej płyty zespołu na M., a następnie zweryfikować poglądy. Meta nigdy nie osiągnęła takiego poziomu techniki i wyrafinowania w aranżacjach. :)Lykantrop pisze:Na Bastard byli już Metallica-wannabies
- Lykantrop
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 8015
- Rejestracja: 23-12-2009, 17:51
Re: Kat & Roman Kostrzewski
Nie muszę wracać, znam tę płytę na pamięć. ;-) Na pewno jest to bardziej drapieżna wersja zespołu na M., ale nie da się ukryć, że gdyby nie M. to Luczyk by w życiu takich riffów nie napisał. Ja tam słyszę całe mnóstwo M., co też wcale nie uważam za jakiś zarzut. Wręcz przeciwnie. Ja tylko już tam nie słyszę tego pierwotnego chaosu i tętniącej życiem, spontanicznej młodości co na Szóstkach. Pewnie daje się we znaki to, że Szóstki to był jeden z pierwszych albumów metylowych jaki trzymałem w łapach i zjechałem taśmę do przezroczystości. I to 2 razy. :-)
Only pierwsze bicia are real!
manieczki pisze:Proszę tutaj pana lykantropa nie denerwować dzisiaj już, bo wypił 5(pięć) piwek, d.o.k.u.r.w.i.l wor metalem i cisnienie jego wynosi tera 150/95
- null
- starszy świeżak
- Posty: 25
- Rejestracja: 01-09-2010, 19:52
Re: Kat & Roman Kostrzewski
"Bastard" to bardzo dobry album i z tym się zgadzam. Ale muzycznie jest cholernie oryginalny, w ramach thrashowej formuły oczywiście. Na pewno nie nagrali go Metallica-wannabies...Lykantrop pisze:Na "Bastard" byli już Metallica-wannabies. Ich opus magnum to "666" i koniec kropka. Chociaż nie zmienia to faktu, że "Bastard" bardzo dobrym albumem był, jest i pozostanie.
Kat był najbliżej Metalliki w czasach "Oddechu...". W ogóle w latach 80-tych panowie chłonęli wszystko to co działo się na zachodzie, trawili i następnie wydalali coś o podobnej formie, ale zawsze ze sporym ładunkiem kreatywności. Teksty, lokalne odniesienia, nośne riffy.
Z charyzmą i bez kompleksów.
- Xapapote
- weteran forumowych bitew
- Posty: 1427
- Rejestracja: 20-01-2006, 16:53
Re: Kat & Roman Kostrzewski
Inspiracja nie podlega dyskusji. Sami to przyznawali. Ale na inspiracji się kończy. To nie jest zrzynka, klonowanie riffów. Muzyka na B. ma inny wymiar. Myślę, że gdyby Kat miał możliwości studyjne porównywalne z tymi jakie miała M. przy nagrywaniu MoP/AJFA to B. byłby arcydziełem gatunku.Lykantrop pisze:Nie muszę wracać, znam tę płytę na pamięć. ;-) Na pewno jest to bardziej drapieżna wersja zespołu na M., ale nie da się ukryć, że gdyby nie M. to Luczyk by w życiu takich riffów nie napisał. Ja tam słyszę całe mnóstwo M., co też wcale nie uważam za jakiś zarzut. Wręcz przeciwnie. Ja tylko już tam nie słyszę tego pierwotnego chaosu i tętniącej życiem, spontanicznej młodości co na Szóstkach. Pewnie daje się we znaki to, że Szóstki to był jeden z pierwszych albumów metylowych jaki trzymałem w łapach i zjechałem taśmę do przezroczystości. I to 2 razy. :-)
Też mam ogromny sentyment i szacunek do wczesnego Kata, i też uważam te płyty za fundament polskiego Metalu, ale w takim razie B. to jego zwieńczenie jeśli chodzi przełom dekad 80/90.
ekzaklinull pisze:Z charyzmą i bez kompleksów.
...:::jeśli mają jakąś czarną listę, chcę na niej być:::..
- Pteroczłek
- postuje jak opętany!
- Posty: 505
- Rejestracja: 27-12-2010, 10:07
Re: Kat & Roman Kostrzewski
null pisze:Z charyzmą i bez kompleksów.
Nic dodać, nic ująć :)Xapapote pisze:muzyka na B. ma inny wymiar. myślę, ze gdyby Kat miał możliwości studyjne porównywalne z tymi jakie miała M. przy nagrywaniu MoP/AJFA to B. byłby arcydziełem gatunku.
-
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 16546
- Rejestracja: 12-12-2006, 09:30
Re: Kat & Roman Kostrzewski
"Czarną karetą wybiera się na piwo"Xapapote pisze:hmmm wieśniactwo tekstów Romana to sprawa względnaPacjent pisze:Z takimi wieśniackimi tekstami raczej opcja PSL-owskatwoja_stara_trotzky pisze:Czy Kat to zakamuflowana opcja niemiecka?
"Naga budzisz się w wielkich jajach"
"Kamień, z procy kamień, Kamień Antychrysta!"
"Więc moje serce uniży w głąb,
Tam haczyk twój nie sięgnie." i całe "Szydercze zwierciadło"
Wesele na wsi i czarne disco polo.
Jeśli prawdę można wypowiedzieć tylko szeptem, oznacza to, że kraj został opanowany przez wrogów.
-
- postuje jak opętany!
- Posty: 490
- Rejestracja: 20-02-2008, 12:27
- Lokalizacja: WLKP
Re: Kat & Roman Kostrzewski
Wyrywanie zdań z kontekstu całości jak by nie było "poezji" Romana jest wyjątkowo wieśniackim sposobem uprawiania demagogii.
Nie twierdzę, że to arcydzieła, często ocierają się o grafomanię, ale przecież to taka kiczowata metalowa konwencja. Azarath ma liryki po angielsku i je łykamy, ale gdyby to samo zaryczeli po polsku no to śmiech na sali.
Faktycznie Kat najbliżej Metallicy był na "Oddechu", a "Róże" to IMO ich najsłabsza płyta, najbardziej przegadana.
Nie twierdzę, że to arcydzieła, często ocierają się o grafomanię, ale przecież to taka kiczowata metalowa konwencja. Azarath ma liryki po angielsku i je łykamy, ale gdyby to samo zaryczeli po polsku no to śmiech na sali.
Faktycznie Kat najbliżej Metallicy był na "Oddechu", a "Róże" to IMO ich najsłabsza płyta, najbardziej przegadana.
Urodziłem się Hebrajczykiem, ale potem przeszedłem na narcyzm. (W. Allen)
- Block69
- zahartowany metalizator
- Posty: 4947
- Rejestracja: 04-02-2006, 12:14
- Lokalizacja: Górny Śląsk
Re: Kat & Roman Kostrzewski
Teksty Romana są genialne. Problem jest tylko taki, że samemu nie ma szans dojść do wszystkiego co miał na myśli. Kiedyś najebani z kumplem podeszliśmy do Romana przed koncertem pogadać abo nawet on nas zagadał, bo też zawiany był i po jakimś czasie zeszło na teksty. Gość wziął nas do stolika, zaczął sypać wybranymi fragmentami i tłumaczył co miał na myśli pisząc to. Brzmiało to tak spójnie i logicznie, że szok. Fest inteligentny typ. I pedofil ;)
PENIS METAL
- Wujek Lucyferiusz
- postuje jak opętany!
- Posty: 655
- Rejestracja: 16-03-2009, 12:01
Re: Kat & Roman Kostrzewski
Szydercze to kupa - zgadzam się.hmmm wieśniactwo tekstów Romana to sprawa względna
"Czarną karetą wybiera się na piwo"
"Naga budzisz się w wielkich jajach"
"Kamień, z procy kamień, Kamień Antychrysta!"
"Więc moje serce uniży w głąb,
Tam haczyk twój nie sięgnie." i całe "Szydercze zwierciadło"
Wesele na wsi i czarne disco polo.
Ale nie czując fazy prącia 3x1, jaj i habitu podlanych słodkim kremem oraz kilku nieporadności językowych, skazujesz się na powagę i poczytalność tego zjebanego świata. Spróbuj od nowa to przetrawić - tam jest luz i faza, do której scena polska nie lubi równać. Z różnych powodów. Klasyk z zasady i bez precedensu.
A gdzie kotuś widzisz głupotę? W teorii ekonomicznej szkoły austriackiej? Mam cię zabić?
Kel'Thuz - młot na parchów
t(-_-t) Hvert norske ord høres ut som en gammel skog og krig i helvete!
Kel'Thuz - młot na parchów
t(-_-t) Hvert norske ord høres ut som en gammel skog og krig i helvete!