AUTOPSY
Moderatorzy: Nasum, Heretyk, Sybir, Gore_Obsessed
Regulamin forum
Tematy związane tylko z jednym zespołem lub jedną płytą. Wszelkie zbiorcze typu "América Latina Metal" lub "Najlepsza polska płyta thrash" itp. proszę zakładać w dziale "Dyskusje o muzyce metalowej"
Tematy związane tylko z jednym zespołem lub jedną płytą. Wszelkie zbiorcze typu "América Latina Metal" lub "Najlepsza polska płyta thrash" itp. proszę zakładać w dziale "Dyskusje o muzyce metalowej"
Re: AUTOPSY
Tak jest, całą zawartość - najlepszej na równi z SS, płyty w stylistyce Death Metal.
- hcpig
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 10149
- Rejestracja: 06-07-2008, 13:23
Re: AUTOPSY
Co za czasy, muszę się z nim zgodzić :/ Zawód, niewielki bo jakimś strasznym fanem nie jestem (poza jedynką) a do zarzutów (wszystkich) powyżej dodałbym wokale. Na mini przywalili z grubej rury, tutaj czegoś zabrakło.Drone pisze:Muszę się przyznać, że jestem zawiedziony nowym AUTOPSY - trudno mi w ogóle przesłuchać cały album bez ziewania. Wszystko fajnie, wszystko lubimy, ale dlaczego to wszystko już było, było, było lepiej i atrakcyjniej podane? Chociażby na ostatnim ABSCESS. Wychodzi na to, że to najsłabszy album AUTOPSY - wypierdzieliłbym ten heavy metal, wywalił umpa-umpa, spotęgował grobowe miażdżenia w wolnych tempach, a przede wszystkim wrócił do bezmelodyjnego i chropawego miotania się z czasów ich opus magnum czyli "Acts Of The Unspeakable".
Yare Yare Daze
- 0ms
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 3285
- Rejestracja: 02-02-2009, 22:05
Re: AUTOPSY
wokale?
o_O
o_O
- twoja_stara_trotzky
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 9857
- Rejestracja: 14-03-2006, 20:37
- Lokalizacja: 3city
Re: AUTOPSY
no na mini były lepsze, nie da się ukryć.
Re: AUTOPSY
Mój świat się zawalił , słabe wokale Autopsy, słaba płyta, zawód , płacz , czy warto dalej żyć? Poważnie, te wokale naprawdę takie cienkie?
- twoja_stara_trotzky
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 9857
- Rejestracja: 14-03-2006, 20:37
- Lokalizacja: 3city
Re: AUTOPSY
nie, są bardzo dobre, ale słabsze niż na mini ;)
- 0ms
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 3285
- Rejestracja: 02-02-2009, 22:05
Re: AUTOPSY
Nawet jeśli, to wokale na tej płycie są bez zarzutu. To chyba nawet jedna z mocniejszych stron "Macabre Eternal".twoja_stara_trotzky pisze:no na mini były lepsze, nie da się ukryć.
- hcpig
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 10149
- Rejestracja: 06-07-2008, 13:23
Re: AUTOPSY
Jak na Reiferta panuje tam straszna monotonia wokalna, mało rzygania za to zbyt dużo tępego buczenia.
Yare Yare Daze
- Gore_Obsessed
- zahartowany metalizator
- Posty: 5447
- Rejestracja: 10-06-2003, 06:33
Re: AUTOPSY
AMON AMARTH - 15000 szt. ---> http://www.roadrunnerrecords.com/blabbe ... mID=156637 To jest dopiero przepaść. Kto by pomyślał jeszcze w drugiej połowie lat 90.? Dwudziestopięciokrotne przebicie!ultravox pisze:Tylko 600 sztuk? Co za czasy... I niestety widać jaka jest tak naprawdę popularność tej kapeli.
Dla porównania:
Hate Eternal - 1400 szt.
Graveyard - 1000 szt.
Obscura - 2000 szt.
The Haunted - 1200 szt.
Cavalera Conspiracy - 5000 szt.
Wszystko to oczywiście dane z pierwszego tygodnia sprzedaży.
600 sztuk to dla mnie jakaś totalna porażka. Nie zespołu, rzecz jasna (już prędzej wytwórni), ale słuchaczy, którzy, najwyraźniej zagubieni, nie są w stanie zupełnie ogarnąć się w obecnych premierach płytowych. Album kupię w najbliższych dniach już choćby po to, żeby poprawić te żałosne statystyki. Gdzie te czasy kiedy na przykład ASPHYX dobijał do 100000 (słownie: stu!) tysięcy sprzedanych egzemplarzy? Przecież dzisiaj takie liczby to całkowita abstrakcja. Nawet nie wiem co to jest ta OBSCURA, która sprzedaje się trzy razy lepiej od powrotnego wydawnictwa jednej z kilku największych legend sceny. Dziwne czasy nastały.
Only SŁUCHANIE płyt is real!
- empir
- zahartowany metalizator
- Posty: 5271
- Rejestracja: 31-08-2008, 23:17
- Lokalizacja: silesia
Re: AUTOPSY
Obscura to ta bardziej techniczna kapela bassmana z Pestilence.Gore_Obsessed pisze:Nawet nie wiem co to jest ta OBSCURA, która sprzedaje się trzy razy lepiej od powrotnego wydawnictwa jednej z kilku największych legend sceny. Dziwne czasy nastały.
No takie czasy bo:
1. metali mniej
2. więcej ściąga płyty z netu
-
- weteran forumowych bitew
- Posty: 1001
- Rejestracja: 02-06-2010, 10:56
- Lokalizacja: Gůrny Ślůnsk
Re: AUTOPSY
najlepsze wokale mr. Reifert zrobił na Shitfun, ciężką sztukę byłoby je przebić moim skromnym zdaniem. a na nowej płycie wokalnie prawidłowo
http://soundterrorshots.blogspot.com/ - koncertowe zdjęcia
http://maciejmutwil.blogspot.com/ - przemysłowe zdjęcia
http://maciejmutwil.blogspot.com/ - przemysłowe zdjęcia
- Kurt
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 3179
- Rejestracja: 24-12-2010, 15:54
- Lokalizacja: Łódź
Re: AUTOPSY
Kurcze... głupia sprawa, ale te wokale w rzeczy samej nie są tak rozpierdalające jak na EP-ce. To znaczy, one i tak są niesamowite, i jest to poziom dla wielu ryczących nieosiągalny (to jest, kurwa mać, Autopsy w końcu, klasa sama dla siebie), ale wiedząc i słysząc na co stać pana Reiferta odczuwam lekki niedosyt. I nie zgadzam się, żeby wokal Cutlera był niepotrzebny, bardzo dobrze się komponuje z głównym gardłowym (RAPE YOU KILL YOU) :D
The madness and the damage done.
- AroHien
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 2306
- Rejestracja: 18-06-2007, 19:35
Re: AUTOPSY
Kurde, akurat wokale to ostatnia rzecz do której bym się na tej płycie przyczepił. Niszczą. Niestety do reszty to kilka uwag mam. Melodie. Ja wiem płyta jest długa i nie chcieli ludzi zmęczyć ale właśnie powinni ! Niestety, to lżejsze podejście do ich zepsucia nie daje takiego efektu, który mógłbym określić mianem satysfakcjonującego. No cóż, może ta płyta musi trochę odleżeć aby ją w pełni docenić? Za okno wyrzucać nie zamierzam więc po pewnym czasie się przekonam...
- Kurt
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 3179
- Rejestracja: 24-12-2010, 15:54
- Lokalizacja: Łódź
Re: AUTOPSY
Faktem jest, jak na Autopsy [(znowu :)] ta płyta jest skandalicznie melodyjna. Dla mnie jest to in plus, jest bardziej heavy-metalowa przez to, fajnie to wszystko buja, a przy tym wszystkim melodie te są zestawione z tymi miażdżącymi zwolnieniami i świdrującymi solówkami, za które tak bardzo kocham Autopsy. Jest to jakieś novum, chociaż o rewolucji nie może być tutaj mowy ;) Płyta i tak jest obrzydliwa momentami, przytłaczająca, duszna, ale kiedy trzeba wpuszcza trochę powietrza. Ja tam słyszę ogromną łatwość muzyków w łączeniu tych różnych elementów, i przekuwaniu ich w coś naprawdę wyjątkowego co tylko świadczy o ich klasie.
Jestem na tak, zdecydowanie płyta roku (mimo paru delikatnych zgrzytów). W ogóle się na niej nie zawiodłem, mam straszną ochotę do niej wracać. Ta płyta nie ma słabszych kawałków, czy wypełniaczy, no a na pewno nie jest za długa. Jest taka, jaka być powinna. No kurwa mać, płyta Autopsy, czy naprawdę to trzeba polecać komukolwiek ?
Jestem na tak, zdecydowanie płyta roku (mimo paru delikatnych zgrzytów). W ogóle się na niej nie zawiodłem, mam straszną ochotę do niej wracać. Ta płyta nie ma słabszych kawałków, czy wypełniaczy, no a na pewno nie jest za długa. Jest taka, jaka być powinna. No kurwa mać, płyta Autopsy, czy naprawdę to trzeba polecać komukolwiek ?
The madness and the damage done.
-
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 3049
- Rejestracja: 08-08-2006, 12:48
- Lokalizacja: mosh pit
Re: AUTOPSY
Na nowym albumie Autopsy jest mniej zgnilizny niż zwykle ale wcale mi to nie przeszkadza bo nadrabiaja klimatem ze szpitala dla oblakanych. Na Tomb Within powiedzieli A, tutaj, kontynuujac to co zaczeli po reaktywacji i dorzucajac do tego sporo Abscess mówią B. Bardzo mi sie podoba brzmienie krążka, jest ciężkie a do tego brudne i przejrzyste jednoczesnie :). Fajne sa te chwytliwe, melodyjne fragmenty a koncowka Sadistic Gratification zabija.
Ktoś pytał czy nowe Autopsy jest lepsze od ostatniego Abscess. Jako, ze nie obchodza mnie zadne, rzekomo obiekywne kryteria, to mowie co lubie bardziej. MACABRE ETERNAL.
Ktoś pytał czy nowe Autopsy jest lepsze od ostatniego Abscess. Jako, ze nie obchodza mnie zadne, rzekomo obiekywne kryteria, to mowie co lubie bardziej. MACABRE ETERNAL.
I AM MORBID
- Olo
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 2306
- Rejestracja: 27-11-2001, 11:41
- Lokalizacja: Lublin
- Kontakt:
Re: AUTOPSY
Poziom zgnilizny imho ten sam., ale Abscess jest bardziej... hm.. crustowe, a Autopsy bardziej death metalowe.
Życie światów jest ryczącą rzeką, ale Ziemia jest sadzawką i stawem.
Znak zagłady jest wypisany na waszych czołach – jak długo będziecie się opierać ukłuciom szpilek?
Znak zagłady jest wypisany na waszych czołach – jak długo będziecie się opierać ukłuciom szpilek?
-
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 3049
- Rejestracja: 08-08-2006, 12:48
- Lokalizacja: mosh pit
Re: AUTOPSY
Pomimo, że przesłuchanie "Macabre Eternal" zajmuje ponad 65 minut mam wrażenie, że upływa to w niecałe pół godziny i znowu muszę kliknąć play. Po 12 dniach słuchania "Illud Divinum Insanus" nowy album Autopsy wygryzł go z odtwarzacza.
I AM MORBID
- evildead
- weteran forumowych bitew
- Posty: 1105
- Rejestracja: 04-05-2010, 18:07
- Lokalizacja: KRK
Re: AUTOPSY
nooo mnie upływa w pół godziny - tzn. po pół godziny muszę zrobić przerwę na kawę ;)))
Intensive silence, all in blood red
A spawn of hell I am the evil dead
A spawn of hell I am the evil dead
- Kurt
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 3179
- Rejestracja: 24-12-2010, 15:54
- Lokalizacja: Łódź
- Glene
- weteran forumowych bitew
- Posty: 1643
- Rejestracja: 03-12-2009, 22:45
Re: AUTOPSY
Dokladnie! Nie ma co narzekac tylko trzeba rozkoszowac sie kazdym dzwiekiem! Wszyscy mowili o takim glodzie na nowa plyte Autopsy. Dostali ponad godzinny material i juz mowia, ze za dluga! Plyta jest idealna w czasie swojego trwania.