SEPULTURA

[vicek]

coverband sepy już był na binif de rimens, liczy się tylko morbid wizyn , bestial dewastejszyn i album z Jezusem w kaftanie i albumy sepy od agejnst a dlaczego tak myśle niechce mi się tłumaczyć . ide spać

[Riven]

Nowy numer bardzo fajny, jednak Ross Robinson to mistrz, ogarnął nawet coverband Sepy ;)

Czym jak czym, ale coverbandem to bym ich nie nazywał. Maja zupełnie inne brzmienie, w przeciwieństwie do tego żenującego badziewia jakim jest Soulfly

[vicek]

Nowy numer bardzo fajny, jednak Ross Robinson to mistrz, ogarnął nawet coverband Sepy ;)

Czym jak czym, ale coverbandem to bym ich nie nazywał. Maja zupełnie inne brzmienie, w przeciwieństwie do tego żenującego badziewia jakim jest Soulfly

soulfly ma jedną płytę zajebistą, dwie pierwsze ma koszmarne resztę takie se .

[Nasum]

coverband sepy już był na binif de rimens, liczy się tylko morbid wizyn , bestial dewastejszyn i album z Jezusem w kaftanie i albumy sepy od agejnst a dlaczego tak myśle niechce mi się tłumaczyć . ide spać

Album z Jezusem w kaftanie to miał Deicide, Schizophrenia przedstawia kogoś innego moim zdaniem. Beneath the remains to doskonały album, jeden z najlepszych w ich karierze.

[harvestman]

Nowy numer bardzo fajny, jednak Ross Robinson to mistrz, ogarnął nawet coverband Sepy ;)

Czym jak czym, ale coverbandem to bym ich nie nazywał. Maja zupełnie inne brzmienie, w przeciwieństwie do tego żenującego badziewia jakim jest Soulfly

soulfly ma jedną płytę zajebistą, dwie pierwsze ma koszmarne resztę takie se .

Która to ta zajebista?

[Żułek]

Concquer :)

[Castor]

lepsze niż roots i wszystkie sałflaje razem wzięte .

Jest zupełnie odwrotnie.

Concquer :)

Wbrew pozorom nie jest taki zły jakby się mogło wydawać:



Edit: teledysk chujowy. wiem.

[Zenek]

Nowy numer bardzo fajny, jednak Ross Robinson to mistrz, ogarnął nawet coverband Sepy ;)

Czym jak czym, ale coverbandem to bym ich nie nazywał. Maja zupełnie inne brzmienie, w przeciwieństwie do tego żenującego badziewia jakim jest Soulfly

No ale tak się ostatnimi czasy przyjęło mówić na internetach o Sepulturze bez Cavalerów, a ja powiem tak. Widziałem Sepulturę już po odejściu Igora na Metalmanii 2007 w Spodku i był to niezły rozpierdol, zwłaszcza, że grają na jedną gitę, a Kisser to pieprzony magik.

[Riven]

Bo Andreas to spoko gość. Zobaczymy jak będzie, ja trzymam kciuki bo ten numer jest absolutnie wyjebisty. A max to pierdolony zjeb, I chuj w jego synka

[vicek]

a czarny to spoko wokalista

[Riven]

Taki sobie jest. Jakby mieli lepszego wokalistę to byłby zajebisty zespół. Ale daje rade jakoś, mam nadzieję że nigdy nie dojdzie do reunionu

[[S.]]

Problemem nie są muzycy, tylko kompozycje, które od "Against" wydają mi się nudne i bez pomysłów (zwykle ze dwa fajne kawałki na płycie).
Chociaż dochodzę do wniosku, że może kompozycje są niezłe, tylko mi taka muza wybitnie nie leży.

Co do Soulfly, to nawet z tą swoją muzyką brzmiącą jak soundtrack dla filmów o nastolatkach na pierwszych dwóch płytach grają chyba trochę ciekawiej niż Sepultura z Greenem.

[ZłyPan]

Obie te kapele są druzgocąco przechujowe. Nowy kawałek Sepy jest żałosny i nikt mi nie wmówi, że taki nie jest, bo Ross Robinson i ło ho ho. Max z Soulfly się kompletnie pogubił, chociaż przyznam, że "Prophecy" nawet mi się podobało. Konspiracja Kawalerów jak na razie zaserwowała dwa niewypały, ale mam cichą nadzieję, że kiedyś coś z tego będzie.

[Sgt. Barnes]

http://www.kagra.com.pl/sepultura/moje- ... obiografia

[Buła]

hahahha wtedy Legia powiększy przewagę nad pionkami z wronek o kolejne 3 punkty ! ;)

heh, jak tak dalej pójdzie to Lech nie załapie się do grupy nawet :)

załapie się do tej spadkowej :D

[yossarian84]

http://www.kagra.com.pl/sepultura/moje- ... obiografia

a tutaj dość obszerne fragmenty tej książki:

http://muzyka.interia.pl/metal/news/max ... 1951392,47

[vicek]

Patrzyłem na ten kościół i wzbierała we mnie wściekłość. Pytałem siebie: "Dlaczego akurat w kościół? Dlaczego, k**wa, stanąłeś na mojej drodze?". Winiłem kościół za spowodowanie wypadku. Gdy teraz o tym myślę, dostrzegam, jakie to było komiczne. Wyszedłem z wozu i pokazywałem środkowy palec kościołowi, wydzierając się: "Pie**ol się, sku**ysynu!".

[Zenek]

:D

[yossarian84]

przeczytałem całość i zbyt mądry to ten Maxiu nie jest raczej....

[[V]]

zajebiste są te fragmenty.książka już zamówiona.