DJEVEL

[dzik]

Warto

[Only_True_Believers]

Preorder w malignant voices

oraz w Fallen Temple

W fallen temple TANEJ.

[Stoigniew]

Preorder w malignant voices

oraz w Fallen Temple

Zamówienie poczynione. Konar zaczyna się tlić....niebawem jebnie srogim płomieniem.

+1
mam podobnie, zamówione i czekam, bielizna na zmianę przygotowana

[tomaszm]

Warto

Dzięki. Właśnie sobie zgrałem na odtwarzacz poprzedniczki. Jak ta lala na spacer po lesie.

[dzik]

Spoko. Raczej nie będziesz rozczarowany.

[zekke]

Skończył się trend religijny, to zaczął się następny, to znaczy granie pod starą Norwegię. Ale trend, jak to trend, ma to do siebie, że przejaskrawia i eksponuje to, co w wartościowym oryginale pozostawało stonowane. Krótko mówiąc, w przypadku black metalu sprowadza się to zazwyczaj do bezbrzeżnego i nieskrępowanego pitolenia. DJEVEL na "Besatt av maane og natt" jest tego najlepszym przykładem. Wtórne, płytkie, miałkie, szablonowe do bólu. Nie mówiąc o tym, że ta nowa okładka też jest trendziarska do bólu. Do dołu z wapnem z tym gównem!

wielki filozof z koziej dupy

[ozob]

Każdy zrewiduje w piątek.

[COFFIN]

Drugi numer:

[Bohdan]

Takie samo zajebicho.

[COFFIN]

Tak, fajnie buja. Wokal Eskila mi się podoba, chyba nawet bardziej niż w wiadomych projektach. Wieksza moc jest.

[ozob]

Mam takie same zarzuty do tych nowych kawałków jakie mialem do poprzedniej płyty. Zarzuty, które wówczas przerodziły się w zalety. Ciekaw jestem jak będzie tym razem.

[Only_True_Believers]

wczoraj sobie przypomniałem Besatt av maane og natt, pamiętam ,że jak wyszło to nie zrobiło zbyt dobrego wrażenia, i teraz tak samo. Taki projekt z generatora norweskiego BM.
W muzyce juz słychać, że ma potencjał, ale najgorszy jest wokal bo brak mu czegokolwiek.
Nowy wokalista sprawił, że to brzydkie kaczątko stało się piękną królewską kaczką.

djevel kiedyś:



vs

djevel dziś:

[Raagoon]

Do sprawdzenia w wypożyczalniach.

[Stoigniew]

fsczymam siem
aczkolwiek presja jezd...

[Asia Tuchaj-Bejowicz]

Drugi numer:

Właśnie obczajam. na pierwszy odsłuch bdb.

[Wódka i Piwo]

Wsiąkam w nową płytę. Nocny odsłuch.

[est]

Włączyłem sobie z samego rana już z oficjalnych źródeł. Bardzo mi się podoba.

[tomaszm]

Zajebiscie. W Niedzielę jak wrócę z Warszawy to myk na spacer z tym materiałem na uszach.

[Wódka i Piwo]

Zajebiscie. W Niedzielę jak wrócę z Warszawy to myk na spacer z tym materiałem na uszach.

O tak! To świetny soundtrack do spaceru po lesie. Właśnie z takiego wróciłem. Słuchawki, Djevel, las.
Bardzo dobra płyta. Zdecydowanie najbardziej klimatyczna w ich dyskografii. Dostałem to czego oczekiwałem. Bardzo lubię takie zespoły, które bez ciśnienia robią swoje. Bez zwracania uwagi na pierdolenie brudasów, że kiedyś, na pierwszym demo albo na debiucie to było wspaniale a teraz nie jest....

[ozob]

W drugim utworze parapety żywcem wyjęte z płyt Dimmu Borgir z drugiej połowy lat 90-tuch. Słucham dalej.