Moderatorzy: Nasum, Heretyk, Sybir, Gore_Obsessed
Czyli jednak czas zacząć się bać. Tak właśnie przypuszczałem.kakademona pisze:Po pierwsza zalezy dla kogo, po drugie wszystko do czasu.535 pisze:ale przynajmniej sympatycznym
A po "Secret Sudaria" wciąż to słychać? Pytam z ciekawości, bo nie znam późniejszych płyt, a nagrywali je już inni ludzie.trup pisze:zespół, który od lat podąża swoją ścieżką
E tam, źle Ci się wydaje - temat o Mortuary Drape założyłem 5 lat temu nie mając pojęcia o tym co sądzi o tym zespole Trocky :) Zresztą jest sporo kapel, które lubię a Trotzky nienawidzi, sporo takich, które lubię i ja i on, czy kapel, które polubiłem, bo on mi je polecił. Co to za problemy w ogóle wymyślasz ... :)Maleficio pisze:Tu nie chodzi o Drone, on jest jaki jest, ale mi się wydaje, ze ty Marian zawsze robisz opozycje Trockiemu. Jak on coś pochwali to ty to zjebiesz i odwrotnie, jak on czegoś nie lubi to ty to uwielbiasz
Jakiego wsparcia, mam udawać ,że nie lubię Mortuary Drape, które lubię od chwili gdy ich po raz pierwszy usłyszałem? Nie chwalę przecież ostatniej Metallica, bo nie podzielam zachwytów Drone, ostatni Marduk też nie wydaje mi się tak dobry jak twierdzi Drone. Moje "pomaganie" Dronemu chyba się do tego sprowadza, że mu nie dopierdalam tylko rozmawiam o muzyce :) A, że lubię sobie poczytać jego posty - niezależnie od tego czy się z nimi zgadzam czy nie - to już inna sprawa.Triceratops pisze:Marian sie teraz czuje w moralnym obowiazku moralnym pomagac dronemu, bo go zaprosil, wiec daje mu wsparcie jakie moze ;)
W sumie ciekawe twierdzenie w kontekście tego, że jeszcze niedawno pisało się na forum, że mnie Trotzy wyprał :) Ja po prostu lubię dobrą muzykę, a on słucha trochę dobrej muzyki ale też trochę chujni, której ja już nie lubię :) Tyle różnic w naszych gustach. Ostatni ULVER jest bardzo dobry! Nie mam pojęcia co sądzą o nim Trotzky i Drone :))Triceratops pisze:Inna inszosc, ze odmiennosc gustow mariana i pjotera jest rzeczywiscie dosc spolaryzowana, wiec sie nie dziwie. Jak trocki powie, ze gowno smierdzi to marian bedzie dowodzil, ze smrod to jest kwestia subiektywna :D
Na "Tolling 13 Knell" jest dalej wyczuwalny ten sam smród stęchlizny, lecz kompozycje wydają się bardziej dziwaczne. Dziwaczne choćby w tym sensie, że są dwa basy, z których jeden gra linie melodyczne tu i ówdzie, dzięki temu płyta ta dudni i pulsuje, choć z drugiej strony brzmienie jest bardziej suche niż poprzednio. Jest kilka nieoczywistych hitów.DCI Hunt pisze:A po "Secret Sudaria" wciąż to słychać? Pytam z ciekawości, bo nie znam późniejszych płyt, a nagrywali je już inni ludzie.trup pisze:zespół, który od lat podąża swoją ścieżką
"Tolling 13..." spokojniejszy i bardziej natchniony niejako... Bardzo dobry album na którym czuć zdecydowanie ducha Mortuary Drape. "Buried..." mnie osobiście się nie podoba poprzez to zbyt wypolerowane, syntetyczne, dziwne brzmienie. Miało być potężnie, a wyszło nijako... a nawet plastikowo... Same aranże niezłe. Momentami bardzo dobre. Ale brzmienie psuje wszystko. Rzadko słucham. Po wokalu jednak poznasz co to za zespół. :-)DCI Hunt pisze:A po "Secret Sudaria" wciąż to słychać? Pytam z ciekawości, bo nie znam późniejszych płyt, a nagrywali je już inni ludzie.trup pisze:zespół, który od lat podąża swoją ścieżką
Na przykład Trocki gardził AUTOPSY, INCANTATION, NAPALM DEATH czy APOLLYON SUN - dopiero na Masterfulu je pokochał pod wpływem innych użytkowników, także Mariana czy moim. Sam pamiętam, jak podsuwałem mu MAIN, LOOP, O.L.D., dzieła wybrane Plotkina czy Harrisa, a on się nieufnie krzywił, że to takie dziwne zgrzyty. Łatwo grać eksperta, gdy ślady prawdy nadgryzł ząb czasu. ;)Maria Konopnicka pisze:E tam, źle Ci się wydaje - temat o Mortuary Drape założyłem 5 lat temu nie mając pojęcia o tym co sądzi o tym zespole Trocky :) Zresztą jest sporo kapel, które lubię a Trotzky nienawidzi, sporo takich, które lubię i ja i on, czy kapel, które polubiłem bo on mi je polecił. Co to za problemy w ogóle wymyślasz ... :)Maleficio pisze:Tu nie chodzi o Drone, on jest jaki jest, ale mi się wydaje, ze ty Marian zawsze robisz opozycje Trockiemu. Jak on coś pochwali to ty to zjebiesz i odwrotnie, jak on czegoś nie lubi to ty to uwielbiasz
O rozmiar siusiaków.535 pisze:Zaczynam rozumieć co jest najważniejsze... i o co się wiecznie kłócicie.
Na szczescie niektore prawdy czasu pozostaly nienadgryzione i nasuwa sie natretna mysl, ze bron boze nie podsuwales mu tych plyt MAIN i LOOP, ktore sam dopiero co kupiles? ;)Drone pisze:Na przykład Trocki gardził AUTOPSY, INCANTATION, NAPALM DEATH czy APOLLYON SUN - dopiero na masterfulu je pokochał pod wpływem innych użytkowników, także Mariana czy moim. Sam pamiętam, jak podsuwałem mu MAIN, LOOP, O.L.D., dzieła wybrane Plotkina czy Harrisa, a on się nieufnie krzywił, że to takie dziwne zgrzyty. Łatwo grać eksperta, gdy ślady prawdy nadgryzł ząb czasu ;)
