Wreszcie ktoś to napisał.Maria Konopnicka pisze:metal to kupa hałasu bez ładu i składu - tworzą go ludzie, którzy nie potrafią grać na instrumentach - szarpią struny i krzyczą.
THERION
Moderatorzy: Nasum, Heretyk, Sybir, Gore_Obsessed
Regulamin forum
Tematy związane tylko z jednym zespołem lub jedną płytą. Wszelkie zbiorcze typu "América Latina Metal" lub "Najlepsza polska płyta thrash" itp. proszę zakładać w dziale "Dyskusje o muzyce metalowej"
Tematy związane tylko z jednym zespołem lub jedną płytą. Wszelkie zbiorcze typu "América Latina Metal" lub "Najlepsza polska płyta thrash" itp. proszę zakładać w dziale "Dyskusje o muzyce metalowej"
- Herezjarcha
- w mackach Zła
- Posty: 700
- Rejestracja: 28-06-2009, 23:46
- Lokalizacja: skądinąd
Re: Therion
Re: Therion
Polecam także PESSIMIST, skoro padły kolejne nazwy.
Trotzki rzucił zdechłego szczura i udał się do alkowy.
Trotzki rzucił zdechłego szczura i udał się do alkowy.
- KreatoR
- weteran forumowych bitew
- Posty: 1121
- Rejestracja: 22-03-2009, 17:05
- Lokalizacja: rodowity wrocławianin
Re: Therion
Bo Marian jest jednowymiarowy - praktycznie wszystko umie przyjąć ale już nie potrafi niczego odrzucić:)Maria Konopnicka pisze:zauważ, że dotąd przyznawałem Ci rację, że coś jest jednak dobre a wydawało mi się kiepskie - nigdy jednak nie zgodziłem się z Tobą, że coś jest jednak kiepskie a wydawało mi się dobre :)twoja_stara_trotzky pisze:luz Marian, już się przyzwyczaiłem do tego, że marudzisz, łapiesz się za głowę, piszczysz o herezjach, po czym - w odpowiednim czasie - przyznajesz mi rację skamląc o kolejne mądrości, które rozświetlają twój metalowy hełm :D
Co do Therion - miałem tylko "Symphony masses" ale bez wahania wymieniłem na "Wildhoney" innego zespołu na T. Była to jedna z lepszych zamian, których dokonałem:)
- Husar
- weteran forumowych bitew
- Posty: 1585
- Rejestracja: 29-01-2007, 03:04
Re: Therion
Mów za siebie. Dla mnie ten jest najlepszy - jak kolo 55 sekundy wchodzi ten riff mocarny, który po każdym zapętleniu kończy się JEB JEB JEB JEB. Wykurwiste.Mistrz pisze:Taka mała dygresja: zawsze mnie totalnie irytowało, że ten kawałek otwiera ten album, kiedy przecież to jest OCZYWISTE, że powinien go zamykać. Najlepszy utwór na tej płycie i - powiedzmy sobie szczerze - jedyny, który może sprowadzić do kolan.twoja_stara_trotzky pisze:
i Cannibal Corpse NIE ISTNIEJE.
Live is Thrash! Thrash of the Dead!
- KreatoR
- weteran forumowych bitew
- Posty: 1121
- Rejestracja: 22-03-2009, 17:05
- Lokalizacja: rodowity wrocławianin
Re: Therion
Monotonne to jest Six Feet Under a nie Cannibal Corpse!Bambi pisze:To fakt, niestety należy dodać jeszcze monotonię jako immanentny składnik obu tych kapel.
- Mistrz
- postuje jak opętany!
- Posty: 430
- Rejestracja: 20-08-2005, 15:13
Re: Therion
Dla mnie - zupełnie obojętny riff, taki tam przejściowy, bez natchnienia, choć słyszałem go setki razy to nie przykuł nigdy mojej uwagi :) Dobry riff to się pojawia w 2:03.Husar pisze:Mów za siebie. Dla mnie ten jest najlepszy - jak kolo 55 sekundy wchodzi ten riff mocarny, który po każdym zapętleniu kończy się JEB JEB JEB JEB. WykurwisteMistrz pisze:Taka mała dygresja: zawsze mnie totalnie irytowało, że ten kawałek otwiera ten album, kiedy przecież to jest OCZYWISTE, że powinien go zamykać. Najlepszy utwór na tej płycie i - powiedzmy sobie szczerze - jedyny, który może sprowadzić do kolan.twoja_stara_trotzky pisze:
i Cannibal Corpse NIE ISTNIEJE.
-
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 2163
- Rejestracja: 15-06-2011, 13:00
- Lokalizacja: Trzymiasto
Re: Therion
Proszę bardzo: wszystkie ich płyty są takie same!Maria Konopnicka pisze:... wszystkie płyty Motorhead są takie same, a Bon Scott ma identyczny głos jak Brian Johnson. Wiem, wiem, spotkałem się z takimi opiniami. Jeszcze - metal to kupa hałasu bez ładu i składu - tworzą go ludzie, którzy nie potrafią grać na instrumentach - szarpią struny i krzyczą. No i Cannibal Corpse jest monotonne. :) Napisz jeszcze, że ich wszystkie płyty są takie same. :)Bambi pisze:No niestety, ale są monotonne.
Jeden chuj. :DMonotonne to jest Six Feet Under a nie Cannibal Corpse!
HAILSA!!!!!
- twoja_stara_trotzky
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 9857
- Rejestracja: 14-03-2006, 20:37
- Lokalizacja: 3city
Re: Therion
Entombed grało sobie wyluzowanego rocka, a Cannibal Corpse było nadal tak samo śmieszne jak zwykle. :DDDDMaria Konopnicka pisze:A gdzie osiem lat później był Entombed, a gdzie Cannibal Corpse?twoja_stara_trotzky pisze:i, CO NAJWAŻNIEJSZE, gdzie TRZY LATA później było Entombed
a gdzie Cannibal Corpse? :D
Re: Therion
Akcja "zmiękczania" rozpoczęta na dobre. Historia ma szansę zatoczyć koło szybciej , niż nam się wydaje. Tym razem na cel został wzięty Odyniec. Czy zobaczymy samobójczą szarżę przy dźwiękach "I Will Kill You", czy wszystko rozejdzie się po kościach przy "Edible Autopsy"?
- Mol
- zahartowany metalizator
- Posty: 3521
- Rejestracja: 03-02-2003, 22:26
- Lokalizacja: Chocianów
Re: Therion
Ty Pioter plyty wysylaj zamiast plesc bzdury na forum. ;Dtwoja_stara_trotzky pisze:Entombed grało sobie wyluzowanego rocka, a Cannibal Corpse było nadal tak samo śmieszne jak zwykle. :DDDD
- ultravox
- zahartowany metalizator
- Posty: 5081
- Rejestracja: 31-08-2006, 23:09
Re: Therion
Nie lubić starego Cannibal Corpse to jak nie lubić zimnego piwa. Dziwni jesteście i tyle ;) Kto dzisiaj nagrywa tak chore i bezkompromisowe krążki jak "Butchered at Birth"? Pomarzyć można co najwyżej.
Co do Therion, to słuchałem sobie wczoraj różnych starych kawałków i wciąż mi się to podoba. Nie wiem czy to kwestia sentymentu, bo chwilami ta muzyka brzmi dość archaicznie, ale te dźwięki nadal na mnie działają.
Co do Therion, to słuchałem sobie wczoraj różnych starych kawałków i wciąż mi się to podoba. Nie wiem czy to kwestia sentymentu, bo chwilami ta muzyka brzmi dość archaicznie, ale te dźwięki nadal na mnie działają.
- Maleficio
- zahartowany metalizator
- Posty: 5330
- Rejestracja: 13-11-2005, 14:38
- Lokalizacja: Sjakk Matt Jesu Krist
- Kontakt:
Re: Therion
tyle o tym Therionie gadacie a ja pamietam, ze kiedys na metalmanii grali o 1 w nocy i zasnalem kilka razy podczas ich gigu. Posluchalem dzis ich plyty Gothic Kabalah.. i kilka numerow nawet niezlych, takie dosyc popowe zaciecie ale dobre aranzacie i w ogole.
-
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 9055
- Rejestracja: 03-12-2007, 14:06
- Lokalizacja: beskidy
Re: Therion
Doskonałe podsumowanie :) a w ogóle szkoda czasu na komentowanie takich bzdur. Kurwa, tego typu opinię może chyba wygłosić tylko osoba, która przesłuchała każdą z wymienionych płyt nie więcej niż 3 razy, w dodatku smażąc przy okazji kotlety albo odkurzając pokój. Innej opcji nie widzę.Maria Konopnicka pisze:... wszystkie płyty Motorhead są takie same, a Bon Scott ma identyczny głos jak Brian Johnson. Wiem, wiem, spotkałem się z takimi opiniami. Jeszcze - metal to kupa hałasu bez ładu i składu - tworzą go ludzie, którzy nie potrafią grać na instrumentach - szarpią struny i krzyczą. No i Cannibal Corpse jest monotonne. :) Napisz jeszcze, że ich wszystkie płyty są takie same. :)Bambi pisze:No niestety, ale są monotonne.
He he, też dobrze ujęte. :)ultravox pisze:Nie lubić starego Cannibal Corpse to jak nie lubić zimnego piwa. Dziwni jesteście i tyle ;) Kto dzisiaj nagrywa tak chore i bezkompromisowe krążki jak "Butchered at Birth"? Pomarzyć można co najwyżej.
Re: Therion
No właśnie. Czy to zawsze wada? Lubię wiele płyt, które dziś brzmią archaicznie, nieco naiwnie i w tym właśnie tkwi ich urok.ultravox pisze:Nie wiem czy to kwestia sentymentu, bo chwilami ta muzyka brzmi dość archaicznie
- Najprzewielebniejszy
- zahartowany metalizator
- Posty: 4362
- Rejestracja: 31-12-2001, 18:22
Re: Therion
Chodza sluchy, ze babka slucha Therion, najmocniej jak robi rosolu. Ale przy fasolowej tez lubi
-
- zaczyna szaleć
- Posty: 127
- Rejestracja: 14-11-2011, 17:27
Re: Therion
co mi się podoba w Therion to warstwa liryczna , szczególnie na ostatniej płycie.
- ultravox
- zahartowany metalizator
- Posty: 5081
- Rejestracja: 31-08-2006, 23:09
Re: Therion
Dla mnie to niekoniecznie wada (czasem nawet zaleta), ale ja sam jestem już trochę archaiczny ;) Komuś młodszemu, kto "wychowywał się" na bardziej współczesnym graniu pewne elementy tej muzyki i jej swoista naiwność mogą przeszkadzać. Ale to jest muzyka z czasów, kiedy ludzie aż tak bardzo nie zaprzątali sobie głowy tym, co "można" a czego "nie wypada" i to było na swój sposób fajne (nawet jeśli część z tych płyt się dzisiaj nie broni).Conflagrator pisze:No właśnie. Czy to zawsze wada? Lubię wiele płyt, które dziś brzmią archaicznie, nieco naiwnie i w tym właśnie tkwi ich urok.ultravox pisze:Nie wiem czy to kwestia sentymentu, bo chwilami ta muzyka brzmi dość archaicznie
Re: Therion
No właśnie - to o czym pisałem wcześniej - jak dla kogoś SFU i CC to jeden chuj to rzeczywiście nie ma już co dalej dyskutować. Dla mnie różnica jakościowa pomiędzy płytami Cannibal Corpse a Six Feet Under jest mniej więcej taka sama jak różnica pomiędzy Mayhem, a Mystic Circle.Bambi pisze:Jeden chuj. :DMonotonne to jest Six Feet Under a nie Cannibal Corpse!
- DST
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 2432
- Rejestracja: 23-12-2010, 23:02
Re: Therion
Kupiłem ostatnią płytę, jak zorientowałem się, że liryki im pisze Thomas Karlsson. No i sam tytuł mnie zachęcił. Co do muzyki - po bolesnym pozbyciu się uprzedzeń i zcierpieniu początkowo kiczowatej gotyckiej otoczki - uważam, że to dobra płyta. "The Shells Are Open" to np. miazga, tym bardziej jak ktoś siedzi w temacie tego, o czym są teksty.Zephyrous pisze:co mi się podoba w Therion to warstwa liryczna , szczególnie na ostatniej płycie.
- ultravox
- zahartowany metalizator
- Posty: 5081
- Rejestracja: 31-08-2006, 23:09
Re: Therion
I pomyśleć, że kiedyś właśnie za teksty ich co poniektórzy ścigali ;)