Dupy nie urywa, ale jako zapełniacz czasu to może być
Taki poprawnie nagrany melodyjny brutal death
Taka koncertowa muza.
Re: PATHOLOGY
: 26-05-2024, 19:43
autor: Nasum
Przesłuchałem, ale dupy nie urywa..... Nie wiem, może uprzedzony jestem do tego zespołu, może ich styl mi nie odpowiada, może jeszcze coś, bo wszak brutal death metal made in USA łykam w zasadzie po całości. Nie wiem, może to taki przykład zespołu z ogromnej półki slam brutal death, w której wiele rzeczy zlewa się w jedno i trzeba czasem poświęcić sporo czasu, by wyłapać co lepsze perełki. Pathology jak dla mnie taką perełką nie jest - nie wybijają się ponad przeciętność pod żadnym względem, poza tym nie ma tu zbyt wiele momentów które by mnie zatrzymały na dłużej.
Przesłuchałem raz, może to zbyt mało, może podczas tego jednego odsłuchu nie skupiłem wystarczająco dużo uwagi, nie zebrałem wszystkich sił by chłonąć tą muzykę, ale bądźmy szczerzy, w zalewie nowych płyt które atakują każdego dnia, zespół musi sie czymś wyróżnić by słuchając ich muzyki, powiedzieć sobie: " oooo, ci goście są naprawdę dobrzy, ten materiał naprawdę żre". Tutaj tego nie ma.
Za jakiś czas spróbuje znowu, nie wiem czy to coś da, ale spróbuję.