NAPALM DEATH - Najlepsza płyta

Zasada tworzenia tematu - NAZWA ZESPOŁU + ewentualnie tytuł płyty lub inna treść jeżeli coś chcemy dodać.

Moderatorzy: Nasum, Heretyk, Sybir, Gore_Obsessed

Regulamin forum
Tematy związane tylko z jednym zespołem lub jedną płytą. Wszelkie zbiorcze typu "América Latina Metal" lub "Najlepsza polska płyta thrash" itp. proszę zakładać w dziale "Dyskusje o muzyce metalowej"
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Deaf
rozkręca się
Posty: 34
Rejestracja: 17-04-2008, 10:50

18-04-2008, 10:01

ano podoba mi się, jest inny niż reszta ich płyt i to jak dla mnie na +
Awatar użytkownika
Triceratops
Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
Posty: 17486
Rejestracja: 25-05-2006, 20:33
Lokalizacja: Impossible Debility

24-04-2008, 00:01

Debiut.
woodpecker from space
Awatar użytkownika
Wódz 10
rasowy masterfulowicz
Posty: 2041
Rejestracja: 15-12-2006, 20:44

24-04-2008, 00:17

A ja tam lubie zapuścić sobie Diatribes. Ale z historii najnowszej preferuję The Code Is Red.
I dream of colour music,
And the intricacies of the machines that make it possible
Awatar użytkownika
Skaut
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 7410
Rejestracja: 27-03-2004, 13:19

24-04-2008, 11:18

Wódz Dziesięć Niedźwiedzi pisze:Ale z historii najnowszej preferuję The Code Is Red.
Dawno nie sluchalem tego bandu, ale z najnowszej wole jakos Order of the Leech.
Coś tam było! Człowiek!
aryman
postuje jak opętany!
Posty: 490
Rejestracja: 20-02-2008, 12:27
Lokalizacja: WLKP

24-04-2008, 11:39

Nie jestem wielkim koneserem, ale najlepiej podchodzi mi "The Code Is Red".
Urodziłem się Hebrajczykiem, ale potem przeszedłem na narcyzm. (W. Allen)
Infernal
rozkręca się
Posty: 95
Rejestracja: 17-08-2005, 11:18
Lokalizacja: Zichenau

24-04-2008, 16:48

Najwiekszy sentyment mam do Utopia Banished, rozpierducha na maxa. Poza tym pamiętam ze to moja pierwsza oryginalna taśma z zajebiscie długą wkładką :P wczesniej były tylko piraty MG i tym podobne...
Jakby nie patrzeć, zespół legenda, nawet te ich eksperymenty toleruje. Ostatnie płyty tez piorą po ryją, ze wskazaniem na Enemy... i Smear Campaign
Awatar użytkownika
Tokarz
zaczyna szaleć
Posty: 141
Rejestracja: 13-05-2005, 12:10
Lokalizacja: Puławy

24-04-2008, 23:14

i tak po raz setny powiem - Utopia... !!!!!
sorki jestem troszkem wcięty
***** ***
Awatar użytkownika
Maleficio
zahartowany metalizator
Posty: 5327
Rejestracja: 13-11-2005, 14:38
Lokalizacja: Sjakk Matt Jesu Krist
Kontakt:

25-04-2008, 00:53

Utopia, zaraz potem Harmony:)
Heretyk
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 9055
Rejestracja: 03-12-2007, 14:06
Lokalizacja: beskidy

25-04-2008, 10:46

aryman pisze:Nie jestem wielkim koneserem, ale najlepiej podchodzi mi "The Code Is Red".
j.w.
Mort
rasowy masterfulowicz
Posty: 3049
Rejestracja: 08-08-2006, 12:48
Lokalizacja: mosh pit

Re: Najlepsza płyta NAPALM DEATH

07-08-2008, 12:19

dłubią w studio nad nową płytą

http://www.roadrunnerrecords.com/blabbe ... mID=102326
I AM MORBID
Awatar użytkownika
Rattlehead
zahartowany metalizator
Posty: 4031
Rejestracja: 16-02-2006, 19:38

Re: Najlepsza płyta NAPALM DEATH

11-12-2008, 20:44

http://www.roadrunnerrecords.com/blabbe ... mID=110647
do dosłuchu NAPALM DEATH - "Outconditioned". Swoją drogą ciekawe składaczycho
support music, not rumors
Awatar użytkownika
Mieszko I
starszy świeżak
Posty: 16
Rejestracja: 18-12-2008, 10:35

Re: Najlepsza płyta NAPALM DEATH

18-12-2008, 14:40

Najlepszy jest składak "Noise For Music Sake". Na dwóch CD jest mielonka z ery "Scum" i nowsze wałki. Dla każdego coś miłego.
Awatar użytkownika
longinus696
zahartowany metalizator
Posty: 3644
Rejestracja: 20-02-2005, 01:19
Lokalizacja: Łódź

Re: Najlepsza płyta NAPALM DEATH

19-12-2008, 13:57

Mieszko I pisze:Najlepszy jest składak "Noise For Music Sake". Na dwóch CD jest mielonka z ery "Scum" i nowsze wałki. Dla każdego coś miłego.
Składaki to chujnia. Pytanie dotyczyło płyty :)
The imagination is a muscle. It has to be exercised. Luis Bunuel

http://musicamok.pl/" onclick="window.open(this.href);return false;
Awatar użytkownika
Skaut
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 7410
Rejestracja: 27-03-2004, 13:19

19-12-2008, 14:05

longinus696 pisze:
Mieszko I pisze:Najlepszy jest składak "Noise For Music Sake". Na dwóch CD jest mielonka z ery "Scum" i nowsze wałki. Dla każdego coś miłego.
Składaki to chujnia. Pytanie dotyczyło płyty :)
tylko doprecyzuje, że właściwie wszelkie składaki jakiegokolwiek bandu to chujnia ;)
Coś tam było! Człowiek!
Awatar użytkownika
Scaarph
zahartowany metalizator
Posty: 6143
Rejestracja: 16-01-2008, 16:28
Lokalizacja: Scarlet Woman's Womb

Re: Najlepsza płyta NAPALM DEATH

19-12-2008, 14:07

rogowiecki śmie twierdzić inaczej ;)
ON TO RUPTURE

Obrazek
Necro Skins Society
Awatar użytkownika
hcpig
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 9960
Rejestracja: 06-07-2008, 13:23

Re: Najlepsza płyta NAPALM DEATH

19-12-2008, 14:11

Jakbyś musiał ożenić ludziom jakieś syfiaste balladki polskiego "rocka" za 99zł to nie takie rzeczy byś wymyślał :wink:
Yare Yare Daze
Awatar użytkownika
Scaarph
zahartowany metalizator
Posty: 6143
Rejestracja: 16-01-2008, 16:28
Lokalizacja: Scarlet Woman's Womb

Re: Najlepsza płyta NAPALM DEATH

19-12-2008, 14:13

heh, pewnie tak :)
ON TO RUPTURE

Obrazek
Necro Skins Society
DCI Hunt

Re:

21-12-2008, 15:21

Skaut_Kwatermaster pisze:
longinus696 pisze:
Mieszko I pisze:Najlepszy jest składak "Noise For Music Sake". Na dwóch CD jest mielonka z ery "Scum" i nowsze wałki. Dla każdego coś miłego.
Składaki to chujnia. Pytanie dotyczyło płyty :)
tylko doprecyzuje, że właściwie wszelkie składaki jakiegokolwiek bandu to chujnia ;)
Są wyjątki ;) Chyba, że mówimy tylko o bestofach.
Awatar użytkownika
Bonny
rasowy masterfulowicz
Posty: 2133
Rejestracja: 20-01-2006, 17:37
Lokalizacja: Ross Bay

Re:

21-12-2008, 17:52

Skaut_Kwatermaster pisze:
longinus696 pisze:
Mieszko I pisze:Najlepszy jest składak "Noise For Music Sake". Na dwóch CD jest mielonka z ery "Scum" i nowsze wałki. Dla każdego coś miłego.
Składaki to chujnia. Pytanie dotyczyło płyty :)
tylko doprecyzuje, że właściwie wszelkie składaki jakiegokolwiek bandu to chujnia ;)

Generalnie tak, ale są wyjątki. Jednym z nich jest właśnie Noise For Music Sake - bardzo dobry wybór kawałków, znakomita druga płyta z masą perełek. Podobnie wkładka - dobre teksty i komentarze Shane'a i Barney'a, no i to imponujące "drzewo genealogiczne". Bardzo lubię tego składaka, chociaż nigdy nie rozpatrywałbym go w kategoriach ulubionej płyty. Od tego są ich inne wydawnictwa. Swoją drogą nie wiem, którą płytę lubię najbardziej, może Live Corruption.


Obrazek
Awatar użytkownika
Riven
Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
Posty: 16717
Rejestracja: 27-05-2004, 11:15
Lokalizacja: behind the crooked cross
Kontakt:

Re: Najlepsza płyta NAPALM DEATH

21-12-2008, 20:50

wow, ale zajebiste. nie masz tego w troche wiekszej rozdzielczosci?
this is a land of wolves now
ODPOWIEDZ