MORBID ANGEL

[Riven]

Debiut rozkuriwa,takie Eye For an Eye ,No Hope No Fear,The Song Remains Insane czy Fire niszczą dokumentnie.

znalazlem te plyte niedawno w szafie (a juz myslalem, ze zginela, hehe) i wlaczylem z ciekawosci. NUDA jak huj.

[Dżony]

pierdolisz

Twoje harce na gitarce za to rzucaja na kolana cały świat

[Riven]

rotfl jaki zjeb
tak Ci to przeszkadza, ze mi sie nie podoba malpa-cavalera?

[Dżony]

no z ciebie koleżko.krzyknij sobie yo!jdżamdafakap! to tyle co masz do powiedzenia w temacie.więc spierdalaj.

[Riven]

eot, wszak pieski szczekaja...

[jesterSS]

Dobra, dosyć tego. To jest temat o Morbid Angel, a nie dyskusje, czy gibońskie piardy nadają się do słuchania czy nie, bo się nie nadają. Z Brazylii to tylko Kim Sasabone. Oby Vincent się rozmyślił co do babrania w tym syfsku. Amen.

[Riven]

z tego co pamietam, to na dwojce soulfy w jednym kawalku spiewa Araya. Ale Ty nie wyznajesz Kultu Slayer, wiec pewnie jeszcze sie ucieszysz :/ co do Morbid Angel - sluchales Genitortures?

[jesterSS]

Taaaa... tym numerem klasyk thrashu stał się gibonem - brawo!
"Spreadnig terrorism through the music..."
Ibn Laden by się uśmiał
Ale nie uśmiesza mi sie wizja Vincenta - gibona. Jako tranwestyta w Genitorturers zdecydowanie lepiej się prezentował.

edit: słyszałem "Sin City" i jestem zachwycony - taki Reznor ubrany w spódniczkę i walący pejczem po pindolkach, szminki, perwera, Vincent w makijażu i jego napalona żonka. Super płyta.

[Riven]

oj tam, wcale nie jest gibonem. kazdemu zdarza sie wpadka.
slucham Genitorturers na youtube i fajne ; ))

[jesterSS]

W zasadzie gdyby kolesie z Deicide, Immolation, Vital Remains czy ostatnio także Hate Eternal rzucili to wszystko w cholerę, złapali taką fazę jak Vincent po nagraniu "Domination" i przetransformowali się w takie perwer-sado-elektro-maso-rock-bandy byłbym pierwszy, który zabijałby się o ich nowe płyty. Ale to się nie sprzeda, niestety. Aha, no i niekażdy ma taką slut, jak David;)

[Riven]

moim zdaniem - patrzac na caloksztalt - Morbid Angel to zespol zdecydowanie wyzszej klasy niz w/w

[jesterSS]

Panteon death metalu w kwestii jakości muzyki i wpływów uzupełnia się jedynie o Entombed/Nihlist, ale to wiedzą przedszkolaki i prawienie oczywistości nie wnosi nic do dyskusji. Już mi się niedobrze robi jak czytam coś takiego

[Revenant]

Panteon death metalu w kwestii jakości muzyki i wpływów uzupełnia się jedynie o Entombed/Nihlist, ale to wiedzą przedszkolaki i prawienie oczywistości nie wnosi nic do dyskusji. Już mi się niedobrze robi jak czytam coś takiego

Imperator, Imperator

[jesterSS]

Czytałem, że ten Balrog ze Street Fighter porównywał się do Morbid Angel, a płyta Whimperator "Time After Time" miała zdetronizować "Blessed Are The Sick", ale nie wierzę, żeby ktoś mógł być aż tak absurdalny

[Revenant]

Cóż, ja uważam, że gdyby Imperator miał takie same warunki jak MA, dostęp do podobnej klasy studia itd, to kto wie, jakby to się potoczyło. Bo stricte muzycznie i kompozycyjnie Imperator prezentował bardzo wysoki poziom i to nie w skali polskiej, a światowej. I temu nie można zaprzeczyć (a zresztą znając Ciebie Jester, to zaprzeczysz, głuchy posrańcu ). Ale to jest tylko gdybanie, choć faktem jest, że Imperator miał dużo gorszy i trudniejszy start niż MA.

[jesterSS]

Gdyby Bariel nagrał stuff z Deadem... Gdby Polska wczoraj nie przegrała... Gdyby Trey wyemigrował do Afryki... Gdyby bacia miała wąsy... Jest jak jest, można by tu wpisać 6381 kapel o zmarnowanym potencjale, nie ma się nad czym rozwodzić. Technika Imperator i tak się równać nie może z Morbid Angel i tyle na ten temat. Chyba jestem jedyną osobą na tym forum, która nie spuszcza się nad debiutem Whimperator. Jak zachwyca jak nie zachwyca?

[boroowa]

Chyba jestem jedyną osobą na tym forum, która nie spuszcza się nad debiutem Whimperator. Jak zachwyca jak nie zachwyca?

może jakby zagrali na nutę depresyjnego black metalu a'la 'Den Skaaldte', albo wśród swoich inspiracji wymienił ich Kvaforth, to miałbyś pewnie inne zdanie

[jesterSS]

Niestety, są Polakami, a dla Polaków jest niemożliwością dobrze zagrać:
a) w piłkę
b) w kosza
c) rocka
d) depressive black metalu

Niech się lepiej trzymają tego swojego death metalu z kryptu w lochach Zamku Wawelskiego.

[Revenant]

Niestety, są Polakami, a dla Polaków jest niemożliwością dobrze zagrać:
d) depressive black metalu

Co świadczy, że z Polakami jeszcze tak źle nie jest

[boroowa]

Niestety, są Polakami, a dla Polaków jest niemożliwością dobrze zagrać:
a) w piłkę

kur*a, co za ignorant. całe lata 70, mundial '82. czyli jednak można.