DISKORD

Zasada tworzenia tematu - NAZWA ZESPOŁU + ewentualnie tytuł płyty lub inna treść jeżeli coś chcemy dodać.

Moderatorzy: Nasum, Heretyk, Sybir, Gore_Obsessed

Regulamin forum
Tematy związane tylko z jednym zespołem lub jedną płytą. Wszelkie zbiorcze typu "América Latina Metal" lub "Najlepsza polska płyta thrash" itp. proszę zakładać w dziale "Dyskusje o muzyce metalowej"
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Lykantrop
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 8015
Rejestracja: 23-12-2009, 17:51

Re: DISKORD - czyli z dupy Fenriza wygrzebane cz. 1

21-08-2012, 11:43

Nazywanie Diskord naśladowcami jest takie trochę niesprawiedliwe. Co prawda nie słuchałem jeszcze 2ki, ale "Doomscapes" to nie była ślepa zżyna czy hołd złożonymi wyżej wymienianym. Piętno odczuwalne, ale jednak sporo tam własnej receptury.
Only pierwsze bicia are real!
manieczki pisze:Proszę tutaj pana lykantropa nie denerwować dzisiaj już, bo wypił 5(pięć) piwek, d.o.k.u.r.w.i.l wor metalem i cisnienie jego wynosi tera 150/95
Awatar użytkownika
Morph
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 8973
Rejestracja: 27-12-2002, 12:50
Lokalizacja: hyperborea
Kontakt:

Re: DISKORD - czyli z dupy Fenriza wygrzebane cz. 1

21-08-2012, 11:44

Ale ja nie twierdzę, że to naśladowcy. Napisałem tylko, że nic specjalnego.
Give birth to something dead
Give birth to something old
Awatar użytkownika
boroowa
weteran forumowych bitew
Posty: 1623
Rejestracja: 25-11-2005, 21:07
Lokalizacja: 3miasto

Re: DISKORD - czyli z dupy Fenriza wygrzebane cz. 1

21-08-2012, 11:49

Morph przechodzi kryzys... najsampierw sprzedaje świetne pozycje na CD, potem winyle jak leci a teraz wąty do DISKORD i ostatniego NECROVATION ;)
Ostatnio zmieniony 21-08-2012, 11:50 przez boroowa, łącznie zmieniany 1 raz.
I'll give you black sensations up and down your spine
If you're into evil, you're a friend of mine
See the white light flashing as I split the night
Cos if good's on the left then I'm sticking to the right
Awatar użytkownika
Morph
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 8973
Rejestracja: 27-12-2002, 12:50
Lokalizacja: hyperborea
Kontakt:

Re: DISKORD - czyli z dupy Fenriza wygrzebane cz. 1

21-08-2012, 11:50

Wręcz przeciwnie, czystość umysłu pozwala mi nareszcie na adekwatne docenienie gigantów. Brak odciągaczy uwagi w stylu "kurde, muszę wreszcie przesłuchać ten nowy album Pseudogod/Strom.ec/Tede* (niepotrzebne skreślić)" bardzo pomaga.
Ostatnio zmieniony 21-08-2012, 11:51 przez Morph, łącznie zmieniany 1 raz.
Give birth to something dead
Give birth to something old
Awatar użytkownika
witchfinder
weteran forumowych bitew
Posty: 1064
Rejestracja: 13-01-2010, 21:45

Re: DISKORD - czyli z dupy Fenriza wygrzebane cz. 1

21-08-2012, 11:50

Morph pisze:Meh, nic specjalnego jak na razie ten Diskord.
W playliście chyba wrzucałeś Dystopics, c'nie? Bardziej polecam Doomscapes, bo o ile dwójki jeszcze dobrze nie ogarnąłem/ tudzież wcale nie ma tam czego ogarniać, tak debiut rozpierdala na przysłowiowe puzzle. Weszło od pierwszego odsłuchu, rewelacyjny album.
O tempora, o mores! ||| HARDCORE JP OGIEŃ JP
Awatar użytkownika
Morph
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 8973
Rejestracja: 27-12-2002, 12:50
Lokalizacja: hyperborea
Kontakt:

Re: DISKORD - czyli z dupy Fenriza wygrzebane cz. 1

21-08-2012, 11:51

Znaczy przyzwoity co najmniej :D?

Sprawdzi się kiedyś.
Give birth to something dead
Give birth to something old
Awatar użytkownika
witchfinder
weteran forumowych bitew
Posty: 1064
Rejestracja: 13-01-2010, 21:45

Re: DISKORD - czyli z dupy Fenriza wygrzebane cz. 1

21-08-2012, 11:57

Na chwilę obecną, po ~20 odsłuchach i na dziś dzień twierdzę, że łapie się do top-10 death metalowych płyt tego stulecia (a rzadko zdarza mi się wygłaszać takie sądy).
Zobaczymy, czy ten początkowych zachwyt nie ostygnie, ale bardzo się z tą płytą polubiłem.
O tempora, o mores! ||| HARDCORE JP OGIEŃ JP
Awatar użytkownika
Morph
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 8973
Rejestracja: 27-12-2002, 12:50
Lokalizacja: hyperborea
Kontakt:

Re: DISKORD - czyli z dupy Fenriza wygrzebane cz. 1

21-08-2012, 18:19

Diskord dostanie na pewno szansę dalej, zostali 666tym zespołem na moim last.fm :D
Give birth to something dead
Give birth to something old
Awatar użytkownika
Drone
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 9917
Rejestracja: 11-06-2012, 15:28

Re: DISKORD - czyli z dupy Fenriza wygrzebane cz. 1

22-08-2012, 10:41

Póki co to ja tu słyszę przede wszystkim mnóstwo starego CADAVER z czasów "...In Pains" - mówię o "Dystopics" zmieszanego z pomrukami z "Acts of The Unspeakable".
Przegrana jest na wyciągnięcie ręki.
Awatar użytkownika
Morph
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 8973
Rejestracja: 27-12-2002, 12:50
Lokalizacja: hyperborea
Kontakt:

Re: DISKORD - czyli z dupy Fenriza wygrzebane cz. 1

22-08-2012, 10:56

Wolałbym Cadaver z czasów Necrosis, ...in Pains to ich zdecydowanie najgorszy krążek.
Give birth to something dead
Give birth to something old
Awatar użytkownika
Drone
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 9917
Rejestracja: 11-06-2012, 15:28

Re: DISKORD - czyli z dupy Fenriza wygrzebane cz. 1

22-08-2012, 11:07

Tu sprawa jest oczywista

Necrosis > Discipline > ...In Pains > Hallucinating Anxiety

Przy czym "Necrosis" to jedna z najlepszych płyt z Norwegii w ogóle, choć z niewiadomych powodów niedoceniana.


A ten DISKORD bardzo fajny, ale mamoniowaty - wszystko jest tu miłe i znajome. Chyba casus OBLITERATION - to prymusi, ale brakuje im jakiejś skazy białkowej, zwichniętego skrzydła czy choćby grzybicy na paznokciach.
Przegrana jest na wyciągnięcie ręki.
Awatar użytkownika
Lykantrop
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 8015
Rejestracja: 23-12-2009, 17:51

Re: DISKORD - czyli z dupy Fenriza wygrzebane cz. 1

22-08-2012, 11:48

Bójcie się boga... Że "Necrosis" stawiać na 1 miejscu to ja jeszcze jestem w stanie wybaczyć, ale "Discipline" przed "...In Pains"? Wszyscy, bez wyjątku, pójdziecie do piekła!
Only pierwsze bicia are real!
manieczki pisze:Proszę tutaj pana lykantropa nie denerwować dzisiaj już, bo wypił 5(pięć) piwek, d.o.k.u.r.w.i.l wor metalem i cisnienie jego wynosi tera 150/95
Awatar użytkownika
Morph
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 8973
Rejestracja: 27-12-2002, 12:50
Lokalizacja: hyperborea
Kontakt:

Re: DISKORD - czyli z dupy Fenriza wygrzebane cz. 1

22-08-2012, 11:49

No pewnie, ba, Drone zrobił błąd bo HA > IP ;).
Give birth to something dead
Give birth to something old
Awatar użytkownika
Sybir
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 11067
Rejestracja: 16-11-2011, 22:15
Lokalizacja: Voivodowice

Re: DISKORD - czyli z dupy Fenriza wygrzebane cz. 1

22-08-2012, 19:36

Planuję sobie wrześniowo-urodzinowe zakupy, szukam sobie, co by tu z Agonii wziąć, przypomina mi się: Diskord! A tu taki zawód, wykupione. Wkurwionym ;(((
nicram pisze:Antichrist niszczy UaFM w pięć sekund.
Triceratops pisze:szczepic sie mozna na rzadko mutujace i w miare stale genetycznie wirusy, jak gruzlica, krztusiec, blonica czy np koklusz
Awatar użytkownika
twoja_stara_trotzky
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 9857
Rejestracja: 14-03-2006, 20:37
Lokalizacja: 3city

Re: DISKORD - czyli z dupy Fenriza wygrzebane cz. 1

22-08-2012, 19:39

Morph pisze:Wolałbym Cadaver z czasów Necrosis, ...in Pains to ich zdecydowanie najgorszy krążek.
apo pantos kako demonas
Awatar użytkownika
twoja_stara_trotzky
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 9857
Rejestracja: 14-03-2006, 20:37
Lokalizacja: 3city

Re: DISKORD - czyli z dupy Fenriza wygrzebane cz. 1

22-08-2012, 19:40

Lykantrop pisze:Bójcie się boga... Że "Necrosis" stawiać na 1 miejscu to ja jeszcze jestem w stanie wybaczyć, ale "Discipline" przed "...In Pains"? Wszyscy, bez wyjątku, pójdziecie do piekła!
do nieba pujdo!
Awatar użytkownika
twoja_stara_trotzky
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 9857
Rejestracja: 14-03-2006, 20:37
Lokalizacja: 3city

Re: DISKORD - czyli z dupy Fenriza wygrzebane cz. 1

22-08-2012, 19:41

a mi po jakimś czasie Diskord trochę stanął w gardle ością. Jakoś nic się nie wyłania zza tego mieszania, brakuje mi w tym treści.
Awatar użytkownika
Lykantrop
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 8015
Rejestracja: 23-12-2009, 17:51

Re: DISKORD - czyli z dupy Fenriza wygrzebane cz. 1

22-08-2012, 19:58

"...In Pains" i "Obscura" to powinny być takie 2 płyty, do których bezgraniczne uwielbienie (bądź jego brak) stanowi kryterium tego czy ktoś naprawdę czuje śmierć metalowego bluesa, czy też jest zwykłym stulejarzem :D
Only pierwsze bicia are real!
manieczki pisze:Proszę tutaj pana lykantropa nie denerwować dzisiaj już, bo wypił 5(pięć) piwek, d.o.k.u.r.w.i.l wor metalem i cisnienie jego wynosi tera 150/95
Awatar użytkownika
Drone
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 9917
Rejestracja: 11-06-2012, 15:28

Re: DISKORD - czyli z dupy Fenriza wygrzebane cz. 1

22-08-2012, 22:14

Trocki ma tu rację: to takie trochę wieszanie zasłon i firanek w pomieszczeniu bez okien. Jako eksperyment poznawczy ciekawe, ale jednocześnie życia w tym trochę mało. No ale będę się jeszcze mierzył... Z drugiej strony życzyłbym sobie, żeby w Polsce było choć jedno takie DISKORD :)
Przegrana jest na wyciągnięcie ręki.
Awatar użytkownika
Lykantrop
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 8015
Rejestracja: 23-12-2009, 17:51

Re: DISKORD - czyli z dupy Fenriza wygrzebane cz. 1

22-08-2012, 22:18

Ale określenie, że w tym jest "mało życia" to chyba najlepszy komplement jaki można prawić chłopakom z Diskord. Przynajmniej w przypadku debiutu, bo ostatniej jeszcze nie miałem czasu wrzucić do szuflady.
Only pierwsze bicia are real!
manieczki pisze:Proszę tutaj pana lykantropa nie denerwować dzisiaj już, bo wypił 5(pięć) piwek, d.o.k.u.r.w.i.l wor metalem i cisnienie jego wynosi tera 150/95
ODPOWIEDZ