AZARATH
Moderatorzy: Nasum, Heretyk, Sybir, Gore_Obsessed
Regulamin forum
Tematy związane tylko z jednym zespołem lub jedną płytą. Wszelkie zbiorcze typu "América Latina Metal" lub "Najlepsza polska płyta thrash" itp. proszę zakładać w dziale "Dyskusje o muzyce metalowej"
Tematy związane tylko z jednym zespołem lub jedną płytą. Wszelkie zbiorcze typu "América Latina Metal" lub "Najlepsza polska płyta thrash" itp. proszę zakładać w dziale "Dyskusje o muzyce metalowej"
- Silent_Sea
- weteran forumowych bitew
- Posty: 1736
- Rejestracja: 18-12-2006, 22:54
Re: AZARATH
Słucham od soboty "Blasphemers` Maledicitions", dzisiaj płyta od rana ustawiona na repeat i dochodzę do wniosku, że jest dokładnie taka jak powinna być - ZAJEBISTA :) Spokojnie ma miejsce w pierwszej piątce płyt tego roku, a biadolenie o brzmieniu, podobieństwach itd to bzdury.
Marzyłem, żeby to było miejsce spotkań kulturalnych ludzi.
- FENIKS
- w mackach Zła
- Posty: 679
- Rejestracja: 27-11-2010, 12:04
Re: AZARATH
Ja w kwestii wątku. Ekstraklasy czy jak mu tam. Dla mnie od lat wiele kapel spokojnie może konkurować z najlepszymi. Mamy bardzo mocna scenę i zawsze taka była zwłaszcza w death metalu. Szczerze to czasem czesciej pałuję się nad polskimi kapelami niż zachodnimi
- nicram
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 12610
- Rejestracja: 13-04-2011, 18:53
- Lokalizacja: Litzmannstadt
Re: AZARATH
Właśnie mi za bardzo nie leży...choronzon14 pisze:A jedynka????nicram pisze:Jeżeli rozpatrywać albumy 2-4, to się z Tobą całkowicie zgadzam!
Tylko Polacy nie potrafią docenić jak różnorodną i dobrą mają scenę. Jak tylko jakiś zespół osiągnie sukces to jest jebany (vide Behemoth, Vader, Decapitated, Hate). Skoro te zespoły są w dużych wytwórniach to chyba coś to znaczy. W death metalu przecież mamy najsilniejszą ekipę zaraz po Stanach Zjednoczonych!FENIKS pisze:Ja w kwestii wątku. Ekstraklasy czy jak mu tam. Dla mnie od lat wiele kapel spokojnie może konkurować z najlepszymi. Mamy bardzo mocna scenę i zawsze taka była zwłaszcza w death metalu. Szczerze to czasem czesciej pałuję się nad polskimi kapelami niż zachodnimi
all the monsters will break your heart
- empir
- zahartowany metalizator
- Posty: 5263
- Rejestracja: 31-08-2008, 23:17
- Lokalizacja: silesia
Re: AZARATH
Z tą najsilniejszą ekipą to lekko przesadziłeś. Co do pierwszej części i jebania to oczywiście masz rację.
-
- zahartowany metalizator
- Posty: 6044
- Rejestracja: 09-09-2010, 00:01
Re: AZARATH
Przeciez Ty podales kompletny oksymoron - Behemoth jest nawet przeceniany u nas w kraju, abstrahujac od eliciarstwa i wysmakowania grup sluchajacych tego gowna. ;)nicram pisze:tylko Polacy nie potrafią docenić jak różnorodną i dobrą mają scenę. Jak tylko jakiś zespół osiągnie sukces to jest jebany (vide Behemoth, Vader, Decapitated, Hate). Skoro te zespoły są w dużych wytwórniach to chyba coś to znaczy. W death metalu przecież mamy najsilniejszą ekipę zaraz po Stanach Zjednoczonych!
- Lykantrop
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 8015
- Rejestracja: 23-12-2009, 17:51
Re: AZARATH
Jeśli Twój ulubiony zespół podpisze kontrakt z dużą wytwórnią to wiedz... ŻE COŚ SIĘ DZIEJE
Only pierwsze bicia are real!
manieczki pisze:Proszę tutaj pana lykantropa nie denerwować dzisiaj już, bo wypił 5(pięć) piwek, d.o.k.u.r.w.i.l wor metalem i cisnienie jego wynosi tera 150/95
- Ihasan
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 2406
- Rejestracja: 15-03-2006, 23:53
- Lokalizacja: East Prussia
- Kontakt:
Re: AZARATH
Nikomu nie dogodzisz i taka jest prawda. Niektórzy zamiast skupić się na słuchaniu muzyki wyszukują sztuczne "problemy", rzeczy do których można by się przyjebać by tylko płytę zjebać. Tym czasem prawda jest taka, że jest to płyta kapitalna.
Nie gadałem ze Zbylem kawał czasu, ale po przesłuchaniu tej płyty i skatowaniu jej na wczasach postanowiłem mu pogratulować zajebistej roboty, bo ta płyta najzwyczajniej w świecie rozpierdala. Nie ma tu słabych momentów, cały czas coś się dzieje i mimo dużej intensywności w ogóle nie męczy, a niektóre momenty na długo zapadają w głowę by wiercić dziurę aż do kolejnego przesłuchania. Jak dla mnie BARDZO dobra, by nie powiedzieć WYJEBANA płyta, do tego zajebiste wokale Necrosodoma, które wg mnie dodały tylko smaku i kolorytu, są jak kolejny instrument bez którego w chwili obecnej nie wyobrażam sobie tej płyty. Fuzja Dirschau/Breslau bez wątpienia zadziałała bardzo dobrze!
... czas powrócić do kolejnego odkrywania magicznych aspektów tej płyty :)
Nie gadałem ze Zbylem kawał czasu, ale po przesłuchaniu tej płyty i skatowaniu jej na wczasach postanowiłem mu pogratulować zajebistej roboty, bo ta płyta najzwyczajniej w świecie rozpierdala. Nie ma tu słabych momentów, cały czas coś się dzieje i mimo dużej intensywności w ogóle nie męczy, a niektóre momenty na długo zapadają w głowę by wiercić dziurę aż do kolejnego przesłuchania. Jak dla mnie BARDZO dobra, by nie powiedzieć WYJEBANA płyta, do tego zajebiste wokale Necrosodoma, które wg mnie dodały tylko smaku i kolorytu, są jak kolejny instrument bez którego w chwili obecnej nie wyobrażam sobie tej płyty. Fuzja Dirschau/Breslau bez wątpienia zadziałała bardzo dobrze!
... czas powrócić do kolejnego odkrywania magicznych aspektów tej płyty :)
- Block69
- zahartowany metalizator
- Posty: 4949
- Rejestracja: 04-02-2006, 12:14
- Lokalizacja: Górny Śląsk
Re: AZARATH
Zajebista ta nowa płyta. Wchodzi doskonale. Jak dla mnie na wrześniowych koncertach mogliby grać numery tylko z tego wydawnictwa plus ewentualnie 2 - 3 z D.I.E.
PENIS METAL
-
- w mackach Zła
- Posty: 967
- Rejestracja: 14-09-2007, 08:01
- Lokalizacja: Hell
Re: AZARATH
bilety na wrześniowe koncerty już do nabycia w Witching Hour Shop i oczywiście zamówione
-
- w mackach Zła
- Posty: 967
- Rejestracja: 14-09-2007, 08:01
- Lokalizacja: Hell
Re: AZARATH
dla mnie też mogli by grać całą nową płytę, ale jak będzie inaczej to też będzie dobrze
- Góral
- w mackach Zła
- Posty: 957
- Rejestracja: 10-08-2009, 19:25
Re: AZARATH
Legacy of Tyrant Goat musi być.Block69 pisze:Zajebista ta nowa płyta. Wchodzi doskonale. Jak dla mnie na wrześniowych koncertach mogliby grać numery tylko z tego wydawnictwa plus ewentualnie 2 - 3 z D.I.E.
Trust no one is the absolute Law.
P.J.E.C.
Don't call me your brother
Cause I ain't your fuckin' brother
We fell from different cunts
And your skins an ugly color
P.J.E.C.
Don't call me your brother
Cause I ain't your fuckin' brother
We fell from different cunts
And your skins an ugly color
- Agnósdej
- zaczyna szaleć
- Posty: 260
- Rejestracja: 12-09-2010, 00:15
- Lokalizacja: Lublin
Re: AZARATH
Gdzieś w zapowiedziach trasy stało, że będą męczyć Maledictions i jedynkę.
Agnós!!! Dej! Dej! Dej!
- nicram
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 12610
- Rejestracja: 13-04-2011, 18:53
- Lokalizacja: Litzmannstadt
-
- starszy świeżak
- Posty: 21
- Rejestracja: 09-07-2011, 16:51
Re: AZARATH
nie siejcie zagłady. Z tego co wiem szlagierów nie zabraknie;)
- choronzon14
- postuje jak opętany!
- Posty: 340
- Rejestracja: 22-02-2010, 09:29
- Lokalizacja: Z dupy konia
Re: AZARATH
Jedynke moga odegrac od poczatku do konca na rozgrzewke, a potem leciec z reszta 'przebojow'.Agnósdej pisze:Gdzieś w zapowiedziach trasy stało, że będą męczyć Maledictions i jedynkę.
I will burn alright
-
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 2198
- Rejestracja: 08-09-2007, 00:55
- Lokalizacja: Jeteborie
Re: AZARATH
Świetna płyta, nie rozumiem narzekań malkontentów na wokale czy solówki. Brzmienie buja, kompozycje gwałcą wioski, lukru i pedalstwa nie stwierdzono.
-
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 9055
- Rejestracja: 03-12-2007, 14:06
- Lokalizacja: beskidy
Re: AZARATH
generalnie dobra płyta tylko trochę zbyt melodyjna. skrajnie zajebiste kawałki są przeplatane takimi, które robią na mnie średnie wrażenie. brzmienie mi pasuje, wokale tym bardziej, kompozycyjnie i pod względem pomysłów ogólnie ok. i to tyle, teraz leci na półkę, a jej miejsce w odtwarzaczu zajmuje Disma, która prawdopodobnie zagości tam na dłużej
-
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 3049
- Rejestracja: 08-08-2006, 12:48
- Lokalizacja: mosh pit
Re: AZARATH
Nowa płyta Azarath jest obok Diabolic Impious Evil najlepszą płytą Azarath. Slucham od niedzieli i nie moge przestac, tak przebojowy jest nowy album! Wybitnie koncertowy material i chcialbym, zeby w calosci byl zaprezentowany na zywo. Pozostaje kolejnymi przesluchaniami odliczac dni do koncertu w Progresji i wypada jeszcze napisac, ze Necrosodom to nie drugi Glen Benton, to pierwszy Necrosodom. Wokale sa absolutnym mistorzostwem, belzebub drze przez niego pape, a jak czasem wrzasnie to az mnie gardlo zaboli. Ktos pisal, ze w Under the Will of the Lord slychac Behemoth - ma racje.
I AM MORBID
- knaar
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 2406
- Rejestracja: 05-04-2005, 22:53
Re: AZARATH
A ja się pytam jak mam to na półce postawić obok innych płyt Azarath? Digi z każdej strony za duże i wystaje spośród innych płyt. Nienawidzę takich niby eleganckich, a tak naprawdę to gównianych wydań.
- Kurt
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 3179
- Rejestracja: 24-12-2010, 15:54
- Lokalizacja: Łódź
Re: AZARATH
Trzeba nabyć więcej takich niewymiarowych wydań i od razu kolekcja staję się bogatsza :) Tylko najpierw trzeba wygospodarować na nie specjalne miejsce na półeczce. ;)
The madness and the damage done.