AGENT STEEL

[535]

Ja nie mam problemu z szufladkowaniem, albo czegoś słucham, albo nie. Proste jak...sami wiecie co.

[ultravox]

Po co aż dwa tematy o Darkthrone?

[aginsiak]

Powiedzmy sobie szczerze: nie ma lepszej płyty speedmetalowej od "Unstoppable Force". Mówię to z pełną odpowiedzialnością.

Nie widzi mi się, nie wobec takich płyt jak Exciter jak "Heavy Metal Maniac" (1983), Griffin "Protectors Of The Lair" (1986) czy Holy Terror "Mind's Eye" (1988).

Mind Wars przyjacielu.potęga

[Drone]

Nie, nie, nie. HOLY TERROR to był krok w tył w stosunku do AGENT STEEL.

[Harlequin]

Powiedzmy sobie szczerze: nie ma lepszej płyty speedmetalowej od "Unstoppable Force". Mówię to z pełną odpowiedzialnością.

Wyżej stawiam Liege Lord - Master Control. Debiut Metal Church też chyba jest poważnym konkurentem dla "Unstoppable Force".

[Drone]

METAL CHURCH to power metal, AGENT STEEL to speed metal - ach te etykiety, z lubością je nalepiam ;)

[Raf]

Nie, nie, nie. HOLY TERROR to był krok w tył w stosunku do AGENT STEEL.

Ale nie każdy ceni wygładzone brzmienie, naprawdę, poza tym Holy Terror to jednak w ramach podobnej stylistyki mimo wszystko trochę większy wykurw i wścieklejsze granie niż Agent Steel na "Unstoppable Force", no ale ja jestem fanem nakurwiania więc nie zgadzam się często z mającymi odmienne priorytety ;)

[Karkasonne]

"Omega Conspiracy" podoba mi się bardziej niż "Unstoppable Force". Może dlatego, że kojarzy mi się w jakiś sposób (wokalnie?) z późnym Metal Church, gdzieś tak z The Weight of the World.

[Sova]

METAL CHURCH to power metal, AGENT STEEL to speed metal - ach te etykiety, z lubością je nalepiam ;)

byłem przekonany, że mam jedynke Agent Steel na winylu, szukałem, nie znalazłem, dziwne. Metal Church znalazłem oczywiście. te płyty mam w takim miejscu do którego się niezbyt często zapuszczam - a jak już mam chęć na klasykę i baraszkowaniu w starociach winylowych to i tak sie kończy na Living Death, Iron Angel lub Onslaught.

ed. zreszta tak samo miałem z Sadus, też nie znalazłem. a miałem przecież ! albo ktoś mi podpierdala winyle gdy śpię albo mam jakieś projekcje i chciałbym zmaterializować to czego nie mam :/

[nicram]

Ja bym na Twoim miejscu sprawdził kobietę. Może widzi, że w tamte rejony się nie zapuszczasz zbyt często, robi notatki, a później te pozycje lądują cichaczem na allegro...

[helpme]

Wygląda na to, że Agent Steel stał się Agentem Popeliną

[Block69]

ja pierdole, gość rozdawał karty na 1 i 2, a tutaj po minucie uszy więdną

[Oferma]

To jest jeden z najbardziej nieśmiesznych żartów, jakie ostatnio słyszałem :/

[Drone]

Nie wiem, o co tu chodzi, ale tu ewidentnie ktoś pojechał z edycją wokalu w Autotune czy w Melodyne na maksa aż wyszło tak groteskowo. Trudno uwierzyć, że to zamierzony efekt, ale z drugiej strony trudno uwierzyć, że niezamierzony, zwłaszcza że muzyka ma normalną produkcję.

[Oferma]

Jezu...

[helpme]

Cóż, Agenta zwerbowały wrogie siły, ale nie wiadomo czy ziemskie czy pozaziemskie... W każdym razie polecieli w dół zgodnie z fragmentem tekstu "their system that traps you into mediocrity", chociaż to się chyba nawet nie łapie na "mediocrity"...

[Drone]

Hehe, czyli filmik potwierdza wprost, że grzebali w tych wokalach i te wszystkie kaczkowate skrzeki to celowy zabieg. Nie podoba mi się to w ogóle.

[ŚWIAT BEZ KOŃCA]

Jezu...

[Żułek]

co to ma być ?
zaorać

[moonfire]

Lepiej było zostawić oryginalny wokal, bo po grzebaniu brzmi to okropnie.