The Dillinger Escape Plan

[Godplayer]

11 LUTEGO, KLUB STODOŁA, WARSZAWA
12 LUTEGO, KLUB KWADRAT, KRAKÓW

[Nerwowy]

Sobota, i Stodoła, więc jest szansa, że będzie coś słychać. Do rozważenia.

[Tarpaulin]

11 LUTEGO, KLUB STODOŁA, WARSZAWA

Sobota :)

[Plasfodeur]

Do rozważenia, bo to chyba ostatnia okazja będzie.

[Godplayer]

... Ben Weinman, założyciel i gitarzysta zespołu, tak opowiada o procesie nagrywania płyty: „Po raz pierwszy w historii nagrywanie materiału mnie nie uspakajało, raczej wytwarzało we mnie niepokój. (…) Ludzie, którzy słyszeli nowe kawałki, mówili, że są bardziej szalone, wręcz schizofreniczne, niż cokolwiek co nagraliśmy od czasu naszego debiutu. Greg (Puciato, wokalista zespołu) wspomniał nawet, że nie ma pojęcia jak ma zaśpiewać do czegoś tak mocnego.” Liam Wilson, basista zespołu dodaje: „Te utwory pokazują nas zarazem od najbardziej zjadliwej i niezniszczalnej strony, jak i skupionej, wrażliwej. To jednocześnie luźny i intymny materiał. Najbardziej niespodziewany ze wszystkiego co zrobiliśmy do tej pory, a jednak bardzo charakterystyczny dla nas. Łatwo zapadający w pamięć, a przecież eksperymentalny...”

[harvestman]

Nowy singiel. Chyba trzeba robić pre - oreder. Jak nie wypali to będzie miało wartość kolekcjonerską :)

[youtube][/youtube]

[harvestman]

i poprzedni, jak ktoś jeszcze nie słyszał a jest tematem zainteresowany

[youtube][/youtube]

[Godplayer]

https://thedillingerescapeplan.bandcamp ... ssociation" onclick="window.open(this.href);return false;

[uglak]

jak ktos sie wybieral dzis na koncert to:

http://radomsko.naszemiasto.pl/artykul/ ... id,tm.html" onclick="window.open(this.href);return false;

[535]

Sądząc po stanie przyczepy, można bez przesady stwierdzić, że graty i popularny "merch" uratowały komuś życie.

[tomaszm]

Cały ten odcinek między Częstochową a Łodzią nadaje się do wyjebania. Ciągle remonty, wszystko rozpierdolone, stale wypadki ze względu na zła nawierzchnię pełną wyboistych niespodzianek tudzież niezałatanych dziur, źle zorganizowana tymczasowa organizacja świetlna i policja która ukochała sobie ten kawałek namiętnie zaburzając spokój swoją Insygnią.

Szkoda chłopaków,

[535]

Cały ten odcinek między Częstochową a Łodzią nadaje się do wyjebania. Ciągle remonty, wszystko rozpierdolone, stale wypadki ze względu na zła nawierzchnię pełną wyboistych niespodzianek tudzież niezalatanych dziur, żle zorganizowana tymczasowa organizacja świetlna i policja która ukochała sobie ten kawałek namiętnie zaburzając spokój swoją Insygnią.
,

+ k...a tysiąc

Nigdy nie lubiłem tej drogi. Prędkości "autostradowe", na drodze o jakości, że tak się wyrażę "lokalnej". Dziw bierze, że arystokraci nieudacznicy przez tyle lat, niewiele z tym zrobili. Pewnie mszczą się na towarzyszu Gierku. Cieszę się, że ostatnio nie mam zbyt częstych okazji, by tamtędy jeździć.

[Nostromo]

Najlepiej postawić znak "uszkodzona nawierzchnia na odcinku", podnieść mandaty i zadanie wykonane. W statystykach wypadków doszukiwać się tylko brawury i "wczorajszych" kierowców. Złego słowa o stanie dróg nie mówić, bo przecież drogi są, jakie są, ale to są nasze, polskie drogi. Patriotą trzeba być. Zamiast narzekać marsz do kościoła i modlić się o cud. Może drogi same się zrobią.
W który rejon kraju się nie pojedzie to czasami trafia się na takie warunki, że nie wiadomo czy się śmiać czy płakać.

Szkoda kapeli, trochę im to plany pokrzyżuje. Dobrze, że wszyscy cali.

[Lukass]

No i się paniczom popieprzyło. Poważnych obrażeń chyba na szczęście brak, pytanie, jakie straty w sprzęcie, itp. Jak źle pójdzie, nie tylko Kraków, ale cała trasa im się posypie. Polskie drogi + zima + ciężarówka to nie jest dobra kombinacja.

[Mol]

a koncert w Warszawie nie musze mowic, ze zajebisty? ;)

[Drone]

Cholera, teraz żałuję, że nie poszedłem. A jeszcze się wahałem do końca.

[Harlequin]

Widziałem 2 razy, sceniczni wariaci.

[ramonoth]

A mnie ten koncert zmęczył. Uwielbiam DEP, gdy nie szaleją, ale grają wolniej, melodyjnie, wtedy są wielcy i dorównują, a nawet przebijają FNM w ich najlepszej formie. A jazgotliwy mathcore w dużej dawce jest nie dla mnie. Kwestia gustu po prostu.

[Drone]

Właśnie dlatego się nie zdecydowałem. Na płytach mi się to podoba, ale koncerty - przynajmniej to, co widziałem na yt i słyszałem z relacji - intensywne, ale w taki bardziej młodzieżowo-krzykliwy sposób. Coś chyba jest na rzeczy :)

[Lukass]

Tyle, że to pożegnalna trasa zdaje się? Tak więc może już nie być okazji. Chyba, że reszta tour zostanie przeniesiona na jakieś inne terminy i jeszcze do nas zawitają. Ja - jeśli wszystko będzie się toczyło zgodnie z planem - teoretycznie mogę ich jeszcze złapać na jednym z koncertów za jakieś dwa tygodnie. Dobrze by było, bom nigdy ich nie widział, ale trochę mi szkoda piniądza.