PRIMORDIAL

[Scaarph]

po zsumowaniu wszystkich person w moim domu jarających się na nowy primordial podobnie jak i wy wciąż jest was czterech :)

[Skaut]

Pięknie płynie ten nowy wałek.

[BadBlood]

już jest: http://www.metalblade.com/primordialstream/

po pierwszym odsłuchu - bardzo dobrze. muzycznie bardziej chyba w kierunku "Gathering Wilderness", wokale może odrobinkę za bardzo wysunięte do przodu, przynajmniej w tym kawałku nie tak "czyste" jak na TTND. generalnie dobrze słyszeć, że nie dali się ponownie wbić w buty założone na ostatniej płycie. z dużą niecierpliwością będę czekał na całość

[Skaut]

No właśnie miałem się pytać, czy Ci już jądro uschło z wrażenia ;)

[BadBlood]

niestety w chałupie sieć mam tylko w lapie na iPlusie, więc musiało trochę potrwać zanim kawałek się załadował ;)

[Wódz 10]

Pięknie płynie ten nowy wałek.

Tak bathorowsko, klasycznie, ale jakby w brzmieniu było coś z tej sceny francuskiej, którą teraz wszędzie słychać, a jej imienia się nie wymawia (nie, nie DsO i reszta, ci bardziej mięccy ;) ).

Nie wiem co o tym wszystkim myśleć. Nie chce mi się nic myśleć. Jak wszedł wokal to przeszły mnie ciary, powstałem i salutować począłem niczym na koncercie jakimś. Potęga nieziemska.

O! I blast nawet jest! ;)

[BadBlood]

no pokłon Bathory na końcu kawałka złożony z całą niezbędną wykwintnością ;)

[Wódz 10]

W ogóle w cholerę się dzieje w tym kawałku. Klimatyczne intro, blasty, Bathory, etc. Moja reakcja na ten kawałek jest niezmiernie euforyczna. Może cały album nie będzie tak miażdżył, może będzie. Póki co zapuszczam go 4 raz.

[Nerwowy]

Pięknie płynie ten nowy wałek.

Tak bathorowsko, klasycznie, ale jakby w brzmieniu było coś z tej sceny francuskiej, którą teraz wszędzie słychać, a jej imienia się nie wymawia (nie, nie DsO i reszta, ci bardziej mięccy ;) )

Faktycznie momentami zwiewne to, szugejzowe ;) wręcz. Wstęp szczególnie.

[Alsvartr]

Przeleciał dopiero pierwszy raz a ja jestem prawie na kolanach. Może to przesadny entuzjazm, ale jak narazie mistrzowski utwór. Świetne wokale przede wszystkim. Once again.

[Wódz 10]

Pięknie płynie ten nowy wałek.

Tak bathorowsko, klasycznie, ale jakby w brzmieniu było coś z tej sceny francuskiej, którą teraz wszędzie słychać, jej imienia się nie wymawia (nie, nie DsO i reszta, ci bardziej mięccy ;) )

Faktycznie momentami zwiewne to, szugejzowe ;) wręcz. Wstęp szczególnie.

Trafiłeś w 10 ;)

[twoja_stara_trotzky]

jak Watain, idą w heavy metal, ale nie wiem, czy, jak Watain, nie tracą przy tym odrobiny autentyzmu, klimatu i siły. NIE jestem na NIE, ale na razie daleko mi do zachwytów ;)

[Blackult]

KURWA JAKI KAWAŁEK

[Scaarph]

no niestety, sam muszę przyznać, że jest dobry.

[maciek z klanu]

dobry kawalek, ale nie ma pierdolniecia.

[Scaarph]

ty jesteś hardkorem to dla ciebie pierdolnięcia może nie ma :)

[maciek z klanu]

Pewnie masz racje :) Pierdole nie slucham dopoki nie kupie oryginalu.

[BadBlood]

jak Watain, idą w heavy metal, ale nie wiem, czy, jak Watain, nie tracą przy tym odrobiny autentyzmu, klimatu i siły. NIE jestem na NIE, ale na razie daleko mi do zachwytów ;)

ano, ma to w sobie spory heavy metalowy pierwiastek, szczególnie gdzieś w środkowej części kawałka. tylko na razie nie potrafię zidentyfikować czy mi się to podoba, czy nie ;) dlatego przede wszystkim z dużą niecierpliwością czekam na całość, że chcę sprawdzić, w jakim kontekście ten kawałek zostanie umieszczony. ok, już wiem, że płyta jest dobra. teraz pytanie czy skoczy na bardzo dobra czy też może poziom ocierającego się o geniusz TTND.

[Karkasonne]

Nie ma takich słów, które oddałyby teraz moje uczucie. Trzęsą mi się ręce. To jest bezwstydnie WIELKIE, a końcówka bardziej Bathorowska, niż cokolwiek, co nagrało Bathory.

[twoja_stara_trotzky]

końcówka bardziej Bathorowska, niż cokolwiek, co nagrało Bathory.

jakie złote wary ;))))))))