TRIPTYKON

Zasada tworzenia tematu - NAZWA ZESPOŁU + ewentualnie tytuł płyty lub inna treść jeżeli coś chcemy dodać.

Moderatorzy: Nasum, Heretyk, Sybir, Gore_Obsessed

Regulamin forum
Tematy związane tylko z jednym zespołem lub jedną płytą. Wszelkie zbiorcze typu "América Latina Metal" lub "Najlepsza polska płyta thrash" itp. proszę zakładać w dziale "Dyskusje o muzyce metalowej"
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Maleficio
zahartowany metalizator
Posty: 5330
Rejestracja: 13-11-2005, 14:38
Lokalizacja: Sjakk Matt Jesu Krist
Kontakt:

Re: Triptykon

23-03-2010, 15:32

Maria Konopnicka pisze:
Kingu pisze:Tak, myszka miki w czapce Toma, zabłądziła na koncert Satyra. Mam z nią zdjęcie po tym koncercie. Naszej krótkiej rozmowy jednak nie nagrywałem na dyktafon, jaka szkoda :lol:
Głupiś ! Było nagrać to byś z Maleficio bootlega zrobił. Split Blasphemy/ Myszka Miki. Poszłoby jak woda - jeszcze ten gość co robił prawdziwą okładkę ostatniego Burzum by Wam layout zrobił i byłby hit. :mrgreen:

moze nawet w Kurierze Poludniowym by wywiad z toba zrobili? Na tance do Voivoda zaprosili? :P
Awatar użytkownika
ryszard
postuje jak opętany!
Posty: 351
Rejestracja: 10-12-2008, 01:45

Re: Triptykon

23-03-2010, 19:23

jednak spore rozczarowanie, spowodowane głównie wysokością (genialny Monotheist), z której spada ten projekt.
pewnie gdyby nie fakt, że np. brzmienie gitar rozjebało kosmos w momencie ukazania się powrotu Celtic Frost, to dziś klękałbym przed Triptykon - prawda jest jednak taka, że obecnie nie robi już takiego wrażenia, a kompozycyjnie cały materiał jest po prostu słabszy o jakieś 2 klasy od poprzednika (bo tak właśnie traktuje Monotheist).
gdyby nie brać pod uwagę kontekstu to pewnie nie zawahałbym się nazwać tego albumu dziełem wybitnym. problem w tym, że zarówno wcześniejsze dokonania Tomcia jak i obecny rozkwit sceny metalowej (zarówno w dziedzinie projektów retro - death metal - jak i sferze innowacji - głównie black metal) nie pozwala mi na nic innego jak wystawienie oceny dobrej. inna sprawa, że album pewnie i tak kupię bo to kawał porządnej muzyki, nagranej jednak przez osobowość wybitną, od której mamy prawo wymagać więcej. tylko tyle i aż tyle.
That's what she said !
Awatar użytkownika
Riven
Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
Posty: 16717
Rejestracja: 27-05-2004, 11:15
Lokalizacja: behind the crooked cross
Kontakt:

Re: Triptykon

24-03-2010, 10:07

jesli brac pod uwage obiektywne kryteria: TAK, ta plyta oczywiscie nie moze rownac sie z Monotheist. Ale co ja poradze, ze ona i tak

KRUSZY SCIANY ??

Poza tym jest tu jednak nieco inna atmosfera, znacznie wiecej nawiazan do starszych nagran CF, Into The Pandemonium na przyklad. a i pewnie duzo wiecej smaczkow, ktore wyjda dopiero po -nastu przesluchaniach

Jedno jest pewne - Ain jak to uslyszal musial sie niezle pierdolnac w ryj. Co za frajer :D
this is a land of wolves now
Awatar użytkownika
kampeki
postuje jak opętany!
Posty: 438
Rejestracja: 27-06-2009, 19:47

Re: Triptykon

24-03-2010, 20:07

ryszard pisze:jednak spore rozczarowanie, spowodowane głównie wysokością (genialny Monotheist), z której spada ten projekt.
pewnie gdyby nie fakt, że np. brzmienie gitar rozjebało kosmos w momencie ukazania się powrotu Celtic Frost, to dziś klękałbym przed Triptykon - prawda jest jednak taka, że obecnie nie robi już takiego wrażenia, a kompozycyjnie cały materiał jest po prostu słabszy o jakieś 2 klasy od poprzednika (bo tak właśnie traktuje Monotheist).
gdyby nie brać pod uwagę kontekstu to pewnie nie zawahałbym się nazwać tego albumu dziełem wybitnym. problem w tym, że zarówno wcześniejsze dokonania Tomcia jak i obecny rozkwit sceny metalowej (zarówno w dziedzinie projektów retro - death metal - jak i sferze innowacji - głównie black metal) nie pozwala mi na nic innego jak wystawienie oceny dobrej. inna sprawa, że album pewnie i tak kupię bo to kawał porządnej muzyki, nagranej jednak przez osobowość wybitną, od której mamy prawo wymagać więcej. tylko tyle i aż tyle.
No i właśnie kolega tak napisał jakby w myślach mi czytał. Uważam tak samo.
Za młody jesteś na Heroda!
DCI Hunt

Re: Triptykon

24-03-2010, 20:31

Czy ta płyta jest już w Saturnach/Media Marktach?
Baton
weteran forumowych bitew
Posty: 1653
Rejestracja: 03-02-2008, 14:51
Lokalizacja: Electric Ladyland

Re: Triptykon

24-03-2010, 20:50

Patrzyłem dzisiaj w MM, to nie było. Pewnie się pojawi jakoś na dniach, mam taką nadzieję w każdym bądź razie.
Fairies wear boots and now you gotta believe me
Yeah I saw it, I saw it, I tell you no lies
DCI Hunt

Re: Triptykon

24-03-2010, 20:57

Fajnie by było. Chciałbym ją kupić w starym stylu ;) Wiele sob i obiecuję i nawet jak jest klasę niżej od 'Monotheist' to i tak będzie git.
Awatar użytkownika
Riven
Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
Posty: 16717
Rejestracja: 27-05-2004, 11:15
Lokalizacja: behind the crooked cross
Kontakt:

Re: Triptykon

24-03-2010, 22:07

nawiasem mowiac:

Obrazek

dalbym sie pociac za dzien w studio z TYM sprzetem
this is a land of wolves now
Awatar użytkownika
Wódz 10
rasowy masterfulowicz
Posty: 2041
Rejestracja: 15-12-2006, 20:44

Re: Triptykon

24-03-2010, 22:25

Póki co, po kilku przesłuchaniach:

- Podoba mi się konstrukcja tego albumu: najpierw walec, potem napierdol, a końcówka bardziej wyluzowana zdaje się być
- Są fragmenty wkręcające się w czachę od samego początku - "Lord, have mercy upon me..." żywcem przypominające podobnie wkręcające się w czachę "Oh God, why have you forsaken me?"
- Fragmentami rzeczywiście całośc wydaje się być bardziej ekstremalna i agresywna niż Monotheist (jak zapowiadał), ale sęk w tym że w zestawieniu z rewolucyjnym Monotheist nie ma tutaj efektu zaskoczenia i właściwie wiadomo było czego się można było spodziewać

Tak czy inaczej, sporą mam radochę. Czekam na CD.
I dream of colour music,
And the intricacies of the machines that make it possible
Awatar użytkownika
Riven
Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
Posty: 16717
Rejestracja: 27-05-2004, 11:15
Lokalizacja: behind the crooked cross
Kontakt:

Re: Triptykon

24-03-2010, 23:23

jest bardziej agresywna ale na pewno MNIEJ ekstremalna.
this is a land of wolves now
Awatar użytkownika
Wódz 10
rasowy masterfulowicz
Posty: 2041
Rejestracja: 15-12-2006, 20:44

Re: Triptykon

24-03-2010, 23:35

Riven pisze:jest bardziej agresywna ale na pewno MNIEJ ekstremalna.
O to to. Tak właśnie. I myślę, że nawet gdyby wyszła pod szyldem Celtic Frost to problem by nadal był ten sam - poprzedniczka jest po prostu zbyt dobra, nie umniejszając nic Epacośtam Democośtam ;)

Długi album, trzeba będzie trochę czasu poświecić rzeby do dokładnie przegryźć. Póki co najbardziej wchodzi mi początek i fortepianowo-żeńskowokalna końcowka. Piękne rzeczy.
I dream of colour music,
And the intricacies of the machines that make it possible
Awatar użytkownika
Riven
Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
Posty: 16717
Rejestracja: 27-05-2004, 11:15
Lokalizacja: behind the crooked cross
Kontakt:

Re: Triptykon

25-03-2010, 00:21

na pierwszy rzut mam jedno ale - za malo brudu w brzmieniu. sound gitary jest oczywiscie perfekcyjny, miazdzacy i w ogole bezkonkurencyjny :d, ale jednak ciut wiecej halasu by sie przydalo... ale to i tak tylko takie male zastrzezenie.
this is a land of wolves now
Awatar użytkownika
twoja_stara_trotzky
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 9857
Rejestracja: 14-03-2006, 20:37
Lokalizacja: 3city

Re: Triptykon

25-03-2010, 07:44

nie ma tu niestety religijnej zadumy ;)
ostatecznie stwierdzam, że jednak srogi fail.
Awatar użytkownika
ultravox
zahartowany metalizator
Posty: 5081
Rejestracja: 31-08-2006, 23:09

Re: Triptykon

25-03-2010, 08:21

Znakomity album.
Awatar użytkownika
Riven
Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
Posty: 16717
Rejestracja: 27-05-2004, 11:15
Lokalizacja: behind the crooked cross
Kontakt:

Re: Triptykon

26-03-2010, 11:41

twoja_stara_trotzky pisze:nie ma tu niestety religijnej zadumy ;)
ostatecznie stwierdzam, że jednak srogi fail.
pierwsze zdanie - w sumie racja, mimo faktu, ze slychac tutaj riffy, ktore spokojnie moglyby sie znalezc na nowej plycie takiego DSO
drugie - blehh, calosc jest totalnie zajebista. zwlaszcza wokale miazdza, na dzien dzisiejszy chyba najlepszy glos metalowy, IMO postep w stosunku do Monotheist, bo w tej kwestii jest wszystko to, co tam bylo zajebiste + troche nowego

Ostatni Celtic Frost to byl pierdolony monument, tutaj mamy znakomita plyte. Tylko tyle i az tyle. 9/10
this is a land of wolves now
Awatar użytkownika
brb
postuje jak opętany!
Posty: 474
Rejestracja: 10-03-2008, 23:38
Lokalizacja: Łódź

Re: Triptykon

26-03-2010, 14:37

nie moge przez to przebrnac. za duzo w tym celtic frost. blee
Awatar użytkownika
Maleficio
zahartowany metalizator
Posty: 5330
Rejestracja: 13-11-2005, 14:38
Lokalizacja: Sjakk Matt Jesu Krist
Kontakt:

Re: Triptykon

26-03-2010, 14:40

twoja_stara_trotzky pisze:nie ma tu niestety religijnej zadumy ;)
ostatecznie stwierdzam, że jednak srogi fail.
zgoda, cos w tym jest.... nie mowiac, ze sie ma wrazenie, ze to sa odrzuty z Mono
Awatar użytkownika
0ms
rasowy masterfulowicz
Posty: 3285
Rejestracja: 02-02-2009, 22:05

Re: Triptykon

26-03-2010, 16:29

Riven pisze:Ostatni Celtic Frost to byl pierdolony monument, tutaj mamy znakomita plyte
Jakos tak to bedzie. Im wiecej slucham, tym bardziej ta plyta zyskuje i nie widze potrzeby zawracania sobie glowy porownywaniem tego do Monotheist
Awatar użytkownika
0ms
rasowy masterfulowicz
Posty: 3285
Rejestracja: 02-02-2009, 22:05

Re: Triptykon

26-03-2010, 16:31

Maleficio pisze:sie ma wrazenie, ze to sa odrzuty z Mono
To dobre sie ma wrazenie, bo w czesci przypadkow tak wlasnie jest i nikt sie z tym nie kryje
Awatar użytkownika
Riven
Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
Posty: 16717
Rejestracja: 27-05-2004, 11:15
Lokalizacja: behind the crooked cross
Kontakt:

Re: Triptykon

26-03-2010, 16:34

moze i tak jest ale z drugiej strony zupelnie to nie razi. poza tym na tej plycie jest jednak sporo nowosci w stosunku do M, wiec nie ma co narzekac.
this is a land of wolves now
ODPOWIEDZ