BATUSHKA - SENSATIONAL ORTHODOX BLACK DOOM METAL

[ŚWIAT BEZ KOŃCA]

O kurna, ale news...
Ciekawe jak im pójdzie pod nową nazwą?
I co Drabikowski na to?

A Drabikowski na to, że już ma zaklepane daty koncertów na 2025, np. na Steelfest:-)

[masterful]

O kurna, ale news...
Ciekawe jak im pójdzie pod nową nazwą?
I co Drabikowski na to?

A Drabikowski na to, że już ma zaklepane daty koncertów na 2025, np. na Steelfest:-)

INCEPCJA.

[Believer]

Była to jedna z bardziej popierdolonych dram o nazwę jakie znam

[TheDude]

^ Walka o kasiorę z festiwali w tym przypadku bezlitosna

[tomekw48]

Ale Gruby jeździł z tuzami metalu w trasy. Myślę, że muzycy mieli w piź..ie ten dramat Drabikowskiego. Ja to nawet się złapałem na tym, że ostatnie dokonania Grubego nawet mi się podobają. Po piwie mi wchodzi ta muza.
Drabikowski mógłby normalnie wydać swoją płytę, bo obecna cena za Panichidię to jakiś dramat... Jak miałbym na CD to i jego muzę byłbym wstanie obiektywnie ocenić.

[Nasum]

A który z nich faktycznie to założył, bo powiem szczerze, nie śledziłem ich historii namietnie, jak wybuchł konflikt to w sumie pogubiłem sie kto, co i jak.... więc? Faktyczny załozyciel zespołu zachował nazwę czy zmienił?

[masterful]

A który z nich faktycznie to założył, bo powiem szczerze, nie śledziłem ich historii namietnie, jak wybuchł konflikt to w sumie pogubiłem sie kto, co i jak.... więc? Faktyczny załozyciel zespołu zachował nazwę czy zmienił?

Drabikowski

[Anzhelmoo]

Koncept, nazwa, wizuale i większość muzyki wywodzą się od Drabikowskiego, co zresztą ewidentnie słychać na tej jego drugiej płycie. Krysiuk sam określał się jako inwestor - uwierzył, że projekt ma sens i zaczął kupować stroje, scenografie, a także ogarniać bookingi. Uważa, że gdyby nie on, to Drabikowski nie odniósłby sukcesu, bo ma problemy z glową i nie nadaje się do liderowania, a do tego nikt go nie lubi. W pewnym momencie nie mogli już razem współpracować, więc Krysiuk odszedł z Batushki. Ku zaskoczeniu Drabikowskiego, Krysiuk bookował dalej koncerty pod tą nazwą. Do tego w sekrecie chwilę wcześniej rejestrował nazwę zespołu na siebie.

Drabikowski:

Krysiuk: https://soundrive.eu/pl/article/1331/kr ... m-batushki

[masterful]

Pewnie bez ich dwóch to by nie wypaliło. Kreacja + Strona biznesowa = sukces.

[trup]

Nie wiem gdzie to wkleić (nie znalazłem tematu). Tu pasuje.

Megaloschemos

Great Schema
The Great Schema worn by Orthodox monks and nuns of the most advanced degree

Great Schema (Greek: μεγαλόσχημος, megaloschemos; Church Slavonic: Схима, Schima)—Monks whose abbots feel they have reached a high level of spiritual excellence reach the final stage, called the Great Schema. The tonsure of a Schemamonk or Schemanun follows the same format as the Stavrophore, and he makes the same vows and is tonsured in the same manner. But in addition to all the garments worn by the Stavrophore, he is given the analavos (Church Slavonic: analav), which is the article of monastic vesture emblematic of the Great Schema. The analavos itself is sometimes called the "Great Schema". It drapes over the shoulders and hangs down in front and in back, with the front portion somewhat longer, and is embroidered with the Instruments of the Passion and the Trisagion.

To jest jakaś kosmiczna muzyka. Pomijając już nazwę 'Megaloschemos', która idealnie pasuje na nazwę. Np.:

Megaloschemos II (Bulgarian Orthodox Hymn)


Megaloschemos (I - VII)
https://www.youtube.com/playlist?list=P ... 7YzQND7PWu

[wonsz]

o, nie było, że gruby przegrał w sądzie i zmienia nazwę. co do batushek to obie chujowe.

e:jednak bylo wyzej

[TheDude]

Zobaczcie se ino

[piotraz]

Pytam dla kolegi, warto to oglądać?

[TheDude]

^
Nie oglądałem. Wyświetliło mi się w youtube, bo zdarzało mi się włączać jakieś materiały Winiego.
Wrzuciłem tu jako ciekawostkę.

[Sturm]

Posłuchałem sobie tego Patriarkha trochę dla beki, trochę na zasadzie easy listenera puszczonego w formie, na którą szkoda było czegoś lepszego — i właściwie zaskoczyło in plus. Mam to skatalogowane jako guilty pleasure. Wydaje mi się dużo lepsze niż pierwsza Batushka (nic późniejszego od żadnego z obozów nie słyszałem), bo tam było to zlepione na zasadzie przeplatanki elementów cerkiewnych, świetnych z urzędu, z bardzo miernym meloblackiem i trzymało się tylko na tych pierwszych. Teraz to jest dużo bardziej pokombinowane i zintegrowane, sam meloblack jest tylko jednym z elementów układanki, stojąc mocno w cieniu, dominują te cerkiewno-folkowe. Zaryzykuję nawet ocenę, że całkiem kunsztownie te kawałki opracowali. Podejrzewam, że to jest po całości szaber, oni przewalają całe tony płyt z muzyką cerkiewną i folkiem od Bialorusi po Bałkany, wybierają motywy, które później po niewielkim przetworzeniu albo wręcz żywcem włączają do tych swoich utworów, i z tego powodu słucha się nieźle. Nie szanuję, ale może jeszcze wrócę. Takiego Rotting Christa z ostatnich paru płyt ekipa grubego rozwala na drobne kawałki. Porównanie mało nobilitujące, ale na wyższej półce ich nie postawię, bo to podobna zarobkowa produkcja.

[piotraz]

Fajny wywiad.

[10,5]

Ale zaciąga....

[HCDamage]

Nie znam ani jednej piosenki, wiem tylko tyle że są chyba dwie Batuszki (tak w internetach piszą) nie moja nuta. Która w końcu to ta prawdziwa i lepsza? Czysta ciekawość.

[piotraz]

Ta.

[tomekw48]

Fajny wywiad.

ale te uszy... jakby 100 chui przez nie przeszło...