NAPALM DEATH

[Heretyk]

Apex to był przejebanie dobry album. ciekawe czy utrzymają poziom

[nagrobek]

mam nadzieję, że tekstowo i graficznie będzie to ultra lewacki, prosto ze skłotu, koncept album pod szyldem "refugees welcome-jebać skrajną prawicę" który mocno wkurwi i obrazi co głupszych metalowców:) oh,wait..to nieistotne, liczy się dobra muzyka:)

[Nasum]

Apex to był przejebanie dobry album. ciekawe czy utrzymają poziom

Jestem zdania, że tak. Wystarczy posłuchać ostatnie trzy ich płyty, trzeba być głuchym by nie słyszeć, że ten zespół robi ogromne kroki do przodu. Same kompozycje, ich brutalna lekkość, chwytliwość, oprawa graficzna albumu - oni nie zostawiają niczego przypadkowi. Wszystko jest pozapinane na ostatni guzik, wszystko śmiga jak należy.

Co do Mitcha - nie wiem czy komponował cokolwiek na nowy album, nie wiem jaka jest faktyczna przyczyna jego nieobecności, ale chciałbym aby przynajmniej pojawił się w studio. Nie wyobrażam sobie albumu Napalm bez jego okazyjnego wrzasku. Mitch, wracaj natychmiast!

[est]

A czwarta od tyłu to niby nie? ;)

[Nasum]

Dla mnie wszystkie 15 pełnych albumów to doskonała napierdalanina, nie ma dla mnie wyjątków. Może być czwarta od tyłu, piąta od przodu, środkowa, wszystko jedno - cokolwiek nie zapodam to wiem że mnie zniszczy. Każdy album słucham w innych okolicznościach, każdy ma inne wiibracje i to mi się cholernie w tym zespole podoba.

[BOLEK]

mam podobnie jednak wydawnictwa nr 3,4,5 to szczyt szczytów

[est]

2

[ultravox]

1,2,4 i 5 ;)

[wolff]

Mają się czym pochwalić, spory zestaw zacnych wydawnictw do wyboru.
Dla mnie od lat na czele albumy od HC po Diatribes.

[est]

Mają, mają. Takie zespoły to na palcach policzyć.

[harvestman]

Dla mnie wszystkie 15 pełnych albumów to doskonała napierdalanina, nie ma dla mnie wyjątków. Może być czwarta od tyłu, piąta od przodu, środkowa, wszystko jedno - cokolwiek nie zapodam to wiem że mnie zniszczy. Każdy album słucham w innych okolicznościach, każdy ma inne wiibracje i to mi się cholernie w tym zespole podoba.

To dokładnie tak jak w moim przypadku :)

[Żułek]

ja tam nie mam obaw :)
oby tylko Mitch na dobre wrócił i będzie git :)

[byrgh]

1,2,4 i 5 ;)

czemu pomijasz jak nie najlepszą, to jedną z czech najlepszych? :C jakoś z automatu - może po tym Breeding the Spawn i że niewielu tutaj kuma dm jak Ty - zawsze sądziłem, że Harmony Corruption to Twoje ulubione Napalmy ;)

[ultravox]

Dziwna sprawa, bo to właśnie jedna z tych ich płyt, które lubię najmniej (co nie zmienia faktu, że ją lubię, bo lubię wszystkie ich płyty). Z tego okresu, gdzie poszli bardziej w stronę death metalu, wolę "Mentally Murdered", gdzie jest nieco brudniejsze brzmienie. Akurat u Napalmów bardziej ceniłem odchył w stronę punka i alternatywy niż czystego deathu. Chociaż po latach zaczynam bardziej doceniać "Harmony...", co ma tez ten plus, że nie jestem z nią tak mocno osłuchany jak z innymi ich płytami z wczesnego okresu,

[est]

Też nigdy nie pałałem zbytnią miłością do HC.

[Harlequin]

No to jest nas trzech.

[HSVV]

dla odmiany powiem, że kurewnie żałuję, że nigdy nie poszli bardziej w tym kierunku:

[youtube][/youtube]

chyba mój ulubiony numer od nich, niby nie-napierdalanina, ale wgniata w glebę jak żaden inny.

[wolff]

Jeden z monumentów, chyba najczęściej słuchany przeze mnie song, tej kapeli, to jest kurwa metal. Na kolana i napierdalać pokłony czołobitne :)


[youtube][/youtube]

i zaraz za nim:

[youtube][/youtube]

Generalnie FED jako encyklopedyczny przykład płyty znakomitej, płyty kompletnej, płyty wybitnej.

[Nasum]

Wiadomo, że każdy ma swojego faworyta jeśli chodzi o płyty, jakby na to nie patrzeć, mamy cholernie duży wybór i dla każdegoznajdzie się coś miłego. Natomiast miałbym już problem aby stworzyć sobie taką wymarzoną setlistę, składającą się tylko i wyłącznie z moich ulubionych kawałków tego zespołu. Wiadomo, że kilka żelaznych pozycji z ich repertuaru koncertowego należą do moich faworytów, takie jak Unchallenged hate, Suffer the children czy Siege of power. Kiedyś usiądę i ułożę coś takiego, po czym prześlę Barneyowi i zaproponuję aby te numery pojawiły się kiedyś na ich koncercie.

[Deathhammer66]

Jeden z monumentów, chyba najczęściej słuchany przeze mnie song, tej kapeli, to jest kurwa metal. Na kolana i napierdalać pokłony czołobitne :)


[youtube][/youtube]

i zaraz za nim:

[youtube][/youtube]

Generalnie FED jako encyklopedyczny przykład płyty znakomitej, płyty kompletnej, płyty wybitnej.

Oo tak, Throwaway to genialny numer. Riff z 1:58 rozkurwia banię!