VADER

[Riven]

jestem juz na czarnej liscie jestera i bardzo z tego powodu mi przykro
:D

[Pteroczłek]

Żenujący ten ostatni filmik. Żadnego entuzjazmu, pasji. Tutaj nawet nikt kurwa nie udaje, że muzyka nie jest pisana na kolanie. Żal patrzeć na takie odpierdalanie pańszczyzny - jeśli tak ma powstawać death metalowy album, to ja to pierdolę :)

[Raf]

Polecam słuchać wiecej niezależnego hardcore, tam goście wchodza z przygotowanymi wcześniej utworami do studia na jeden dzień bo kasy za dużo nie mają i nagrywają wszystko na żywca, no może prawie, w każdym nie ma takiego pierdolenia się w tańcu, plastikowych trigerów itd.

[Pteroczłek]

No kurwa, ja sobie zdaję sprawę z tego jak się dziś nagrywa płyty i jak wygląda praca w studiu. Chodzi o podejście do tematu. Mam wrażenie, że Peter najchętniej wszystko, łącznie z nagrywaniem wokali, oddałby w ręce producenta. Przecież on nawet nie wie na czym gra :) Nie wspominam nawet o jakości i treści tych 'raportów ze studia' - zrobione na odpierdol, jak i zapewne cała płyta. Smutne, jak ktos nawet nie udaje, że chce mu się chcieć.

[koreaniec]

Polecam słuchać wiecej niezależnego hardcore, tam goście wchodza z przygotowanymi wcześniej utworami do studia na jeden dzień bo kasy za dużo nie mają i nagrywają wszystko na żywca, no może prawie, w każdym nie ma takiego pierdolenia się w tańcu, plastikowych trigerów itd.

Demagogiczny argument. Przecież nie o to tu chodzi, żeby płyta była niechlujna i z biednym brzmieniem, tylko o to, żeby muzycy wiedzieli od a-z co chcą zrobić w studio, a nie dopisywali numery na kolanie podczas sesji.

[Nasum]

Poza tym to trochę inna muzyka, tak samo jak w przypadku kapel grindcore nie oczekuję cudów jeśli chodzi o brzmienie - wystarczy by było czytelne i mięsiste, tak nie wyobrażam sobie by ten sam zabieg zdał egzamin w przypadku kapel death metalowych. Tu ekstrema i tu ekstrema, ale najważniejsze by - jak mówi Koreaniec - kapela wiedziała co chce nagrać i była porządnie do sesji przygotowana.

[Xapapote]

nosił Ełronimus razy kilka ponieśli i Ełronimusa

na krzywe drzewo i Varg nie naleje

Póty Euronimus wodę nosi, póki mu Varg ucha nie urwie

Nie czas żałować Euronimusa kiedy płoną kościoły.

Polecam słuchać wiecej niezależnego hardcore, tam goście wchodza z przygotowanymi wcześniej utworami do studia na jeden dzień bo kasy za dużo nie mają i nagrywają wszystko na żywca, no może prawie, w każdym nie ma takiego pierdolenia się w tańcu, plastikowych trigerów itd.

Vide Darkthrone. :P

[Nasum]

Nie czas żałować Euronimusa kiedy płoną kościoły.

Gdzie Euronimusa rąbią, tam wióry lecą.

[Deathless King]

Mądry Ełronymus po szkodzie.

[Nasum]

Ełronimus Varg dwa bratanki do wódeczki i do podpalanki.

[Deathless King]

Nie taki Euro martwy jak go malują.

[Raf]

Nosił Ełrornymus razy kilka..

[Nasum]

Im dalej w las tym więcej Varga.

[Deathless King]

Jak sie Grisznak spieszy to sie Euro cieszy.

[Nasum]

Euro z wozu Vargowi lżej.

[nan]

gdzie Eurosów sześć tam Dead nie ma co jeść

[Nasum]

Varg odciął Euro to, co miał najbardziej męskie. Od tej pory Euro wie, że każdy kij ma dwa końce.

[Raf]

Kto Euronimusem wojuje od Varga ginie.

[Gordon Cole]

Woził Varg razy kilka , poniesli i Ulvera.

[Pteroczłek]

Nie każdemu Vargowi na imię Grisznak...