SATAN - Life Sentence

[Pacjent]

Jestem w stanie bez wahania powiedzieć, że nie jest gorszy niż "Life Sentence". Ten sam poziom - grając w ten sposób, z taką klasą trudno te albumy różnicować.

Trochę mniej przebojowy album od poprzednika, ale czy o wiele gorszy tego jeszcze nie wiem.

[Kurt]

Wydaje mi się, że problem leży w oczekiwaniach słuchaczy. Jak wychodził Life Sentence to nikt się w sumie niczego nie spodziewał. Teraz płyta co najwyżej na podobnym poziomie może być odebrana jako faktyczny regres.

Ale fakt faktem, że płyty słucha się świetnie. Nawet jeśli to nie jest najbardziej odkrywcza muzyka na świecie.

[manieczki]

https://www.mystic.pl/plyty_cd,satan-at ... ,23720.htm" onclick="window.open(this.href);return false;
https://www.mystic.pl/plyty_cd,satan-co ... ,23719.htm" onclick="window.open(this.href);return false;
https://www.mystic.pl/plyty_winylowe,sa ... ,23787.htm" onclick="window.open(this.href);return false;

[Pacjent]

We wrześniu nowy album:


Posłuchajmy:
[youtube][/youtube]

[IMP-|-OUS]

" onclick="window.open(this.href);return false;



SATAN - Doomsday Clock 7" 06.07.2018

[Harlequin]

We wrześniu nowy album:


Posłuchajmy:
[youtube][/youtube]

Bardzo dobry ten nowy numer, bardzo czekam!

[Pacjent]

Bardzo dobry ten nowy numer, bardzo czekam!

Żebyś Pan wiedział! To jedyny obok MANILLA ROAD heavy zespół, który wzbudza moje emocje, ale za to jakie. Wokal miazga, solówka miodzio i niesamowita energia, która bije z tego kawałka. Mniam!

[nicram]

Bardzo dobry ten nowy numer, bardzo czekam!

Żebyś Pan wiedział! To jedyny obok MANILLA ROAD heavy zespół, który wzbudza moje emocje, ale za to jakie. Wokal miazga, solówka miodzio i niesamowita energia, która bije z tego kawałka. Mniam!

Wszystko się zgadza, poza jednym mankamentem - bardzo słaba perkusja.

[Harlequin]

Bardzo dobry ten nowy numer, bardzo czekam!

Żebyś Pan wiedział! To jedyny obok MANILLA ROAD heavy zespół, który wzbudza moje emocje, ale za to jakie. Wokal miazga, solówka miodzio i niesamowita energia, która bije z tego kawałka. Mniam!

Wszystko się zgadza, poza jednym mankamentem - bardzo słaba perkusja.

A mieli kiedyś lepszą? To jest NWOBHM, tam nigdy nie było wirtuozów za zestawem. A Satan kupuje jako całość, są cholernie oryginalni, mają niemodne, bardzo nie na czasie poczucie melodii, Brian Ross brzmi jak Brian Ross (a nie jak Halford jak to jest na nowym Blitzkrieg). Oby tylko było tylko troche więcej werwy a mniej kalkulacji (jak to było na "atom by atom") i będę bardzo zadowolony.

[WaszJudasz]

mają niemodne, bardzo nie na czasie poczucie melodii

O, o, to jest to. Ogromny atut, zupełnie inne są te ich utwory od wszystkiego, co się w tym gatunku słyszy. Czyli jednak - można. Nowy numer znakomity, okładka też mi się bardzo podoba, pozostaje tylko czekać.

[nicram]

Żebyś Pan wiedział! To jedyny obok MANILLA ROAD heavy zespół, który wzbudza moje emocje, ale za to jakie. Wokal miazga, solówka miodzio i niesamowita energia, która bije z tego kawałka. Mniam!

Wszystko się zgadza, poza jednym mankamentem - bardzo słaba perkusja.

A mieli kiedyś lepszą? To jest NWOBHM, tam nigdy nie było wirtuozów za zestawem.

Jakoś na poprzednich płytach mi się nie rzucało, że jest źle, a w tym kawałku jest żenująco słabo. Może przez mocno wysunięty zestaw w miksie. Natomiast wyobraź sobie jakie zniszczenie wywołałby ten numer gdyby za perkusją siedział Richard Christy. :-)

[Drone]

Perkusja jest dobra, do takiej muzyki przekombinowane przejścia czy zagrywki po prostu nie pasują. Ale fakt, że werbel wybija się bardzo na pierwszy plan i jeszcze ma dużo pogłosu. Dziwny ten miks, może na płycie będzie inaczej?

[REINHARD IRRUMATOR]

[youtube][/youtube]
będzie słuchane

[Raf]

Klasa, jak zawsze.

[Believer]

Klasa, jak zawsze.

+1 czekam

[Harlequin]

No, bardzo kiolejna bardzo mocna płyta w ich wykonaniu. Świetny numer i nawet troche taki "inny" jak na nich.

[Harlequin]

Nowy album już w sieci.

[IMP-|-OUS]

Nowy album już w sieci.

" onclick="window.open(this.href);return false;

[vicek]

10/10 to je hejwi metal

[Pacjent]

10/10 to je hejwi metal

Jak nie lubię pedalskiego heavy tak tej płycie jestem skłonny dać 10/10.