DIMMU BORGIR

[twoja_stara_trotzky]

a tak na marginesie, bo nie chce mi się czytać całego tematu - doszliście już do wniosku, że całe to nowe Dimmu to gówno największe? czy jeszcze to do was nei dotarło?

[MANOWAR]

nowe dimmu jest git, na pewno lepsze od nudnawego "DCA"

[Mol]

Taaa, na pewno. Slyszeliscie juz o tym, ze namierzyli goscia, ktory wpuscil promo w siec? Ponoc ma niezle wybulic chlopok hehe. W sumie to glupi jest, uprzedzali, ze mp3 beda znakowane...

[pajonk]

nie rozumiem. jak mozna 'znakowac' mp3? przeciez kolo dostaje plyte z promo, a empechuje robi sam dowolnym programem (jest tego w chuj i ciut ciut). nie tedy droga. kolejna plota moim zdaniem.

chyba ze rozsylali mp3 jako promosy

[Najprzewielebniejszy]

znakowane sa plyty, dodawane watermarki, czy jak ktos woli voiceovery z imieniem i nazwiskiem dziennikarza do ktorego nalezy kopia. jak rippuje do mp3 i wystawia w siec to oczywiscie imie i nazwisko delikwenta pozostaje posrod utworow. buhehehe, kretyn.

[Najprzewielebniejszy]

nuclear blast rozsyla promo w roznych wersjach, czy cd czy moni disc czy nawet tasma i mp3, ale... kazdy nosnik zawiera takie watermarki.

[pajonk]

[quote][i]Wysłane przez Analripper[/i]
znakowane sa plyty, dodawane watermarki, czy jak ktos woli voiceovery z imieniem i nazwiskiem dziennikarza do ktorego nalezy kopia. jak rippuje do mp3 i wystawia w siec to oczywiscie imie i nazwisko delikwenta pozostaje posrod utworow. buhehehe, kretyn. [/quote]
lol. musialby byc totalnym debilem. KAZDA informacje da sie zmienic. nie mowiac o tym, ze mp3 to zasadniczo plik ze skompresowana muzyka i nazwa moze byc dowolna, tak samo jak informacje o jego autentycznosci, prawach autorskich itd. itp. programy ripujace pomijaja po prostu te jak to zwiesz 'watermarki'.
jedyne wyjscie jakie widze, to w przypadku voice-overow, nagranie na kazda pojedyncza sztuke innego voice-overa. wtedy sie zgodze. ale to mi smierdzi za duza iloscia zachodu, aby bylo warte. chociaz z drugiej strony, kto wie?

[Najprzewielebniejszy]

i dokladnie tak zostalo to zrobione
ja mam kopie na ktorej, na cd co 3 minuty powtarza sie w trakcie utworow "andrzej papiez", znajomy natomiast ma kopie, w ktorej w innych miejscach powtarza sie wlepione w utwory jego nazwisko, w innych odstepach czasu.
zaden ripper nie wytnie ci z pliku audio oddzielnych sciezek na ktorych zostalyt nagrane voiceovery.

[pajonk]

chyba ze tak

[Mol]

Nie dokonczylem w sumie, w przypadku nowego dimmu, promo rozsylane bylo jako mp3, znaczy sie, dziennikarze dostawali dostep do zassania specjalnie oznaczonych mp3, na czym mialoby to polegac nie wiem, choc nie dziwota, ze nie wchodzili w szczegoly. Latwiej byloby zlamac. Wpadl jakis kolo z Wloch, do Metal Chlamera ponoc pisze...

[Najprzewielebniejszy]

panowie o czym my tu rozprawiamy.
kazdy kupi sobie oryginal i wtedy podyskutujemy o albumie... a nie o zabezpieczeniach wersji promocyjnych przed kopiowaniem :)

[twoja_stara_trotzky]

swoją drogą to dziwie sie, że dopiero teraz wpadli na pomysł znakowania promosów...

[Left-Hand-Path]

mógł ten gośc po prostu zrobić z tego pliki wave a potem z nich mp3. No nie był najmądrzejszy hehe...

[zekke]

jak pododawali tu i tam jakies sciezki do audio to nic mu przerobienie nie pomoze.

[Left-Hand-Path]

nie o to mi chodziło

[witchmaster]

ja tam pierdole, pierdolone pierdolenie że komercha, kurwa jakieś żelki i tym podobne ścierwa.....mam to w piździe chociaż jej nie mam:) Puritancial......jest dla mnie git i ...............chuj!

[Conqueror]

ale ty jesteś zły!

[haath]

[quote][i]Wysłane przez witchmaster[/i]
ja tam pierdole, pierdolone pierdolenie że komercha, kurwa jakieś żelki i tym podobne ścierwa.....mam to w piździe chociaż jej nie mam:) Puritancial......jest dla mnie git i ...............chuj! [/quote]
jesteś jak D.R.I.

[gniewko]

hehe

[vulture]

właśnie słucham nowej płyty i... podoba mi sie ten materiał.bez rewolucji,bezpośrednia kontynuacja poprzedniego krążka,ani lepiej ani gorzej.